Arena #7

12.03.16 14:20

First topic message reminder :

Arena #7

Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.

[bylobrzydkobedzieladnie]

27.12.16 22:10

The member 'Lyra Travers' has done the following action : rzut kością

'k100' : 35

27.12.16 22:15

Nie udało się. Tarcza była za słaba jak na tak mocny urok. Kruszyna zachwiała się, czując, jak przez jej drobne, wiotkie ciałko przechodzi prąd, niosąc za sobą falę bólu. Nie było to przyjemne, więc jęknęła cicho i skrzywiła się, ale po chwili zebrała się w sobie, bo walka trwała dalej, a Lyra bardzo nie chciała wyjść na słabeusza i znowu przegrać.
- Cephalalgia! - próbowała rzucić również nieprzyjemne zaklęcie, z rodzaju takich, jakich raczej nie używała, ale wciąż czuła w mięśniach ból spowodowany przez wcześniejsze zaklęcie przeciwniczki, i to zapewne miało największy wpływ na wybór zaklęcia.

27.12.16 22:15

The member 'Lyra Travers' has done the following action : rzut kością

'k100' : 94

27.12.16 22:45

Żałowała, że musiała sięgnąć po tak nieefektywne w skutkach zaklęcie. Czy w prawdziwej walce ktoś w ogóle pomyślałby o rzucaniu zaklęć, które nie zabijają? A czy to nie była symulacja walki, rywalizacji...pojedynku? Dostrzegała pewien absurd, tak jak moment w którym poczuła na swej twarzy ból. Promieniujący, tępy, taki, który zmusił ją do zrobienia kroku w tył. Jej usta się zaś wykrzywiły - nie w grymas niezadowolenia, a cichego uradowania wizją - być może - wyzwania.
- Expulso

|nie bronie się bo yolo Mulciber

27.12.16 22:45

The member 'Alisa Mulciber' has done the following action : rzut kością

'k100' : 75

27.12.16 22:53

Ból po zaklęciu niepozornej przeciwniczki wgryzał się wciąż wewnątrz jej czaszki będąc na swój sposób czymś błogim. Zmrużyła powieki i patrząc z pod rzęs na cel wykonała kolejny surowy ruch różdżką, która zasyczała złowróżbnie w powietrzu. Usta jej się zaś rozchyliły by poczęstować powietrze kolejnym zlepkiem liter układających się w...
- Deprimo

27.12.16 22:53

The member 'Alisa Mulciber' has done the following action : rzut kością

'k100' : 87

28.12.16 11:28

Jej przeciwniczka nawet się nie broniła. Zamiast tego rzuciła dwa zaklęcia prosto w nią, oba mocne i udane. I w tym momencie Lyra uświadomiła sobie, że za chwilę przegra. Znowu trafiła na kogoś, kto wyprzedzał ją poziomem i nawet nie dawał jej szans, żeby mogła się wykazać. Musiała tylko mieć nadzieję, że porażka będzie szybka, bezbolesna i nieuwłaczająca.
- Protego - rzuciła jednak; nie chciała pogrywać w taki sposób, jak jej przeciwniczka, która najwyraźniej robiła wszystko, żeby zwiększyć swoje szanse i pokonać ją. Zresztą, nie miała ochoty odczuć na swojej skórze rzuconych zaklęć.

28.12.16 11:28

The member 'Lyra Travers' has done the following action : rzut kością

'k100' : 74

28.12.16 11:31

Udało jej się obronić, chociaż była pewna, że spóźni się z zaklęciem. Cóż, najwyraźniej dopisało jej chwilowe szczęście, które zaraz dobiegnie końca. Spojrzała na przeciwniczkę, ciekawa, co ją dzisiaj czeka. Kolejna zmiana w królika, jak wtedy, kiedy walczyła z Alexem? Czy może jednak coś innego?
Postanowiła jednak znowu postawić na nieprzyjemny urok.
- Slugulus erecto! - rzuciła. W końcu kto powiedział, że mała, niepozorna Lyra też nie może spróbować zwiększyć swoich wątłych szans?

28.12.16 11:31

The member 'Lyra Travers' has done the following action : rzut kością

'k100' : 64

29.12.16 15:25

Zaklęcia roziskrzały na tarcz, a Alisa z niesmakiem się skrzywiła. Cicha zapowiedź wyzwania przerodziła się w rozczarowanie. Mały, wystraszony robaczek...Mały, dziecinny, wystraszony robaczek...Inaczej nie dało się nazwać tego po jakie zaklęcia sięgała. Alisa czując pierwszą torsję z rozbawieniem wzdrygnęła się na myśl, że następny czar zasypie ją niebezpiecznym konfetti.
Splunęła pierwszym ślimakiem pod swoje nogi, gdy ten nieśmiało wygramolał jej się z pomiędzy ust.
Ignitio - pomyślała

29.12.16 15:25

The member 'Alisa Mulciber' has done the following action : rzut kością

'k100' : 21

29.12.16 15:28

Czar rozproszył się w momencie w którym targnął nią kolejny ślimaczy spazm, zmuszając do niekontrowanego pochylenia się i wypuszczenia kolejnego żyjątka. Przeklęła pod nosem w swym rodzimym języku, mając nadzieję przeszyć na wskroś przeciwnika
Lamino

29.12.16 15:28

The member 'Alisa Mulciber' has done the following action : rzut kością

'k100' : 71

Arena #7

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia