Arena #08
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #8
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 33
'k100' : 33
No, zaczęli z pompą, nie ma co. Selwyn - proszę to gdzieś zapisać! - zaśmiał się krótko. Jednak jego oczy nadal pozostawały smutne, choć w jego żyłach krążyła adrenalina, tworząc pewną ekscytację. Czuł, że żyje. A od bardzo dawna tego nie czuł.
- Moja kolej. Silencio.
Ponieważ na widowni są damy, a my chyba będziemy przeklinać.
- Moja kolej. Silencio.
Ponieważ na widowni są damy, a my chyba będziemy przeklinać.
The member 'Alexander Selwyn' has done the following action : rzut kością
'k100' : 36
'k100' : 36
No cóż, oboje chyba nie mieli zbytnio szczęścia. Lex celował dzisiaj jak po zbyt wielu kolejkach ognistej na zakonnych świętach. No cóż, jeszcze raz. spróbujemy, może wyjdzie, a jak nie to trudno.
- Casa Aranea!
|jakby co to normalnie grasz dalej, nie wybucham ani nic XD
[bylobrzydkobedzieladnie]
- Casa Aranea!
|jakby co to normalnie grasz dalej, nie wybucham ani nic XD
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Alexander Selwyn dnia 11.07.16 12:14, w całości zmieniany 1 raz
The member 'Alexander Selwyn' has done the following action : rzut kością
'k100' : 1
'k100' : 1
Czym zgrzeszyli? Obojgu im nie dopisywało dzisiaj szczęście. Być może dlatego, ze i jednemu i drugiemu w większym stopniu niż ostatnio zależało na pozytywnym wyniku tego pojedynku. Mimo to Morisson cieszył się z tego starcia sił. Uznał, ze jakby nie patrzeć, mógłby się spotykać z Alexandrem na takie sparingi nawet częściej. Kto wie, co będzie ich czekać w Zakonie Feniksa. Ostatnia misja była dla niektórych misją samobójczą. Niektórzy trafili do Tower. Może to był odpowiedni czas na podniesienie swoich umiejętności z Zaklęć? Szkoda jedynie, że i Selwyn i Morisson znajdowali się w tej kwestii na tym samym niskim poziomie. Cassian doszkolił się chociaż w tym stopniu, żeby móc rzucić teraz typowe zaklęcie pojedynkowe:
— Everte Stati!
Może jak się pochwali wiedzą, to Alex poczuje zagrożenie.
— Everte Stati!
Może jak się pochwali wiedzą, to Alex poczuje zagrożenie.
I don't want to understand this horror
Everybody ends up here in bottles
There's a weight in your eyes
I can't admit
Everybody ends up here in bottles
Cassian Morisson
Zawód : UZDROWICIEL ODDZ. URAZÓW POZAKLĘCIOWYCH
Wiek : 33 LATA
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Wdowiec
I will not budge for no man’s pleasure, I
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 91
'k100' : 91
Gdyby jednak przed tym zaklęciem Alexandrowi udało się uchronić, dla bezpieczeństwa od razu rzucił też kolejne, o podobnym działaniu. Jakoś tak wydawało mu się sensownym wprowadzić odwet za rozkładanie go na łopatkach na ziemi przy ostatnim spotkaniu. Zapoznał się z wszelkimi zaklęciami, mogącymi osiagnąć podobny efekt. nie chcąc małpować, Deprimo zostawił na koniec. Dlatego z jego ust spłynęło inne zaklęcie.
— Expulso! — ryknął głośno niczym łupnięcie Benjamina Wrighta, który na pewno spadał na ziemię z podobnym łomotem, jak Cassian darł mordę!
— Expulso! — ryknął głośno niczym łupnięcie Benjamina Wrighta, który na pewno spadał na ziemię z podobnym łomotem, jak Cassian darł mordę!
I don't want to understand this horror
Everybody ends up here in bottles
There's a weight in your eyes
I can't admit
Everybody ends up here in bottles
Cassian Morisson
Zawód : UZDROWICIEL ODDZ. URAZÓW POZAKLĘCIOWYCH
Wiek : 33 LATA
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Wdowiec
I will not budge for no man’s pleasure, I
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 21
'k100' : 21
No nareszcie! któremuś coś wyszło, szkoda tylko, że nie Alexandrowi. No ale ale, pojedynek się dopiero zaczął. Jakoś byli do siebie dopasowani poziomem umiejętności, musiał to przyznać. Chyba zaprosi Cassiana do swojej rezydencji na mały sparing. Ale nie teraz o tym.
- Protego! - zawołał dźwięcznie i dumnie, tak jakby chciał by jego głos wyrył się Cassianowi w pamięci żywym ogniem.
- Protego! - zawołał dźwięcznie i dumnie, tak jakby chciał by jego głos wyrył się Cassianowi w pamięci żywym ogniem.
The member 'Alexander Selwyn' has done the following action : rzut kością
'k100' : 69
'k100' : 69
No i dobrze. Nie tak łatwo podejść Selwyna, jego krótkie życie nauczyło go, że nawet ostatnia linia obrony może być dobra. Uniósł jedną brew zerkając na Cassiana, a w oku błysnęło mu coś. Czy oznaka dobrej zabawy czy też przejścia na ostrzejszy stopień rywalizacji - to Morrison musiał ocenić sam.
- Impedimenta!
- Impedimenta!
The member 'Alexander Selwyn' has done the following action : rzut kością
'k100' : 81
'k100' : 81
O szlag, niech go kule biją! Nie dość, ze udało mu się rzucic poprawne zaklęcie ochronne to jeszcze wykorzystał genialną taktykę Cassiana, niezawodną i bardzo mu pomocną przy okazji ostatniego pojedynku. Morisson aż się skrzywił, bo wcześniej sam nie docenił swojego geniuszu, dopóki Alexander tej samej inkantacji nie użył na nim. Morisson miał nadzieję, zmienić trochę bieg historii, w której Selwynowi nie udało się ochronić przed skutkami tego zaklęcia. Już raz je widzieli. Tyle starczyło. Musial przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę, dlatego nie pozostało mu nic innego, jak zareagować od razu, szybko rzuconym, starannym ruchem:
— Protego!
Starał się ponowić skrupulatny gest ręką Alexandra, który bardzo ładnie rozproszył wcześniejsze zaklęcie.
— Protego!
Starał się ponowić skrupulatny gest ręką Alexandra, który bardzo ładnie rozproszył wcześniejsze zaklęcie.
I don't want to understand this horror
Everybody ends up here in bottles
There's a weight in your eyes
I can't admit
Everybody ends up here in bottles
Cassian Morisson
Zawód : UZDROWICIEL ODDZ. URAZÓW POZAKLĘCIOWYCH
Wiek : 33 LATA
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Wdowiec
I will not budge for no man’s pleasure, I
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 67
'k100' : 67
Arena #08
Szybka odpowiedź