Arena #09
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #9
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
The member 'Cygnus Black III' has done the following action : rzut kością
'k100' : 22
'k100' : 22
W zasadzie przyjmowanie zaklec niewerbalnych na siebie bylo dosc niewygodne. Nie wiedzial czego ma sie spodziewać. Na szczescie kazde z dwoch zaklec rzucone przez mezczyzne chybiło. Cassian obserwowal jak oba smigaja mu obok uszu.
Byl zadowolony kiedy rzucal swoja kontre.
- Dretwota - bo nie było sensu wymyslac, skoro proste zaklecia zwykle działały najlepiej.
Byl zadowolony kiedy rzucal swoja kontre.
- Dretwota - bo nie było sensu wymyslac, skoro proste zaklecia zwykle działały najlepiej.
I don't want to understand this horror
Everybody ends up here in bottles
There's a weight in your eyes
I can't admit
Everybody ends up here in bottles
Cassian Morisson
Zawód : UZDROWICIEL ODDZ. URAZÓW POZAKLĘCIOWYCH
Wiek : 33 LATA
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Wdowiec
I will not budge for no man’s pleasure, I
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 2
'k100' : 2
O panie! Ile jeszcze mam patrzeć na tą mordę? - zadawał sobie, tudzież Bogu, w którego wierzył pytanie, nie potrafiąc zrozumieć Bożej opacznosci, która cały czas kazała mu prowadzić ten pojedynek. Posłał więc Boza pięść w celu wymierzenia sprawiedliwosci. Morisson kontra Black. I Ręka Boska. W formie zaklecia:
- Ignitio
Cel wymierzyl dokładnie, bo nie żeby boskiej celności nie ufal, ale przez lata Bóg udowodnił Cassianowi, że go nie lubi. Należało więc Bogowi pomóc.
- Ignitio
Cel wymierzyl dokładnie, bo nie żeby boskiej celności nie ufal, ale przez lata Bóg udowodnił Cassianowi, że go nie lubi. Należało więc Bogowi pomóc.
I don't want to understand this horror
Everybody ends up here in bottles
There's a weight in your eyes
I can't admit
Everybody ends up here in bottles
Cassian Morisson
Zawód : UZDROWICIEL ODDZ. URAZÓW POZAKLĘCIOWYCH
Wiek : 33 LATA
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Wdowiec
I will not budge for no man’s pleasure, I
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 95
'k100' : 95
Morisson pomocnik Boga…? A niech to! Być może faktycznie szczęście istniało i raczyło uderzyć w mego przeciwnika jakimś całkowitym przypadkiem, gdyż zaklęcie, które pomknęło w moją stronę, było cholernie dobre. Nie sądziłem, bym zdążył zadziałać w tym przypadku [i to pewnie prawda, bo musiałabym wyrzucić ponad 102, by wygrać, ale yolo! dopadnę Cię, Morisson!] wystarczająco szybko. Mimo to spróbowałem. Dzielnie, nie poddając się w walce.
Protego Horriblisis – odparłem w swych myślach i z przerażeniem patrzyłem, jak zaklęcie przebiło zbyt słabą tarczę. Ognista kula zmierzała w moim kierunku, zaś ja, cóż, byłem już bezbronny. Nie mogłem zrobić nic więcej, gdyż czasu mi zabrakło. Oberwałem i upadłem.
| rzucam z ciekawości, chyba że krytyczne 100 pozwoli mi przetrwać, to daj Merlinie!
Protego Horriblisis – odparłem w swych myślach i z przerażeniem patrzyłem, jak zaklęcie przebiło zbyt słabą tarczę. Ognista kula zmierzała w moim kierunku, zaś ja, cóż, byłem już bezbronny. Nie mogłem zrobić nic więcej, gdyż czasu mi zabrakło. Oberwałem i upadłem.
| rzucam z ciekawości, chyba że krytyczne 100 pozwoli mi przetrwać, to daj Merlinie!
Gość
Gość
The member 'Cygnus Black III' has done the following action : rzut kością
'k100' : 65
'k100' : 65
Dla jasności, to nie żadna sympatia Morissona pognała go w kierunku Cygnusa. Cassian stał chwilę nieruchomo, obserwując bezmyślnie, jak Black obrywa ognistą pięścią. Możecie wierzyć, że uzdrowiciel nie pałał do jego lordowskiej mości żadną sympatią. Odezwał się w nim jedynie rozsądek. Ruszył swoje cztery litery, zanim Black zdążyłby go wpisać na jakąś rodową czarną listę i wywiesiłby go na ścianie niczym owieczkę do wyrżnięcia w przyszłości. O ironio, czarna lista Blacka. Powlekł się więc w jego kierunku, mamrocząc pod nosem na to, że jest za dobrym człowiekiem na takich bufonów (myślał gburek). Zanim mości pan Cygnus zdążyłby go odesłać z kwitkiem — jeśli tylko, to jeszcze dobrze, gorzej, gdyby próbował pogonić go zaklęciem – stanął nad jego cielskiem, rzucając cicho inkantację:
— Cauma sanavi.
Po chwili wyjaśnił.
— Tak będzie szybciej.
Bo po cóż mieli czekać na medyków zajmujących się uczestnikami pojedynków?
— Cauma sanavi.
Po chwili wyjaśnił.
— Tak będzie szybciej.
Bo po cóż mieli czekać na medyków zajmujących się uczestnikami pojedynków?
I don't want to understand this horror
Everybody ends up here in bottles
There's a weight in your eyes
I can't admit
Everybody ends up here in bottles
Cassian Morisson
Zawód : UZDROWICIEL ODDZ. URAZÓW POZAKLĘCIOWYCH
Wiek : 33 LATA
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Wdowiec
I will not budge for no man’s pleasure, I
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Nie miał pojęcia, jak to się stało, że właśnie dzisiaj przyszło walczyć mu z kobietą. Ostatnim razem rozgromił swoją żonę, zanim opuścił Italię i od tamtego czasu nie parał się pojedynkami. Dwie poprzednie walki z mężczyznami wydawały się być czymś naturalnym, ale nie miał pojęcia, że zaszły aż takie zmiany. Cóż, przynajmniej otrzymał możliwość doświadczenia czegoś innego. Kto wie, może walka z kobietą wniesie coś nowego i odkrywczego w jego życie? Chociaż z pewnością wolałby ją poznać w innym miejscu oraz czasu, kiedy przyszło mu złożyć powitalny ukłon rozpoczynający pojedynek. Prawą rękę przesunął na plecy, lewą chwycił mocno różdżkę i wycelował nią w przeciwniczkę, zwlekając krótki moment z formułą zaklęcia. Nauczony poprzednimi pojedynkami nie zdecydował się na otwierające Deprimo, lecz pchnął niewerbalnego Confundusa, wykonując niewielki ruch końcem różdżki.
Gość
Gość
The member 'Enzo Borgia' has done the following action : rzut kością
'k100' : 93
'k100' : 93
Posiadane przedmioty: ---
Bonus za przedmioty: ---
Jak zwykle przed krótkim, niezbyt głębokim ukłonie, miała okazję przyjrzeć się swojemu przeciwnikowi. Po zajęciu miejsca po swojej części areny, nie miałaby na to czasu - zaklęcia śmignęły błyskawicznie. Dlatego oszacowała Enzo w momencie wejścia na podwyższenie; różnił się znacząco od Benjamina, który upokorzył ją na oczach widowni - gdyby nie walka z Weasley, której wytrąciła różdżkę z ręki, pewnie znacząco zmieniłaby swój stosunek do pojedynków. Jej obecny przeciwnik był... Niewielki: drobny, niski i najwyraźniej dość młody - czyżby młodszy od niej? Nie potrafiła stwierdzić z takiej odległości. Pomimo to nie miała zamiaru lekceważyć chłopaka - być może dobrze, że zachowała czujność, bo już w następnej chwili w jej kierunku śmignęło zaklęcie - nie dość, że całkiem poprawne, to jeszcze rzucone niewerbalnie.
- Protego Maxima - zrezygnowała z niewerbalnych popisów, obrona liczyła się dla niej szczególnie; przecież niewiele potrzeba było, by wylądowała na parkiecie podwyższenia, wstrząsana chorobą.
Bonus za przedmioty: ---
Jak zwykle przed krótkim, niezbyt głębokim ukłonie, miała okazję przyjrzeć się swojemu przeciwnikowi. Po zajęciu miejsca po swojej części areny, nie miałaby na to czasu - zaklęcia śmignęły błyskawicznie. Dlatego oszacowała Enzo w momencie wejścia na podwyższenie; różnił się znacząco od Benjamina, który upokorzył ją na oczach widowni - gdyby nie walka z Weasley, której wytrąciła różdżkę z ręki, pewnie znacząco zmieniłaby swój stosunek do pojedynków. Jej obecny przeciwnik był... Niewielki: drobny, niski i najwyraźniej dość młody - czyżby młodszy od niej? Nie potrafiła stwierdzić z takiej odległości. Pomimo to nie miała zamiaru lekceważyć chłopaka - być może dobrze, że zachowała czujność, bo już w następnej chwili w jej kierunku śmignęło zaklęcie - nie dość, że całkiem poprawne, to jeszcze rzucone niewerbalnie.
- Protego Maxima - zrezygnowała z niewerbalnych popisów, obrona liczyła się dla niej szczególnie; przecież niewiele potrzeba było, by wylądowała na parkiecie podwyższenia, wstrząsana chorobą.
Emery Parkinson
Zawód : Projektantka mody
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Appear like the innocent flower, but be the deadly snake beneath it.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
The member 'Emery Parkinson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 92
'k100' : 92
Sama Emery zdziwiła się, widząc doskonale rzuconą tarczę. Czyżby ten pojedynek miałby być odrobinę szczęśliwszy w kwestii obrony? Chciałaby, w końcu jej tarcze pozostawiały wiele do życzenia, dlatego prawie że uśmiechnęła się, gdy czar został zatrzymany. - Silencio - woła od razu, skoro chłopak lubił tak bardzo zaklęcia niewerbalne, to dlaczego by nie zmusić go do używania ich do końca pojedynku?
Emery Parkinson
Zawód : Projektantka mody
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Appear like the innocent flower, but be the deadly snake beneath it.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Metamorfomag
Nieaktywni
The member 'Emery Parkinson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 77
'k100' : 77
Arena #09
Szybka odpowiedź