Arena #11
Strona 2 z 15 • 1, 2, 3 ... 8 ... 15
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #11
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Chociaż rozpoczęcia pojedynku z pewnością nie można było zaliczyć na korzyść młodego szlachcica, każdym kolejnym działaniem starał się zrehabilitować. Wszystko zmieniało się jak w kalejdoskopie - zaledwie parę chwil temu święcie wierzył w to, że lordowi Rosierowi z powodów zdrowotnych nie dopisuje forma, kilka sekund później dwa celne zaklęcia nakazały Avery'emu zmienić swoje nastawienie i powrócić do pokornej wiary w to, że świeżaki, bo na takie miano zasługiwał, jeśli tylko przyrównać ich staże w klubie pojedynków, w dziewięciu na dziesięć przypadków kończą rozłożeni na łopatki przez starych wyjadaczy. A teraz nastąpił kolejny zwrot akcji, oba zaklęcia Perseusa ugodziły Corentina, którego zaklęcie okazało się być niecelne i śmignęło dość wysoko nad głową bruneta.
- Silencio! - uniósł różdżkę ponownie, celując prosto w Rosiera.
- Silencio! - uniósł różdżkę ponownie, celując prosto w Rosiera.
stars, hide your fires:
let not light see my black and deep desires.
let not light see my black and deep desires.
The member 'Perseus Avery' has done the following action : rzut kością
'k100' : 65
'k100' : 65
A może by tak rzucić wszystko i wyjechać w Bieszczady zakończyć pojedynek jak najszybciej, póki szczęście zdawało się uśmiechać do Avery'ego - i to bynajmniej nie ironicznie? Obserwował z żywym zainteresowaniem trajektorię lotu swojego kolejnego uroku, lecz w głowie wciąż brzęczała mu nieznośna myśl, że jest to stan chwilowy. Oczywiście znał specyfikę klubu pojedynków i doceniał możliwość sprawdzenia swoich zdolności w starciu z kimś o wiele bardziej doświadczonym i zasłużonym, lecz wciąż był tylko człowiekiem napędzanym ambicją, a właśnie ten gatunek najbardziej dławił się myślą o możliwej porażce.
- Expelliarmus! - zakomenderował więc różdżce, czując nagłą chętkę na znalezienie się w posiadaniu również i różdżki Rosiera.
- Expelliarmus! - zakomenderował więc różdżce, czując nagłą chętkę na znalezienie się w posiadaniu również i różdżki Rosiera.
stars, hide your fires:
let not light see my black and deep desires.
let not light see my black and deep desires.
The member 'Perseus Avery' has done the following action : rzut kością
'k100' : 21
'k100' : 21
Tymczasem Corentin wcale nie miał chęci na oddawanie swojej różdżki. Na samą myśl o przegranej aż żyłka zaczęłaby mu pulsować na czole (gdyby tylko nie potrafił skoncentrować się bardziej na samej walce). Również nigdy nie miał problemu ze zbyt niskimi ambicjami, a to, że świeżak właśnie spuszczał mu łomot, tylko dodatkowo napędzało go do działania. Cóż, miał nadzieję, że przynajmniej rozpędzi się w dobrym kierunku i zaklęcie obronne, jakie za moment rzuci będzie na tyle skuteczne, aby nie został zaraz wyeliminowany. Tyle, że kiedy pomyślał o protego, nagle przestało mu się ono wydawać bezpiecznym wyjściem z sytuacji. Spróbował więc uniknąć czaru w inny sposób. Expelliarmusem nie musiał się przejmować, także kilkoma jak najszybszymi ruchami postarał się zejść z toru lotu zaklęcia Silencio. Ot wykonywał zwykły, fizyczny unik, ale czy wystarczająco szybki? Jego stare kości nie gwarantowały przecież powodzenia.
Gość
Gość
The member 'Corentin Rosier' has done the following action : rzut kością
'k100' : 33
'k100' : 33
Mistrz obrony Corentin Rosier został uciszony na dobre. Nogi nie wytrzymały presji czy to zaklęcie Avery’ego było po prostu zbyt szybkie? Można to pozostawić do samodzielnej interpretacji, co by dodatkowo nie zawstydzać legislatora. Jemu wystarczyła już sama niezdolność do odezwania się. Upokarzające i zawstydzające, a także w pewnym stopniu motywujące. Tyle, że co mu z tej motywacji, skoro z celnością było u niego gorzej, niż u kilkulatka podkradającego różdżkę rodzicom? Nie będąc dzisiaj specjalnie skutecznym, Rosier porwał się więc na czar jaki wcześniej dał mu się we znaki.
- Confundus! - chciałby wykrzyczeć, ale nie mógł. Niewerbalna próba numer jeden.
- Confundus! - chciałby wykrzyczeć, ale nie mógł. Niewerbalna próba numer jeden.
Gość
Gość
The member 'Corentin Rosier' has done the following action : rzut kością
'k100' : 79
'k100' : 79
Szybko rozprostował i ponownie zacisnął palce ujmujące różdżkę, zupełnie podświadomie i niemalże mechanicznie, na tej samej zasadzie przestępując pół kroku w prawą stronę. Czujne spojrzenie wciąż miał utkwione w Corentinie, w żadnym wypadku nie zamierzał już popełniać błędu, jakim byłoby chociażby chwilowe rozluźnienie, pomimo tego, że zmuszenie przeciwnika do używania zaklęć niewerbalnych stawiało Avery'ego na nieco uprzywilejowanej pozycji. Jednak nie na tyle, by był zupełnie niezagrożony.
- Protego! - krzyknął, unosząc różdżkę na wysokość splotu słonecznego.
- Protego! - krzyknął, unosząc różdżkę na wysokość splotu słonecznego.
stars, hide your fires:
let not light see my black and deep desires.
let not light see my black and deep desires.
The member 'Perseus Avery' has done the following action : rzut kością
'k100' : 60
'k100' : 60
Połyskująca srebrzyście tarcza szczęśliwie nie zawiodła go tym razem, a Avery już po paru sekundach mógł obserwować, jak rzucone przez Rosiera zaklęcie odbija się od niej, pozostawiając go nietkniętego. Nie trzeba było być badaczem zaklęć, by wiedzieć, że Confundus ten był wyjątkowo silny, dlatego też młody szlachcic odetchnął z ulgą, której nie pozwolił się odmalować na swojej wciąż skupionej twarzy.
- Petrificus Totalus! - zaatakował ponownie. Ale czy ostatecznie?
- Petrificus Totalus! - zaatakował ponownie. Ale czy ostatecznie?
stars, hide your fires:
let not light see my black and deep desires.
let not light see my black and deep desires.
The member 'Perseus Avery' has done the following action : rzut kością
'k100' : 21
'k100' : 21
Ściągnął brwi, widząc jak Perseus wyczarowuje wystarczająco silną tarczę, aby zablokować jego confundusa. Wcale nie podobał mu się kierunek, w jakim zmierzał ten pojedynek. Mimo dobrego startu, wygrana jeszcze nie wydawała się mniej pewna niż w tym momencie. Corentin musiał przyznać, że trafił na godnego przeciwnika… jakkolwiek by to nie brzmiało w obliczu tłumaczenia jego stanu chorobą. Może to była tylko wymówka? A może faktycznie miało to istotny wpływ na przebieg dzisiejszego spotkania. Po zakończeniu walki ostateczna wersja pewnie ukształtuje się sama. Nieco podniesiony na duchu niecelnym zaklęciem petryfikującym, Corentin również podjął próbę obezwładnienia przeciwnika. Tyle, że sięgnął po o wiele cięższy kaliber.
- Ignitio - mruknął w swych myślach, koncentrując się na posłaniu w przestrzeń (jak miał nadzieję) potężnego zaklęcia.
- Ignitio - mruknął w swych myślach, koncentrując się na posłaniu w przestrzeń (jak miał nadzieję) potężnego zaklęcia.
Gość
Gość
The member 'Corentin Rosier' has done the following action : rzut kością
'k100' : 86
'k100' : 86
Nie spoczywał na laurach. Widząc jakąś szansę w ognistym języku ognia wydobywającym się z jego różdżki, lord Rosier postanowił iść za ciosem, przeszukując pamięć w poszukiwaniu czaru odpowiedniego na podjęcie kolejnej próby. Tyle, że przecież miał go pod samym nosem. Petrificus Totalus był idealnym wyborem. Miał nadzieję, że popiszę się lepszą próbą petryfikacji niż jego przeciwnik. Wysunął dłoń nieco w przód i machnąwszy różdżką jak szpadą, posłał w stronę Avery’ego czar, chcąc pokonać go jego własną bronią.
Gość
Gość
Strona 2 z 15 • 1, 2, 3 ... 8 ... 15
Arena #11
Szybka odpowiedź