Arena #19
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #19
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Zaskoczył sam siebie gdy dojrzał, jak silne okazało się być jego drugie zaklęcie. Nie podziewał się, że jest w stanie wyczarować tak mocny czar. Mimo wszystko nie wątpił w panienkę Carrow, wierzył, że też go zaskoczy. Niestety jednak chyba nie tylko on był tak zadziwiony, bowiem Inara nie dała rady się obronić. Zaraz też dwie świetliste smugi, jedna po drugiej, ugodziły ją w pierś, wywołując niekontrolowane drżenie rąk. Próba rzucenia zaklęcia ofensywnego skończyła się jego śmignięciem gdzieś w kąt, zupełnie nie w Alexa. Selwyn uśmiechnął się przepraszająco. Ech, jak Adrien o tym usłyszy... nie był pewien czy rzuci mu karcące spojrzenie (ponieważ jak to tak, damę?!) czy też raczej pogratuluje mu umiejętności. Chcąc nie chcąc, pojedynek trwał nadal, a Lex już unosił różdżkę do przypuszczenia kolejnego ataku.
- Fumos.
- Fumos.
The member 'Alexander Selwyn' has done the following action : rzut kością
'k100' : 60
'k100' : 60
Widząc, jak dymna smuga mknie ku Inarze miał ułamek chwili, by rozważyć swoje kolejne posunięcie. Właściwie to mógł spróbować jakimś nienachalnym zaklęciem zakończyć pojedynek, dzięki czemu oboje mogliby już udać się do domu. A on chyba podskoczyłby w rankingu klubu pojedynków, co było jednakowoż jedynie jednostronnym profitem. Wypowiadając inkantację wykonał różdżką odpowiedni gest, raz jeszcze skupiając się na dłoniach szlachcianki.
- Concitus.
- Concitus.
The member 'Alexander Selwyn' has done the following action : rzut kością
'k100' : 56
'k100' : 56
A jednak magia miała gdzieś próby jej skupienia. Raz za razem, pojawiała się tylko niewyraźna mgiełka, nie zaznaczając się niczym szczególnym. Nie mogła mieć pretensji do nikogo. Wiedziała w jakim stanie stawała do pojedynku, a porażka tylko potwierdzała...co potwierdzała? Że powoli odpuszczała? Nawet jeśli stawiła się na pojedynku?
Kolejne dwa zaklęcia sunęły w jej kierunku wieszcząc ostateczne zakończenie. Może to dobrze? Przez moment miała wrażenie, że gdzieś chyłkiem popłyną łzy, całkowicie pozbawiając ją dumy. A najgorsze, że nie potrafiłaby wytłumaczyć nikomu - dlaczego tak się zachowywała i skąd nagłe zmiany. Mogłaby - oczywiście tłumaczyć się delikatnością typowo dla szlachcianek, ale - po co w takim razie w ogóle zapisywała się na pojedynek?
- Protego - wyszeptała, próbując raz jeszcze przywrócić w sobie światło.
Kolejne dwa zaklęcia sunęły w jej kierunku wieszcząc ostateczne zakończenie. Może to dobrze? Przez moment miała wrażenie, że gdzieś chyłkiem popłyną łzy, całkowicie pozbawiając ją dumy. A najgorsze, że nie potrafiłaby wytłumaczyć nikomu - dlaczego tak się zachowywała i skąd nagłe zmiany. Mogłaby - oczywiście tłumaczyć się delikatnością typowo dla szlachcianek, ale - po co w takim razie w ogóle zapisywała się na pojedynek?
- Protego - wyszeptała, próbując raz jeszcze przywrócić w sobie światło.
The knife that has pierced my heart, I can’t pull it out Because if I do It’ll send up a huge spray of tears that can’t be stopped
The member 'Inara Carrow' has done the following action : rzut kością
'k100' : 2
'k100' : 2
Cece nie była zbytnio optymistycznie nastawiona do tego pojedynku. Jej poprzednie starcie zakończyło się co prawda remisem, ale uważała, iż zupełnie się na nim nie popisała. Udane obrony mogły być warte pochwały, to fakt, lecz cóż z tego, skoro nie potrafiła rzucić poprawnie nawet jednego zaklęcia unieszkodliwiającego? Nie znała panny Mulpepper, więc nie wiedziała czy powinna naprawdę obawiać się tego starcia czy lęk istniał jedynie w jej głowie. Pochyliła głowę, witając się delikatnym dygnięciem, a skoro już przypadło jej w udziale rozpoczęcie tego pojedynku, nie zamierzała zwlekać.
- Commotio!
- Commotio!
DANCE, ballerina, DANCE AND DO YOUR PIROUETTE
IN RHYTHM WITH YOUR ACHIN' HEART
DANCE, ballerina, DANCE YOU MUSTN'T ONCE FORGET
A DANCER HAS TO DANCE THE PART
IN RHYTHM WITH YOUR ACHIN' HEART
DANCE, ballerina, DANCE YOU MUSTN'T ONCE FORGET
A DANCER HAS TO DANCE THE PART
Cece Sykes
Zawód : uzdrowicielka, oddz. urazów magizoologicznych
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Cece Sykes' has done the following action : rzut kością
'k100' : 31
'k100' : 31
Podczas ostatniego pojedynku, będącego jednocześnie moim debiutem, udało mi się rzucić raptem jedno zaklęcie, więc (zresztą zgodnie ze mymi przewidzeniami) dostałam szansę, by popisać się mą nieumiejętnością krzyżowania różdżek. Aczkolwiek przynajmniej udało mi się rozbawić przeciwniczkę, Sophię, i zgromadzonych, przyglądającym się walce czarodziejów. Wykonywanie niemalże podniebnych akrobacji w króliczym futerku szło mi wcale nieźle.
Kiedy znalazłam się naprzeciwko panny Sykes, z którą przyszło mi teraz walczyć, posłałam w jej stronę niepewny uśmiech, po czym ukłoniłam się. Odetchnęłam z ulgą, bo nie wyglądała jak żądna mojej krwi harpia - nie oznaczało to, że zakładam, iż ta bez wątpienia piękna kobieta nie jest dobrą czarownicą, ale miałam wrażenie, że nie będzie walczyła z zacietrzewieniem, robiąc wszystko, byleby tylko wygrać. Liczyłam na pojedynek w miłej atmosferze.
Gdy w moją stronę pomknęło pierwsze zaklęcie, zareagowałam instynktownie, odskakując. - Deprimo - zrewanżowałam się.
Kiedy znalazłam się naprzeciwko panny Sykes, z którą przyszło mi teraz walczyć, posłałam w jej stronę niepewny uśmiech, po czym ukłoniłam się. Odetchnęłam z ulgą, bo nie wyglądała jak żądna mojej krwi harpia - nie oznaczało to, że zakładam, iż ta bez wątpienia piękna kobieta nie jest dobrą czarownicą, ale miałam wrażenie, że nie będzie walczyła z zacietrzewieniem, robiąc wszystko, byleby tylko wygrać. Liczyłam na pojedynek w miłej atmosferze.
Gdy w moją stronę pomknęło pierwsze zaklęcie, zareagowałam instynktownie, odskakując. - Deprimo - zrewanżowałam się.
Daisy Mulpepper
Zawód : koroner
Wiek : 26
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
she has that grave look
in her eyes like she is
constantly killing and
burying people in her
h e a r t.
in her eyes like she is
constantly killing and
burying people in her
h e a r t.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Daisy Mulpepper' has done the following action : rzut kością
'k100' : 7
'k100' : 7
Brawo, Daisy.
Więc i ten pojedynek zaczynam od nieudanego zaklęcia, co z pewnością stanowi fantastyczną wróżbę. Ciekawe, jak w ogólnym rozrachunku będzie wyglądał przebieg trwającego spotkania.
Na ten moment zamiast wzniecić potężny wiatr, mogłam co najwyżej posłać w stronę panny Sykes łaskoczący jej palce podmuch, przez który nawet nie zadrżała trzymana w dłoni kobiety różdżka. Cóż, czas na podejście drugie. - Confundus!
Więc i ten pojedynek zaczynam od nieudanego zaklęcia, co z pewnością stanowi fantastyczną wróżbę. Ciekawe, jak w ogólnym rozrachunku będzie wyglądał przebieg trwającego spotkania.
Na ten moment zamiast wzniecić potężny wiatr, mogłam co najwyżej posłać w stronę panny Sykes łaskoczący jej palce podmuch, przez który nawet nie zadrżała trzymana w dłoni kobiety różdżka. Cóż, czas na podejście drugie. - Confundus!
Daisy Mulpepper
Zawód : koroner
Wiek : 26
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
she has that grave look
in her eyes like she is
constantly killing and
burying people in her
h e a r t.
in her eyes like she is
constantly killing and
burying people in her
h e a r t.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Daisy Mulpepper' has done the following action : rzut kością
'k100' : 24
'k100' : 24
Celeste uśmiechnęła się ze zrozumieniem do Daisy, czując jak w tym momencie łączy je wspólna niezdolność do rzucenia poprawnego zaklęcia ofensywnego. Odrobinę podniosło ją to na duchu, chociaż tak nie wypadało. Może chociaż teraz szanse okażą się wyrównane?
- Cephalalgia!
- Cephalalgia!
DANCE, ballerina, DANCE AND DO YOUR PIROUETTE
IN RHYTHM WITH YOUR ACHIN' HEART
DANCE, ballerina, DANCE YOU MUSTN'T ONCE FORGET
A DANCER HAS TO DANCE THE PART
IN RHYTHM WITH YOUR ACHIN' HEART
DANCE, ballerina, DANCE YOU MUSTN'T ONCE FORGET
A DANCER HAS TO DANCE THE PART
Cece Sykes
Zawód : uzdrowicielka, oddz. urazów magizoologicznych
Wiek : 22
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Cece Sykes' has done the following action : rzut kością
'k100' : 72
'k100' : 72
Arena #19
Szybka odpowiedź