Arena #20
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #20
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
The member 'Constance Lestrange' has done the following action : rzut kością
'k100' : 52
'k100' : 52
Ostrza pomknęły, a Minnie była ostrożna, naprawdę nie chciała zrobić tej dziewczynie krzywdy, dlatego też wyczarowana tarcza wydobyła z niej ambiwalentne uczucia, z jednej strony - cieszyła się, że nie zrobiła jej krzywdy, z drugiej - mimo wszystko nie przybliżyło jej to w żaden sposób do wygranej. Cóż, przeciwnie. Co gorsza, jej zaklęcie prześlizgnęło się po tarczy i powróciło do niej, a groźba zostania gęsią zadrżała gdzieś w powietrzu.
- Protego! -krzyknęła.
- Protego! -krzyknęła.
Kto pierwszy został królem? A kto chciał zostać bogiem? Kto pierwszy był człowiekiem? Kto będzie nim
ostatni?
ostatni?
The member 'Minnie McGonagall' has done the following action : rzut kością
'k100' : 38
'k100' : 38
mam czarną perłę, +3 do sprawności
Quentin Burke, godny przeciwnik - Tristan miał dotąd na koncie dwie porażki. Jego trzeci przeciwnik nie wydał mu się łatwiejszym od poprzednich, ale wierzył, że może jednak wreszcie przypomni sobie, jak rzuca się zaklęcia. Kiedyś był w tym dobry - nie potrafił odnaleźć w sobie przyczyny, dla której ostatnimi czasy szło mu tak źle.
Ukłonił się, grzecznościowy gest, jeszcze w trakcie ukłonu sunął dłonią wzdłuż rękojeści inkrustowanej różdżki. Obserwował ruchy przeciwnika - jego ukłon, jego dłoń, tym razem nie mógł popełnić tak banalnych błędów, walczył przecież o miejsce w rankingu. Jeszcze nie czas się poddawać.
- Aeris - rzucił, rozpoczynając pojedynek.
Quentin Burke, godny przeciwnik - Tristan miał dotąd na koncie dwie porażki. Jego trzeci przeciwnik nie wydał mu się łatwiejszym od poprzednich, ale wierzył, że może jednak wreszcie przypomni sobie, jak rzuca się zaklęcia. Kiedyś był w tym dobry - nie potrafił odnaleźć w sobie przyczyny, dla której ostatnimi czasy szło mu tak źle.
Ukłonił się, grzecznościowy gest, jeszcze w trakcie ukłonu sunął dłonią wzdłuż rękojeści inkrustowanej różdżki. Obserwował ruchy przeciwnika - jego ukłon, jego dłoń, tym razem nie mógł popełnić tak banalnych błędów, walczył przecież o miejsce w rankingu. Jeszcze nie czas się poddawać.
- Aeris - rzucił, rozpoczynając pojedynek.
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Ostatnio zmieniony przez Tristan Rosier dnia 21.07.16 0:35, w całości zmieniany 1 raz
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
The member 'Tristan Rosier' has done the following action : rzut kością
'k100' : 6
'k100' : 6
To nie było mądre. Zapisanie się do klubu pojedynkowego. Żaden ze mnie znawca zaklęć, ostatnio boleśnie przekonałem się o tym na Sabacie. Jestem mistrzem lumos, nie zaklęć ofensywnych lub defensywnych. Moja choroba stanowiła dla mnie poważne zagrożenie w zetknięciu się z mocnym czarem przeciwnika. Nie wiem na co zrzucić odpowiedzialność. Może to szaleństwo, może próba samobójcza, sam nie wiem. Pojawiam się tutaj, ubrany w strój wygodny, ale nadal odpowiedni dla Burke'a. Przemierzam długość sali i staję na podeście.
Tristan. To nie będzie łatwy przeciwnik. Staram się ukryć moją niepewność poprawnym ukłonem. Zaciskam palce na różdżce, wyciągam ją przed siebie gotowy rzucić pierwsze zaklęcie, przeciwnik okazuje się szybszy. I chyba mniej uważny.
- Confundus - mówię wtedy, pełen nadziei. Chcę tylko nie odpaść już w pierwszej rundzie, reszta jest bez znaczenia.
Tristan. To nie będzie łatwy przeciwnik. Staram się ukryć moją niepewność poprawnym ukłonem. Zaciskam palce na różdżce, wyciągam ją przed siebie gotowy rzucić pierwsze zaklęcie, przeciwnik okazuje się szybszy. I chyba mniej uważny.
- Confundus - mówię wtedy, pełen nadziei. Chcę tylko nie odpaść już w pierwszej rundzie, reszta jest bez znaczenia.
Milczenie, cisza grobowa, a jakże wymowna. Zdmuchnęła iskry złudzeń. Zostawiła tło straconych nadziei.
I powiedziała więcej niż słowa.
I powiedziała więcej niż słowa.
Quentin Burke
Zawód : alchemik, ale pomaga u Borgina & Burke'a
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Unikaj milczenia
z którego zbyt często korzystasz
ono może rozwiązać ci język.
z którego zbyt często korzystasz
ono może rozwiązać ci język.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Quentin Burke' has done the following action : rzut kością
'k100' : 51
'k100' : 51
Być może jest jakaś szansa dla mnie, ale nadal podchodzę do tego sceptycznie. Ruch nadgarstka, wyraźne wypowiedzenie inkantacji, twarz zastygła w skupieniu. Wyprowadzenie pierwszego uroku, może trafi, może nie. Wszystko jest tak mocno niepewne. Tak jak moje ruchy, kiedyś miałem w sobie więcej pewności siebie. Życie zaskoczyło mnie tyle razy, że teraz nie umiem wzniecić w sobie przekonania.
- Everte stati - dodaję szybko, zaraz po pierwszym zaklęciu. Krok do przodu, pozycja, dłoń, wymowa. Za dużo rzeczy ma znaczenie, za mało we mnie wiary. Pozostaje próbować.
- Everte stati - dodaję szybko, zaraz po pierwszym zaklęciu. Krok do przodu, pozycja, dłoń, wymowa. Za dużo rzeczy ma znaczenie, za mało we mnie wiary. Pozostaje próbować.
Milczenie, cisza grobowa, a jakże wymowna. Zdmuchnęła iskry złudzeń. Zostawiła tło straconych nadziei.
I powiedziała więcej niż słowa.
I powiedziała więcej niż słowa.
Quentin Burke
Zawód : alchemik, ale pomaga u Borgina & Burke'a
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Unikaj milczenia
z którego zbyt często korzystasz
ono może rozwiązać ci język.
z którego zbyt często korzystasz
ono może rozwiązać ci język.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Quentin Burke' has done the following action : rzut kością
'k100' : 30
'k100' : 30
Pośpieszył się, za szybko, za nerwowo - tak bardzo tęsknił do zwycięstwa? Być może, dwie porażki na karku to spore obciążenie, a przecież miał tutaj brylować. Miał być jak drapieżnik. Miał być trudnym przeciwnikiem. Jego zaklęcie przemknęło obok Quentina, a oponent nie pozostał mu dłużny, zwinnie i umiejętniej od niego przechodząc do kontrofensywy prostym zaklęciem. Uskoczył w bok - nie chcąc dać trafić się urokowi, rękę w tym czasie zbyt mocno zaciskając na rękojeści różdżki.
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
The member 'Tristan Rosier' has done the following action : rzut kością
'k100' : 57
'k100' : 57
I udało się, Confundus przeleciał obok, kiedy stawiał prawą stopę na posadzce areny domu klubu pojedynków, pod palcami je wyczuwał doskonale, przepiękne inkrustacje róż Rosierów. To one przypominały mu o tym, kim był - i o tym, co potrafił. Krótko po skoku wyprostował ramię ze ściskaną różdżką, celując nią prosto w pierś Quentina. Wciąż gwałtowniej niż dokładniej, przytłoczony presją konieczności zwycięstwa - nie mógł odnieść trzech klęsk w samym styczniu.
- Slugulus Erecto - rzucił w odwecie, ostatnimi czasy to obrzydliwe zaklęcie przynosiło mu szczęście.
- Slugulus Erecto - rzucił w odwecie, ostatnimi czasy to obrzydliwe zaklęcie przynosiło mu szczęście.
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
The member 'Tristan Rosier' has done the following action : rzut kością
'k100' : 32
'k100' : 32
Tristan ma niezły refleks, muszę to przyznać. Pierwszemu zaklęciu uskoczył, drugie nawet nie doleciało w jego stronę. Ładnie. Nie mogę tak długo komplementować w myślach szybkości przeciwnika, gdyż to właśnie jego kolej na atak, muszę się bronić. Przymierzam się już do obrony, rzucenia odpowiednio mocniej tarczy, kiedy czar mija mnie dosłownie o milimetry. Oddycham łapczywie łapiąc powietrze dziwiąc się jednocześnie, że idzie nam tak kiepsko. Dobra, moja postawa mnie nie zaskakuje.
- Furnunculus - mówię głośno w odwecie za tak okropne zaklęcie, którym Rosier chciał mnie potraktować. Krzywię się na samą myśl o jego konsekwencjach. Plucie ślimakami musi być okropnym przeżyciem, którego wolałbym nie zgłębiać.
- Furnunculus - mówię głośno w odwecie za tak okropne zaklęcie, którym Rosier chciał mnie potraktować. Krzywię się na samą myśl o jego konsekwencjach. Plucie ślimakami musi być okropnym przeżyciem, którego wolałbym nie zgłębiać.
Milczenie, cisza grobowa, a jakże wymowna. Zdmuchnęła iskry złudzeń. Zostawiła tło straconych nadziei.
I powiedziała więcej niż słowa.
I powiedziała więcej niż słowa.
Quentin Burke
Zawód : alchemik, ale pomaga u Borgina & Burke'a
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Unikaj milczenia
z którego zbyt często korzystasz
ono może rozwiązać ci język.
z którego zbyt często korzystasz
ono może rozwiązać ci język.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Arena #20
Szybka odpowiedź