Morsmordre :: Reszta świata :: Inne miejsca :: Anglia i Walia :: Kornwalia
Bodmin Moor
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Bodmin Moor
Bodmin Moor to jedna z najbardziej znanych części Kornwalii z licznymi skalnymi pagórkami, które otaczane są przez dziesiątki kilometrów dzikich wrzosowisk. Zwykle tereny te służą mugolom jako pastwiska, lecz czarodzieje bardziej kojarzą je z przedostatnimi Mistrzostwami Świata w Quidditchu, gdzie u podnóża najwyższego szczytu Kornwalii Anglia rozgromiła albańską drużynę. Tereny te podlegają rodowi Macmillanów, którzy chętnie po dziś dzień przeprowadzają tu mniejsze jak i większe rozgrywki. Efektem sportowych rywalizacji jest niewielki stadion, którego granice wyznacza koryto biegnącej rzeki.
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 10.10.16 17:01, w całości zmieniany 1 raz
The member 'Percival Nott' has done the following action : rzut kością
'k100' : 9
'k100' : 9
Werbalny atak ze strony Druelli troszeczkę go zaskoczył. Był bowiem przekonany, że lady Black zdążyła od czasów szkolnych wyrosnąć z takich rzeczy. Na jego twarzy pozostał ironiczny uśmiech, mówiący, że właściwie nic się nie zmieniło od lat, podkreślony tą lekko uniesioną bawią.
Chwila była jednak ulotna, po chwili już jej nie było - był za to ogrom przestworzy i maleńkość świata pod nimi. Selwyn siedział na miotle, obserwując to, co działo się dookoła, po cichu nucąc jakąś smętną piosenkę. Przerwał na chwilę, gdy w niebo buchnął snop iskier wystrzelony przez sędziego. Alexander westchnął jeszcze raz tego wieczora (nawet on przecież znał zasady Quidditcha, bo wypada wiedzieć, jak grać w to, w co się gra, nawet nadal jest to wydarzenie sporadyczne), po czym obejrzał z uwagą restart meczu. Z minimalną ulgą przyjął fakt, że to Glaucus złapał kafla, a gdy Sophia złożyła się do rzutu zacisnął mocniej tę rękę, którą trzymał się trzonka miotły. Nie wiadomo skąd właściwie między Carter a Rosierem przefrunął Lis, a tym bardziej kiedy Selina cisnęła kaflem. Zerwał się z miejsca, powinien zdążyć idealnie... gdyby nie Druella. Skrzywił się, bowiem wiedział, że to wcale nie jest koleżeństwo. Black dbała tylko o wynik.
Lekko zirytowany wrócił do swobodnego latania wokół obręczy, obserwując uważnie poczynania pozostałych zawodników.
Chwila była jednak ulotna, po chwili już jej nie było - był za to ogrom przestworzy i maleńkość świata pod nimi. Selwyn siedział na miotle, obserwując to, co działo się dookoła, po cichu nucąc jakąś smętną piosenkę. Przerwał na chwilę, gdy w niebo buchnął snop iskier wystrzelony przez sędziego. Alexander westchnął jeszcze raz tego wieczora (nawet on przecież znał zasady Quidditcha, bo wypada wiedzieć, jak grać w to, w co się gra, nawet nadal jest to wydarzenie sporadyczne), po czym obejrzał z uwagą restart meczu. Z minimalną ulgą przyjął fakt, że to Glaucus złapał kafla, a gdy Sophia złożyła się do rzutu zacisnął mocniej tę rękę, którą trzymał się trzonka miotły. Nie wiadomo skąd właściwie między Carter a Rosierem przefrunął Lis, a tym bardziej kiedy Selina cisnęła kaflem. Zerwał się z miejsca, powinien zdążyć idealnie... gdyby nie Druella. Skrzywił się, bowiem wiedział, że to wcale nie jest koleżeństwo. Black dbała tylko o wynik.
Lekko zirytowany wrócił do swobodnego latania wokół obręczy, obserwując uważnie poczynania pozostałych zawodników.
Obserwował sytuację - z lekkim znudzeniem, winni go wciągnąć w wir walki, zamiast stawiać na bramce, do której ich przeciwnicy nie potrafią nawet dorzucić piłki. Uchwycił się trzonka jedną ręką, nonszalancko śledząc wzrokiem trasę lecącego kafla. Brawo, siostrzyczko, czyżby wreszcie szykowały się większe emocje?
Dotąd się nudził, raz za czas przelatywał wzdłuż obręczy, nie tracąc oczywiście piłek z oczu. Zerkał również na tłuczki, które wciąż znajdowały się w bezpiecznej odległości od niego - mecz dopiero się zaczynał, z pewnością w końcu nadejdzie okazja, by mógł się wykazać na tej niecodziennej dla siebie pozycji.
Dotąd się nudził, raz za czas przelatywał wzdłuż obręczy, nie tracąc oczywiście piłek z oczu. Zerkał również na tłuczki, które wciąż znajdowały się w bezpiecznej odległości od niego - mecz dopiero się zaczynał, z pewnością w końcu nadejdzie okazja, by mógł się wykazać na tej niecodziennej dla siebie pozycji.
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
Tym razem złapanie kafla nie wywołało negatywnej reakcji widzów; choć Glaucusowi było bliżej do morskich fal niżeli szybowania wśród chmur, to udało mu się złapać kafla przed Seliną – czyżby Osa dała fory drużynie przeciwnej? Glaucus podał piłkę w kierunku ścigających ze swojej drużyny, na co Sophia błyskawicznie złapała wypuszczoną piłkę. Jednakże Carter nie mogła się długo nacieszyć posiadaniem, a co dopiero próbą zdobycia punktów, bo skuteczna interwencja Fredericka sprawiła, że kafel znalazł się po stronie Gnomów. Przyjęcie kafla przez Selinę i świetny atak, wydawał się być prostą drogą do zdobycia pierwszego punktu podczas tego meczu. Jednakże nikt się nie spodziewał, a tym bardziej także Lovegood, że jej atak na bramkę Trolli zostanie zablokowany przez Druellę, która z łatwością złapała kafla. Czyżby Selina, pomimo początkowej niechęci do całej rozgrywki znalazła godnego przeciwnika w postaci jednego z amatorów? Dzięki skutecznej grze ścigających, obrońcy mogli nacieszyć się oglądaniem rozgrywki.
Samuel pozbył się natrętnego tłuczka, tym razem, za pomocą bardzo silnego uderzenia, znajdując dla piłki nową ofiarę – Marcela. Także Justine uniknęła spotkania z tłuczkiem. W ciemności bardzo ciężko wypatrzeć małego znicza, niezależnie czy agresywne piłki przepuszczają atak na ścigających czy też nie, dlatego Tamuna i Justine będą musiały wykazać się nie lada spostrzegawczością – nie tylko wypatrzyć małą, ruchliwą piłeczkę, ale także nie pomylić jej z jednym z migotań lampionów lub ognisk. Douglas, niezależnie od zajmowanej pozycji, odznaczał się skutecznością godną profesjonalnego zawodnika – w ostatniej chwili uchronił Marcela przed nadlatującym tłuczkiem, gdy próba uniku okazała się nieudana. Douglas i Percival skierowali tłuczki w kierunku Tamuny.
Tamuna, w twoim kierunku lecą dwa tłuczki – możesz spróbować uniknąć uderzenia (sprawność + biegłość latania na miotle) dla jednego z nich lub liczyć na interwencje pałkarzy. ST kolejno: 113 i 23.
Kafel znajduje się w posiadaniu Druelii.
Problematyczny zapis w mechanice został uszczegółowiony:
Wprowadzona zostaje także możliwość pisania więcej niż jednego posta w turze. Jednakże tylko jeden post może zawierać akcję i kończyć się rzutem, pozostałe z nich nie mogą opisywać działań wpływających na przebieg meczu.
Na odpis macie 48 godzin. Powodzenia!
Samuel pozbył się natrętnego tłuczka, tym razem, za pomocą bardzo silnego uderzenia, znajdując dla piłki nową ofiarę – Marcela. Także Justine uniknęła spotkania z tłuczkiem. W ciemności bardzo ciężko wypatrzeć małego znicza, niezależnie czy agresywne piłki przepuszczają atak na ścigających czy też nie, dlatego Tamuna i Justine będą musiały wykazać się nie lada spostrzegawczością – nie tylko wypatrzyć małą, ruchliwą piłeczkę, ale także nie pomylić jej z jednym z migotań lampionów lub ognisk. Douglas, niezależnie od zajmowanej pozycji, odznaczał się skutecznością godną profesjonalnego zawodnika – w ostatniej chwili uchronił Marcela przed nadlatującym tłuczkiem, gdy próba uniku okazała się nieudana. Douglas i Percival skierowali tłuczki w kierunku Tamuny.
Tamuna, w twoim kierunku lecą dwa tłuczki – możesz spróbować uniknąć uderzenia (sprawność + biegłość latania na miotle) dla jednego z nich lub liczyć na interwencje pałkarzy. ST kolejno: 113 i 23.
Kafel znajduje się w posiadaniu Druelii.
Problematyczny zapis w mechanice został uszczegółowiony:
W celu zwiększenia dynamiki meczu, z odpisu w danej turze zwolnieni są gracze, którzy nie mają do przeprowadzenia żadnej akcji.Mechanika Quidditcha napisał:Mistrz gry otwierając turę losuje graczy, których atakują tłuczki – po jednym z każdej drużyny – oraz ST odparcia tłuczków. Pałkarz, chcąc obronić gracza, wysyła wiadomość najpóźniej bezpośrednio po zaatakowanej osobie (może też napisać przed nią). Broniąc gracza przed tłuczkiem, pałkarz decyduje, w którą stronę tłuczek poleci – może nim zaatakować inną osobę.
Wprowadzona zostaje także możliwość pisania więcej niż jednego posta w turze. Jednakże tylko jeden post może zawierać akcję i kończyć się rzutem, pozostałe z nich nie mogą opisywać działań wpływających na przebieg meczu.
Na odpis macie 48 godzin. Powodzenia!
Druella leciała w stronę słupków niezmiernie dumna z udanej próby odbioru. Możliwość pokazanie Selinie, że pomimo bycia zawodowcem wcale tak bardzo nie odstaje od amatora była bezcenna. Gdyby nie to, że mecz wymagał skupienia, Dru pewnie nie powstrzymałaby się od posłania ścigającej złośliwego uśmiechu. Ale nie było na to czasu, mknęła w kierunku Tristana mając tylko jeden cel, udowodnić bratu, że jest lepszym ścigającym niż on obrońcą. Musiała przyznać, że wbijanie punktów do bramek bronionych przez Tristana nie jest tak przyjemne jak robienie tego, gdy pilnuje ich na przykład taki Selwyn, ale dalej sprawia radość. W końcu, kto nie lubi wygrywać? Będąc dostatecznie blisko, by nawet w ciemności móc dostrzec każdy szczegół postury brata i dokładnie widzieć słupki wykonała rzut w kierunku środkowej pętli.
Gość
Gość
The member 'Druella Black' has done the following action : rzut kością
'k100' : 89
'k100' : 89
Była zdeterminowana - i już nacierała na bramkę, a Tristan nie miał zamiaru próżnować (choć był w tym dobrym położeniu, że jeżeli przepuściłby kafla siostry, spora część uznałaby zapewne, że po prostu się jej podłożył). Nie spuszczając z oczu piłki uśmiechnął się kącikiem ust, Druella sunęła w jego stronę jak niepowstrzymane tornado, żaden ze ścigających jego drużyny jej nie dopadł. Tristan natarł na własną bramkę - tą, w którą jego zdaniem wycelowała - chcąc odbić kafla witkami miotły. Przenigdy tego nie robił - ale przecież to nie mogło być nic trudnego!
the vermeil rose had blown in frightful scarlet and its thorns
o u t g r o w n
Tristan Rosier
Zawód : Arystokrata, smokolog
Wiek : 32
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
the death of a beautiful woman is, unquestionably, the most poetical topic in the world
OPCM : 38 +2
UROKI : 30
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 60 +5
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15 +6
Genetyka : Czarodziej
Śmierciożercy
The member 'Tristan Rosier' has done the following action : rzut kością
'k100' : 26
'k100' : 26
Mecz nie zapowiadał się emocjonująco. Wszyscy byli w jakiejś dziwnej stagnacji, nie do końca wiedzieli co robić. Też się już trochę zagubiłem. Starałem się jednak dobrze podać kafla; potem wszystko zaczęło dziać się samoistnie. Jedno podanie, kolejne odbieranie kafla. Na szczęście moja kuzynka okazała się mieć talent do Qudditcha, refleks i dużą dozę przychylności losu. Szybko odebrała piłkę Osie, a potem wymierzyła celny rzut na obręcz. Uśmiechnąłem się pod nosem, pochyliłem nad miotłą i pognałem w tamtym kierunku.
Zrobiłem szybki zwrot, by przejąć pędzącego w dół kafla. Poderwałem się go góry próbując odnaleźć wzrokiem drugą ze ścigających trolli. Piłka pewnie spoczywała pod pachą, chłodne powietrze przecinało twarz, a noc trochę utrudniała widoczność. Kiedy jednak się udało wypatrzeć ją wśród zawodników, podałem kafla Sophii, mając nadzieję, że ani ja nie zlecę z miotły, ani podanie nie okaże się być dziurawe.
Zrobiłem szybki zwrot, by przejąć pędzącego w dół kafla. Poderwałem się go góry próbując odnaleźć wzrokiem drugą ze ścigających trolli. Piłka pewnie spoczywała pod pachą, chłodne powietrze przecinało twarz, a noc trochę utrudniała widoczność. Kiedy jednak się udało wypatrzeć ją wśród zawodników, podałem kafla Sophii, mając nadzieję, że ani ja nie zlecę z miotły, ani podanie nie okaże się być dziurawe.
i'm a storm with skin
Glaucus Travers
Zawód : żeglarz
Wiek : 31
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Żonaty
Kiedy rum zaszumi w głowie cały świat nabiera treści, wtedy chętniej słucha człowiek morskich opowieści!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Glaucus Travers' has done the following action : rzut kością
'k100' : 79
'k100' : 79
Mecz przebiegał wyjątkowo intensywnie, co nieco zdziwiło Benjamina. Większość graczy nie miała przecież do czynienia z profesjonalnym miotlarstwem a pomimo tego radziła sobie doskonale. Na przykład Druella. Wright z uznaniem przyjął jej szybką reakcję, jednak nie mógł dłużej przypatrywać się Rosierównie - na zawsze pozostała w jego sercu młodziutką siostrą Tristana a nie poważaną lady Black, która niedawno powiła kolejne dziecko temu specyficznemu rodowi - bowiem zauważył tłuczki, odbijane przez pałkarzy Gnomów. Obydwa szybowały w kierunku drobniutkiej Tamuny, dlatego Jaimie skierował miotłę w jej stronę, starając się obronić ją przed bliższym tłuczkiem, by potem spróbować odbić go w kierunku Tonks.
(nie wiem, czy mogę wybrać sobie tłuczek proszę o uściślenie na przyszłość czy można dokonywać wyboru! <3)
(nie wiem, czy mogę wybrać sobie tłuczek proszę o uściślenie na przyszłość czy można dokonywać wyboru! <3)
Make my messes matter, make this chaos count.
Benjamin Wright
Zawód : eks-gwiazda quidditcha
Wiek : 34
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
I wanna run against the world that's turning
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
I'd movе so fast that I'd outpace the dawn
OPCM : 37 +7
UROKI : 34
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 43
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Benjamin Wright' has done the following action : rzut kością
'k100' : 54
'k100' : 54
Niestety, gdy wcześniej przejęła kafla i już przymierzała się do rzutu, ten został jej odebrany, i to przez jej współpracownika z Biura Aurorów, Fredericka, który grał w przeciwnej drużynie. Potem mogła już tylko obserwować rozwój sytuacji i czekać na możliwość ponownego przejęcia piłki, która krążyła teraz między innymi graczami. Przez cały czas miała baczenie na położenie kafla, oraz oczywiście na tłuczki, które śmigały gdzieś po boisku, grożąc uderzeniem w zawodników.
W którymś momencie kafla przejął znowu Glaucus. Sophia poleciała w jego kierunku, by w odpowiednim momencie pochwycić kafla podanego jej przez Traversa. Chwyciła go mocno, zamierzając pomknąć z nim prosto do pętli przeciwników. Gdy znalazła się wystarczająco blisko, podjęła próbę rzutu.
W którymś momencie kafla przejął znowu Glaucus. Sophia poleciała w jego kierunku, by w odpowiednim momencie pochwycić kafla podanego jej przez Traversa. Chwyciła go mocno, zamierzając pomknąć z nim prosto do pętli przeciwników. Gdy znalazła się wystarczająco blisko, podjęła próbę rzutu.
The member 'Sophia Carter' has done the following action : rzut kością
'k100' : 62
'k100' : 62
Obecność Lovegood zdecydowanie mnie rozpraszała, a jednocześnie popychała ku temu, bym dawał z siebie wszystko, bo przecież nie mogłem wypaść w jej towarzystwie na wymoczka. Zupełnie tak, jakby jej upiór nieustannego zwycięstwa był zaraźliwy, i niepostrzeżenie zaatakował komórki mojego ciała. Kiedy kafel znalazł się w jej rękach, byłem niemal pewien, że uda się go jej przerzucić przez bramkę, ale w ostatniej chwili znikąd pojawiła się ciemnowłosa czarownica, która zdaje się nosiła jakieś szlachetne nazwisko. Nasz równie szlachetny obrońca nie był w stanie zatrzymać tak rzuconej piłki, i zanim się obejrzałem, dziesięć punktów wpadło na konto drużyny przeciwnej. Kafel błyskawicznie znalazł się w rękach Sophii, a jak tylko upewniłem się, że żaden tłuczek nie leci ochoczo w moją stronę, by zmiażdżyć mi kości, zrównałem się z koleżanką z pracy, lecąc pod nią, i tylko czekając na to, aż wypuści kafla z rąk, by spróbować go przechwycić.
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
Bodmin Moor
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Reszta świata :: Inne miejsca :: Anglia i Walia :: Kornwalia