Budynek zarządu
AutorWiadomość
First topic message reminder :
W tej lokacji obowiązuje bonus do rzutu kością w wysokości +5 dla Zakonników i +10 dla Gwardzistów. [bylobrzydkobedzieladnie]
Budynek zarządu
Niedaleko wejścia do rezerwatu znajduje się siedziba zarządu, w której przebywa większość pracowników rezerwatu. Panny mają tu miejsce do odpoczynku podczas pracy, ale w głównej mierze znajdują się tu gabinety zarządu, w których podejmowane są wszystkie decyzje dotyczące rozwoju tego miejsca. To w gabinecie głównego zarządcy przyjmowani są wszyscy najważniejsi goście, na przykład ci z Ministerstwa. Aby tu się dostać można przejść przez teren rezerwatu lub skorzystać z sieci Fiuu. Z okien budynku rozchodzi się widok na okoliczne lasy oraz na pobliskie, mniejsze budynki gospodarcze.
W tej lokacji obowiązuje bonus do rzutu kością w wysokości +5 dla Zakonników i +10 dla Gwardzistów.
Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 01.10.18 0:31, w całości zmieniany 2 razy
Nie popisali się swoimi zdolnościami obrony przed czarną magią, co zaczynało bardzo działać jej na nerwy, ale dzięki temu skupiła się na celu, który przed nimi stał. Spojrzała szybko w stronę Alexa, który zniknął jej z oczu, kiedy spadł w dół. Był twardy.
- Żyjesz? - rzuciła do niego, wzrokiem i różdżką odszukując sylwetkę niższej kobiety (Lyanna). - Expelliarmus - wyartykułowała, dusząc w sobie ból zębów.
Anomalie nie odpuszczały, robiły się coraz groźniejsze - trzęsienie ziemi, choć niewielkie, wyraźnie ostrzegało przed rozwojem sytuacji.
- Żyjesz? - rzuciła do niego, wzrokiem i różdżką odszukując sylwetkę niższej kobiety (Lyanna). - Expelliarmus - wyartykułowała, dusząc w sobie ból zębów.
Anomalie nie odpuszczały, robiły się coraz groźniejsze - trzęsienie ziemi, choć niewielkie, wyraźnie ostrzegało przed rozwojem sytuacji.
pora, żebyś ty powstał i biegł, chociaż ty nie wiesz,
gdzie jest cel i brzeg,
ty widzisz tylko, że
ogień świat pali
Jackie Rineheart
Zawód : auror
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
only now do i see the big picture
but i swear that
these scars are
fine
but i swear that
these scars are
fine
OPCM : 25+3
UROKI : 10+2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 12
SPRAWNOŚĆ : 14
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Zakonu Feniksa
The member 'Jackie Rineheart' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 12
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 12
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
- Oj będę... - mruknęła cicho, bardziej do siebie, iż do obcej brunetki. Nieistotne jak czuła się słaba, to jeszcze nie był moment, w którym zdecydowałaby się na odwrót. Była uparta jak osioł i walczyła do końca, nawet wówczas, gdy anomalie rzucały im kolejne kłody pod nogi. Urok Zabini był udany, lecz doprowadził do niewielkiego trzęsienia ziemi. Rookwood straciła równowagę i przewróciła się, obijając plecy; była już w kiepskim stanie, więc nawet to odczuła intensywnie. Zerwała się jednak na nogi tak szybko jak mogła. Chłopak zniknął im z pola widzenia - i dobrze, był silny, władał dziwnymi mocami obronnymi, stwarzał zagrożenie. Mogły w tym czasie zająć się jego towarzyszką. Sigrun uniosła różdżkę i celując w nią (Jackie) powtórzyła znów: - Bucco.
She's lost control
again
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 80
--------------------------------
#2 'k10' : 3
--------------------------------
#3 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 80
--------------------------------
#2 'k10' : 3
--------------------------------
#3 'Anomalie - CZ' :
Czarowanie w pobliżu anomalii było ryzykowne i w końcu coś musiało się wydarzyć. Zaraz po tym, jak udana klątwa pomknęła w stronę mężczyzny, coś trzasnęło, a ziemia pod ich stopami zadrżała mocno, na tyle, że Lyanna straciła równowagę i upadła, tłukąc sobie plecy.
Zerwała się szybko, mocno zaciskając palce na różdżce. Przeciwnicy nie zdążyli się obronić, mężczyzna wylądował w głębokim dole, jak wcześniej Lyanna. Pozostawał jednak niewidoczny, więc uwaga Zabini skupiła się na kobiecie, która próbowała ją rozbroić, ale szczęśliwie dla niej chybiła.
- Orcumiano - spróbowała, chcąc posłać do dołu również przeciwniczkę (Jackie).
Zerwała się szybko, mocno zaciskając palce na różdżce. Przeciwnicy nie zdążyli się obronić, mężczyzna wylądował w głębokim dole, jak wcześniej Lyanna. Pozostawał jednak niewidoczny, więc uwaga Zabini skupiła się na kobiecie, która próbowała ją rozbroić, ale szczęśliwie dla niej chybiła.
- Orcumiano - spróbowała, chcąc posłać do dołu również przeciwniczkę (Jackie).
The member 'Lyanna Zabini' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 79
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 79
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Alexander bezradnie pozostał w głębi dołu - Rycerki wykorzystały chwilową nieobecność Gwardzisty i skutecznie zaatakowały pozostałą na widoku Jackie. W stronę aurorki mknęły dwa zaklęcia, w tym jedno obszarowe.
| Kolejność odpisów: Rycerze (24h), Zakonnicy (24h)
Patronus (Alexander): 2/3
Żywotność:
Sigrun 53/213 (95 [czarna magia-psychiczne], 55 [kłute], 10 [tłuczone]), -50 do kości
Lyanna 169/204 (30 [tłuczone], 5 [psychiczne]), -5 do kości
Alexander 200/220 (20 [tłuczone])
Jackie 151/211 (45 [duszności], 15 [tłuczone]), -10 do kości
| Kolejność odpisów: Rycerze (24h), Zakonnicy (24h)
Patronus (Alexander): 2/3
- mapka:
zielona kropka - Sigrun
żółta kropka - Lyanna
ciemnoniebieska kropka - Alexander
błękitna kropka - Jackie
różowe serduszko - jednorożec
brązowe miszmasze - rozłożyste drzewa
czerwone koło - ślad po Casa Aranea (zaklęcie ściągnięte, pozostały resztki nieszkodliwych pajęczyn)
Dół po Orcumiano to szara kratka.
Mistrz Gry nieśmiało i zawczasu przypomina, że wyjście poza krawędź mapki nie musi oznaczać udanej ucieczki z terenu pojedynku.
Mistrz Gry informuje także, że do wtorku przebywa na nieobecności - stąd kontakt może być nieco ograniczony a posty krótsze.
W jednej kolejce można poruszyć się o dwie kratki w dowolną stronę (proszę dodatkowo opisywać swoje położenie pod lub nad postem, kierując się wskazaniami góra/dół/lewo/prawo w orientacji według mapki) ALBO poruszyć się o jedną kratkę i zarazem wykonać jedną akcję. Poruszanie się na skos wymaga przejścia dwóch sąsiadujących ze sobą kratek. Na jednej kratce zmieści się jedna osoba.
Dodatkowo, postać może poruszyć się o dodatkową 1 kratkę na każde posiadane 5 punktów zwinności.
Żywotność:
Sigrun 53/213 (95 [czarna magia-psychiczne], 55 [kłute], 10 [tłuczone]), -50 do kości
Lyanna 169/204 (30 [tłuczone], 5 [psychiczne]), -5 do kości
Alexander 200/220 (20 [tłuczone])
Jackie 151/211 (45 [duszności], 15 [tłuczone]), -10 do kości
Czuła jak moc spływa z jej ramienia, aż do różdżki. Tym razem wszystko poszło jak trzeba i anomalia nie zagwarantowała im przykrych niespodzianek. Z cisowej różdżki Sigrun wydobyła się wiązka zaklęcia, kątem oka dostrzegła promień uroku Lyanny. Przeciwnicy mieli nad nimi przewagę, zwłaszcza chłopak, który władał zastanawiającymi mocami obronnymi. Przez jego patronusa nie zdołała go zranić. Póki jednak pozostawał głęboko w dole musiały unieszkodliwić jego towarzyszkę.
- Organus dolor - wyrzekła Sigrun, niezmiennie celując w nią różdżką (w Jackie).
- Organus dolor - wyrzekła Sigrun, niezmiennie celując w nią różdżką (w Jackie).
She's lost control
again
Sigrun Rookwood
Zawód : dowódca grupy łowców wilkołaków
Wiek : 30
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowa
I am not
ruined
I am
r u i n a t i o n
ruined
I am
r u i n a t i o n
OPCM : 35 +2
UROKI : 4 +1
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 47 +5
ZWINNOŚĆ : 18
SPRAWNOŚĆ : 19
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Rycerzy Walpurgii
The member 'Sigrun Rookwood' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 5
--------------------------------
#2 'k10' : 8
--------------------------------
#3 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 5
--------------------------------
#2 'k10' : 8
--------------------------------
#3 'Anomalie - CZ' :
Jej zaklęcie się powiodło. Nie zamierzała jednak na tym poprzestać i znowu skierowała różdżkę na kobietę.
- Caeruleusio - rzuciła.
- Caeruleusio - rzuciła.
The member 'Lyanna Zabini' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 45
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 45
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Sytuacja wydawała się nieco obniżać loty - oczywiście na ich niekorzyść, ale Jackie nie zamierzała tracić zapału, choć wszystko wskazywało na to, że znowu musiała radzić sobie sama. Miała nadzieję, że Selwyn szybko otrzeźwieje i wydostanie się z grobu. Kolejna ucieczka nie wchodziła w rachubę, cokolwiek miało się dziać.
- Protego maxima! - zagrzmiała z twardą determinacją.
- Protego maxima! - zagrzmiała z twardą determinacją.
pora, żebyś ty powstał i biegł, chociaż ty nie wiesz,
gdzie jest cel i brzeg,
ty widzisz tylko, że
ogień świat pali
Jackie Rineheart
Zawód : auror
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
only now do i see the big picture
but i swear that
these scars are
fine
but i swear that
these scars are
fine
OPCM : 25+3
UROKI : 10+2
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 12
SPRAWNOŚĆ : 14
Genetyka : Czarownica
Sojusznik Zakonu Feniksa
The member 'Jackie Rineheart' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 92
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 92
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Grunt usunął mi się spod stóp w bardzo dosłownym tych słów znaczeniu. Spadłem, dotkliwie uderzając o dno. Zewsząd otoczył mnie zapach poruszonej ziemi, tak niezwykle dla mnie miły. Zaciągnąłem się nim głęboko, do oporu, po czym powstałem i otrzepałem się pobieżnie.
- Nie, umarłem - odpowiedziałem pół żartem aurorce, wycelowując różdżką ku górze i odrobinę na bok, tak aby wylądować u boku Rineheart. - Schyl się, lecę. Ascendio - nie czekałem z wymówieniem inkantacji zbyt długo po ostrzeżeniu, ignorując pulsowanie, które poruszyło ziemne ściany mojego grobowca. W końcu byliśmy w środku pojedynku.
| jeśli się uda to poproszę kratkę pod Jackie
- Nie, umarłem - odpowiedziałem pół żartem aurorce, wycelowując różdżką ku górze i odrobinę na bok, tak aby wylądować u boku Rineheart. - Schyl się, lecę. Ascendio - nie czekałem z wymówieniem inkantacji zbyt długo po ostrzeżeniu, ignorując pulsowanie, które poruszyło ziemne ściany mojego grobowca. W końcu byliśmy w środku pojedynku.
| jeśli się uda to poproszę kratkę pod Jackie
The member 'Alexander Selwyn' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 55
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 55
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Budynek zarządu
Szybka odpowiedź