The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 5

90-21=69/200, -40

Nadal nic się nie działo. Znów czuła niemoc, była całkowicie unieruchomiona. Leżała sobie na arenie, przyjmując na siebie wszystkie zaklęcia, bo nie była w stanie się przed nimi obronić, nie mając możliwości ruchu. Mogła liczyć na cud (choć było coraz trudniej, bo jej ciało odczuwało skutki obrażeń i zmęczenia) lub czekać aż Pomona w końcu pozbawi ją przytomności.
Znów dosięgnęła ją lodowata mgiełka, znów mrożąc wcześniej przypieczone stopy. I resztę ciała. A ona próbowała odzyskać władzę nad ciałem.

The member 'Charlene Leighton' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 82

Wciąż nic. Tlił się w niej upór, chęć podniesienia się - ale ciało nie słuchało, choć wytężała wszystkie siły, żeby wyrwać się spod władzy zaklęcia. Nie była to łatwa sztuka, niestety. To było tylko klubowe starcie, ale gdyby to była prawdziwa walka... Cóż, byłaby bardzo łatwym celem. Dlatego musiała zebrać się w sobie i wstać. Może teraz...?

The member 'Charlene Leighton' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 59

128/207, -15

Drugie zaklęcie to tylko kolejne iskry z różdżki, ale przewidziałam to. Unoszę tylko od niechcenia brwi i staram się o tym nie myśleć. Wciąż mam nadzieję, że Charlene zaraz wstanie, ale nic się nie dzieje. Funduję jej z to mieszankę ciepła i zimna, czasem przerywaną uniesieniami. Dosłownie.
- Planta doleto - rzucam spokojnie, bo wiem już, że czy będę się starać czy nie, to na jedno wyjdzie.

The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 21

128/207, -15

No i tym razem się nie udaje. Wzdycham, bo co innego mogę zrobić. No nic, przygotuję się do kolejnej próby, innego zaklęcia. Chyba znów tego odrzucającego do tyłu, ale nie wiem czy Charlene nie skończy się zaraz arena. No cóż, trudno.
- Everte stati - mówię starannie, kreślę kolisty ruch nadgarstkiem no i modlę się, żeby się jednak udało, bo im więcej trafień tym szybciej skończymy. I nie będziemy musiały się tak wstydzić.

The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 73

69-21=48/200, -50

Everte stati Pomony znów ugodziło w unieruchomioną Charlie, po raz kolejny podrzucając sztywne, unieruchomione ciało w górę. Alchemiczka znów upadła na ziemię. Kiedy już po pojedynku zostanie odczarowana (jeśli nie uda jej się odzyskać zdolności ruchu wcześniej), to pewnie boleśnie odczuje wszystkie obrażenia.
Uparcie jednak próbowała przerwać ten stan.

The member 'Charlene Leighton' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 95

Niewiele brakowało, znowu. Ale była osłabiona, obolała. Nie było łatwo zmusić ciało do tak dużego wysiłku, kiedy coraz intensywniej odczuwała ból. Bardziej doskwierało jej tylko nieznośne poczucie, jak bezbronna i bezużyteczna byłaby w prawdziwym starciu.
Nadal próbowała się poruszyć.

The member 'Charlene Leighton' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 9

128/207, -15

To wszystko niebezpiecznie się przedłuża, ale dobrze, że przynajmniej co piąte zaklęcie mi się udaje, może dzięki temu szybciej to zakończymy. Niestety Charlene się nie budzi, prawdopodobnie z wycieńczenia. Nie jest to miły widok, ale czasem tak bywa, że życie daje nam w kość. A to i tak tylko pojedynek w klubie.
- Caeruleusio - staram się rzucić po raz kolejny, nadal pozostając w tej samej puli w miarę dostępnych jeszcze zaklęć.

The member 'Pomona Sprout' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 5