Artemizja
AutorWiadomość
First topic message reminder :
Artemizja
Niewielka, kilkuletnia płomykówka; Maeve zakupiła ją, kiedy wyprowadziła się od rodziców. Zaskakująco spokojna - nie zdarzyło się (jeszcze), by podziobała właścicielkę lub adresata listu. Imię otrzymała po pierwszej minister magii, Artemizji Lufkin.
Maeve Clearwater
Zawód : Rebeliant, wywiadowca
Wiek : 28
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
The moments of peace that we find sometimes, they aren't anything but warfare, thinly disguised.
OPCM : 22+1
UROKI : 32+4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 5
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 8
SPRAWNOŚĆ : 8
Genetyka : Metamorfomag
Sojusznik Zakonu Feniksa
9 kwietnia Tonks
Clearwater,
chciałabym powiedzieć Ci więcej od razu, ale przezorność i instynkt podpowiadają mi, że lepiej nie robić tego kreśląc słowa. Sowy, choć wierne, można łatwo przechwycić. Słyszałaś o Ruiny Mer-Arkha? To dość odludne miejsce, a ja chciałabym też przy okazji coś tam sprawdzić. J
O mnie nie musisz się martwić, opanowałam do perfekcji spadanie na cztery łapy.
PS. Baron tylko tak groźnie wygląda. Przeważnie zachowuje się jak należy.
chciałabym powiedzieć Ci więcej od razu, ale przezorność i instynkt podpowiadają mi, że lepiej nie robić tego kreśląc słowa. Sowy, choć wierne, można łatwo przechwycić. Słyszałaś o Ruiny Mer-Arkha? To dość odludne miejsce, a ja chciałabym też przy okazji coś tam sprawdzić. J
O mnie nie musisz się martwić, opanowałam do perfekcji spadanie na cztery łapy.
PS. Baron tylko tak groźnie wygląda. Przeważnie zachowuje się jak należy.
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
11 kwietnia Tonks
Clearwater,
spotkajmy się siedemnastego kwietnia, o trzeciej po południu, będę czekać przy wejściu do nich.
Nie martw się - może jak dobrze pójdzie, kiedyś podzielę się z Tobą i tym sekretem.
Do tego czasu, uważaj na siebie.
PS. Szkoda, że czasem ma humorki jak i on.
spotkajmy się siedemnastego kwietnia, o trzeciej po południu, będę czekać przy wejściu do nich.
Nie martw się - może jak dobrze pójdzie, kiedyś podzielę się z Tobą i tym sekretem.
Do tego czasu, uważaj na siebie.
PS. Szkoda, że czasem ma humorki jak i on.
The Devil whispered in my ear, you are not strong enough to withstand the Storm. Today I whispered in the Devil's ear,
I am the Storm.
Justine Tonks
Zawód : auror, rebeliant
Wiek : 29
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Panna
The gods will always smile on brave women.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
Like the valkyries, those furies who men fear and desire.
OPCM : 58 +2
UROKI : 36 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 7 +3
TRANSMUTACJA : 6
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 15
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Metamorfomag
Zakon Feniksa
Przeczytaj Szef Komisji Rejestracji Różdżek
Szanowna Panno Gauntier, w imieniu swoim oraz pozostałych członków Komisji, chciałbym pogratulować rejestracji różdżki i tym samym podziękować za powierzone Ministerstwu Magii zaufanie. Równocześnie informuję, że zgodnie z dekretem Ministra Magii z dnia 10 kwietnia 1957 roku, każdy czarodziej lub czarownica przebywający na terenie Londynu, ma obowiązek noszenia przy sobie dokumentu poświadczającego dokonaną rejestrację oraz okazania go odpowiednim służbom w razie kontroli. Dokument staje się ważny z chwilą podpisania go przez posiadacza, i od tego momentu stanowi zarówno dowód jego tożsamości, jak i pełni rolę oficjalnego zezwolenia na noszenie różdżki na terenie stolicy.
Jeżeli na dokumencie zaistniały jakiekolwiek nieprawidłowości, należy zgłosić się do siedziby Komisji w terminie nieprzekraczającym 7 dni od daty otrzymania niniejszego listu wraz z kompletem dokumentów potwierdzających poprawne dane.
Jeżeli na dokumencie zaistniały jakiekolwiek nieprawidłowości, należy zgłosić się do siedziby Komisji w terminie nieprzekraczającym 7 dni od daty otrzymania niniejszego listu wraz z kompletem dokumentów potwierdzających poprawne dane.
Z poważaniem,
Tiberius Bellchant Szef Komisji Rejestracji Różdżek
Dep. Przestrzegania Prawa Czarodziejów
Brytyjskie Ministerstwo Magii
Londyn, dn. 16.05.1957
Dep. Przestrzegania Prawa Czarodziejów
Brytyjskie Ministerstwo Magii
Londyn, dn. 16.05.1957
Do listu dołączony został dokument:
Pomyłki, poprawki, uwagi (zwłaszcza w przypadku błędnie założonej daty urodzenia lub statusu cywilnego postaci wymyślonych) można zgłaszać bezpośrednio do Percivala. Jeżeli macie dla waszych postaci wybrany charakter pisma, możecie mi również podesłać odpowiednią czcionkę (najlepiej w postaci linku do strony, z której mogłabym ją pobrać).
Przeczytaj 12 IV Clearwater Maeve, Wszystkiego
Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie dobrze utego całego Jay Twojego przyjaciela, czy gdziekolwiek jesteś. Nie chciałem się narzucać Chciałem pokazać Ci, że sowa już wyzdrowiała - Horpyna, bo tak ją nazwałem, szybko dochodzi do siebie! Znalazłem jej magiweterynarza i mam nadzieję, że chociaż Ciebie nie podziobie.
W każdym razie, wszystkiego najlepszego! Zdrowia, szczęścia,pracy i nowego domu. Jak się miewasz? Daj znać, jeśli potrzebujesz pomocy. Jak to dosadnie ujęłaś kilka dni temu, interesy niektórych idą teraz lepiej, a innych gorzej - a przyjaciele powinni sobie pomagać.
Chciałem złożyć życzenia listownie,bo pewnie jesteś zajęta, ale jak za dawnych czasów, ale jak będziesz miała to chętnie przetestuję nasze lusterka dwukierunkowe.
Na Nokturnie W mojej dzielnicy niewiele się na razie działo, ale mam oczy i uszy otwarte. W mieście nie da się już chodzić bez zarejestrowanej różdżki, dlatego nie zbliżaj się do Londynu, ale daj znać jeśli będziesz potrzebowała diablego ziela...Żartuję! Pozdrów kiedyś tego swojego "poinformowanego" znajomego. Daj znać, jeśli będziesz potrzebowała stąd jakiś książek czy coś. Albo ołówków. Nadal rysujesz?
Pozdr Jeszcze raz wszystkiego najlepszego, Dan
Wroński
Daniel
Daniel Wroński
Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie dobrze u
W każdym razie, wszystkiego najlepszego! Zdrowia, szczęścia,
Chciałem złożyć życzenia listownie,
Daniel Wroński
Self-made man
Przeczytaj 13 IV
M., Mam dobrą pamięć.
Horpyna to odpowiednik dawnego imienia Agryppina, a sowa jest równie... uparta jak rzymskie czarodziejki z kart historii. Ale moja matka używała czasem słowa "horpyna" na określenie wielkich (wzrostem) kobiet, a ta sowa faktycznie jest jakaś duża. To właściwie moja pierwsza własna sowai nie wiem jak poradzić sobie z tym dziobaniem. Dlaczego Artemizja?
Nie słyszałem nigdy, aby to pracy ślubowało się aż do końca życia, prędzej... Przykro mi z powodu Twojej pracy. Wbrew pozorom, przeżyłem kiedyś podobne rozczarowanie opowiem Ci kiedyś przy wódce, ale nieważne. Czas i nowe źrodło zarobku leczy rany. Wierzysz w przeznaczenie, lub wróżby?
Schronienie i tamta noc to drobiazg, nie czuj się moją dłużniczką.
Wiem, że najchętniej chciałabyś pewnie zrobić wszystko sama, ale masz przyjemność korespondować ze specjalistą od odświeżania ludziom pamięci. Zaufaj mi, jeśli potrafisz. Zwłaszcza, że na razie nie ma mowy o Twojej wizycie w Londynie - na wszystkich nałożono obowiązek rejestracji różdżek, a wyrywkowe patrole sprawdzają przechodniom różdżki i papiery. Po Nokturnie się jeszcze nie kręcą, ale niedaleko wejść już tak. Z Twoją przeszłością rejestracja odpada, ale wymyślę coś na wypadek Twojej wizyty. Potrafisz przybrać twarz każdego? Mógłbym rozejrzeć się za odpowiednią osobą, ale potrzebuję czasu. A Ty - odpoczynku.
Po mieście najlepiej i najszybciej poruszać się teraz na miotle, ale od dawna nie grałem na boisku. Chyba podzieliłem los większości młodych gniewnych graczy z Hogwartu. Atwoi brac Kai jeszcze grywa?
Wroński
Horpyna to odpowiednik dawnego imienia Agryppina, a sowa jest równie... uparta jak rzymskie czarodziejki z kart historii. Ale moja matka używała czasem słowa "horpyna" na określenie wielkich (wzrostem) kobiet, a ta sowa faktycznie jest jakaś duża. To właściwie moja pierwsza własna sowa
Schronienie i tamta noc to drobiazg, nie czuj się moją dłużniczką.
Wiem, że najchętniej chciałabyś pewnie zrobić wszystko sama, ale masz przyjemność korespondować ze specjalistą od odświeżania ludziom pamięci. Zaufaj mi, jeśli potrafisz. Zwłaszcza, że na razie nie ma mowy o Twojej wizycie w Londynie - na wszystkich nałożono obowiązek rejestracji różdżek, a wyrywkowe patrole sprawdzają przechodniom różdżki i papiery. Po Nokturnie się jeszcze nie kręcą, ale niedaleko wejść już tak. Z Twoją przeszłością rejestracja odpada, ale wymyślę coś na wypadek Twojej wizyty. Potrafisz przybrać twarz każdego? Mógłbym rozejrzeć się za odpowiednią osobą, ale potrzebuję czasu. A Ty - odpoczynku.
Po mieście najlepiej i najszybciej poruszać się teraz na miotle, ale od dawna nie grałem na boisku. Chyba podzieliłem los większości młodych gniewnych graczy z Hogwartu. A
Wroński
Self-made man
Przeczytaj ...
Clearwater,
Miło, że jednak się do mnie odzywasz.
Pamięć pamięcią, ale co z Kaiem? W sytuacji konfliktu z prawem można pociągnąć za odpowiednie sznurki - daj znać, jeśli potrzebujesz pomocy. Mam nadzieję, że już wszystko w porządku, skoro proponujesz spacery po moich okolicach.
Znalazłem człowieka, który może coś wiedzieć. Spotkajmy się na Pokątnej i zaprowadzę Cię, gdzie trzeba.
Tyle, że jeśli mam się zgodzić na wprowadzenie Cię do mojej dzielnicy - pamiętaj, że w mojej okolicy ja obejmuję dowodzenie i Twoje bezpieczeństwo jest dla mnie ważniejsze, niżdamskie fochy duma.
Do zobaczenia, Wroński
Pamięć pamięcią, ale co z Kaiem? W sytuacji konfliktu z prawem można pociągnąć za odpowiednie sznurki - daj znać, jeśli potrzebujesz pomocy. Mam nadzieję, że już wszystko w porządku, skoro proponujesz spacery po moich okolicach.
Znalazłem człowieka, który może coś wiedzieć. Spotkajmy się na Pokątnej i zaprowadzę Cię, gdzie trzeba.
Tyle, że jeśli mam się zgodzić na wprowadzenie Cię do mojej dzielnicy - pamiętaj, że w mojej okolicy ja obejmuję dowodzenie i Twoje bezpieczeństwo jest dla mnie ważniejsze, niż
Do zobaczenia, Wroński
Self-made man
Przeczytaj ...
Clearwater,
"Nadużywam władzy?" To, co planujemy, to nie jest zwykły spacer i nie moment na żadne gierki i podejrzenia. Jeśli zdecydujesz się tam udać ze mną, to nie pozwolę Ci nigdzie "ruszać samej."Wystarczająco stresujące było zniknięcie Kaia.
Jeśli nadal mi nie ufasz,nawet po tym jak ratowaliśmy te dzieci to namyśl się, czy na pewno chcesz przyjąć moją pomoc. Współpracuję tylko z ludźmi, którym ufam i którzy ufają mi. Jeśli się na to zdecydujesz, to do zobaczenia pod Dziurawym Kotłem, piętnastego, o osiemnastej.
Będę czekał.
Wroński
"Nadużywam władzy?" To, co planujemy, to nie jest zwykły spacer i nie moment na żadne gierki i podejrzenia. Jeśli zdecydujesz się tam udać ze mną, to nie pozwolę Ci nigdzie "ruszać samej."
Jeśli nadal mi nie ufasz,
Będę czekał.
Wroński
Self-made man
Przeczytaj
Panno Maeve, dziękuję za wiadomość i za zaufanie do naszego warsztatu. Oczywiście, z wielką chęcią zreperuję dla Pani radio.
Wykonuję naprawy również poza Londynem. Mogę pojawić się w Cliodnie jutro przed południem, lub zapraszam do Kent.
Proszę pozostać w zdrowiu,
Tom Genthon
Wykonuję naprawy również poza Londynem. Mogę pojawić się w Cliodnie jutro przed południem, lub zapraszam do Kent.
Proszę pozostać w zdrowiu,
Tom Genthon
Jakieś tęsknoty się we mnie szamocą,
Za światłem, życiem, spokojem i mocą.
I próżno, próżno sen duszy mej złoty
ścigam bezgwiezdną otoczony nocą.
Za światłem, życiem, spokojem i mocą.
I próżno, próżno sen duszy mej złoty
ścigam bezgwiezdną otoczony nocą.
Tom Genthon
Zawód : Złota rączka, właściciel "Czarodziejskiego Warsztatu Genthona"
Wiek : 33
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Kto pod kim zaklęcie rzuca, ten sam w siebie celuje.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
☆Jayden Vane
Maeve,Bądź jutro wieczorem u mnie. Adres znasz. Zabierz ze sobą brata. Pisałem już do niego i obiecał, że też będzie. To ważne, więc proszę Cię - odłóż to, co masz i przyjdź.Jayden
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
☆Jayden Vane
Maeve,Nie rozmawialiśmy od naszego ostatniego spotkania. To moja wina, wybacz. Siedzę po szyję w pracy i... Chyba szukam wymówek, żeby właśnie nie robić nic, co zostawia mi czas wolny. Chłopcy jednak zasnęli, trwa wieczór z szachami i pomyślałem, że to wykorzystam, żeby napisać do Ciebie. Głównie z interesem. I przepraszam, że przechodzę od razu do tej części, ale jestem zmęczony myśleniem o tym wszystkim, a co dopiero miałbym się nad tym rozwodzić... Nie.
Wciąż posiadasz jakieś kontakty ze swojej dawnej pracy? Ludzi, którym możesz zaufać? Chodzi mi o kogoś, kto - jak Ty - umie szukać zaginionych. Mógłby również poprosić o to Ciebie, ale nie wiem, czy chcę z uwagi na to, że to sprawa personalna, a nie chcę, żebyś za bardzo się w nią angażowała na poziomie emocji. Nie zabronię Ci w żadnym aspekcie, jeśli będziesz chciała to zrobić, ale liczę na to, że zrozumiesz moje stanowisko i dlaczego proszę Cię o kontakt do kogoś innego. Ufam Ci i nie umniejszam Twoim zdolnościom, wiesz o tym, prawda?
Powiedz też na koniec - jak się czujesz z tym, co zrobiłem? Powiedz szczerze. Wiem, że postawiłem Was przed faktem dokonanym i nie miałem czasu wtedy poświęcić Wam odpowiedniej uwagi. Mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy. Uważaj na siebie,
Jayden
Wciąż posiadasz jakieś kontakty ze swojej dawnej pracy? Ludzi, którym możesz zaufać? Chodzi mi o kogoś, kto - jak Ty - umie szukać zaginionych. Mógłby również poprosić o to Ciebie, ale nie wiem, czy chcę z uwagi na to, że to sprawa personalna, a nie chcę, żebyś za bardzo się w nią angażowała na poziomie emocji. Nie zabronię Ci w żadnym aspekcie, jeśli będziesz chciała to zrobić, ale liczę na to, że zrozumiesz moje stanowisko i dlaczego proszę Cię o kontakt do kogoś innego. Ufam Ci i nie umniejszam Twoim zdolnościom, wiesz o tym, prawda?
Powiedz też na koniec - jak się czujesz z tym, co zrobiłem? Powiedz szczerze. Wiem, że postawiłem Was przed faktem dokonanym i nie miałem czasu wtedy poświęcić Wam odpowiedniej uwagi. Mam nadzieję, że wkrótce się spotkamy. Uważaj na siebie,
Jayden
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
☆Jayden Vane
Maeve, Już na początku Ci podziękuję. Zrobię tak, jak mi radzisz. I tak, wiem, że rzucisz wszystko i mi pomożesz. Właśnie przez to też wolę Cię w to nie angażować. Masz swoje życie i na nim się skup. Kai wrócił i chociaż zabrzmi to banalnie, pilnuj go. Mimo że minęło tyle lat, wciąż jest chłopcem, którego pamiętam. A Kai z przeszłości nie był zbyt rozsądny. Wiesz, co mam na myśli.
Powiedzmy, że próbuję nauczyć dzieci gry. A może chcę po prostu oderwać myśli. Sam nie wiem. To życie w dziwnej bańce i wcale mi się ono nie podoba, jednak wiem, że muszę to przeczekać. Nienawidzę tego. Bezsilności lub świadomości, że muszę wybierać między uczuciami a normalnym funkcjonowaniem.
Będę miał chwilę czasu dopiero we wrześniu. Wakacje mam - nieco irracjonalnie - całe zajęte. Prowadzę pewien projekt. Może Ci o nim kiedyś opowiem. Brakuje mi Ciebie, dwóch foteli w Pokoju Wspólnym i siedzenia do późna. Te wspomnienia są jak zamazane obrazki na piasku - nie pozwól mi jednak o nich zapomnieć, Maeve. Nigdy.Kocham,
Jayden
Powiedzmy, że próbuję nauczyć dzieci gry. A może chcę po prostu oderwać myśli. Sam nie wiem. To życie w dziwnej bańce i wcale mi się ono nie podoba, jednak wiem, że muszę to przeczekać. Nienawidzę tego. Bezsilności lub świadomości, że muszę wybierać między uczuciami a normalnym funkcjonowaniem.
Będę miał chwilę czasu dopiero we wrześniu. Wakacje mam - nieco irracjonalnie - całe zajęte. Prowadzę pewien projekt. Może Ci o nim kiedyś opowiem. Brakuje mi Ciebie, dwóch foteli w Pokoju Wspólnym i siedzenia do późna. Te wspomnienia są jak zamazane obrazki na piasku - nie pozwól mi jednak o nich zapomnieć, Maeve. Nigdy.Kocham,
Jayden
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
☆Jayden Vane
Nie piszę jednak tylko z tego powodu, by ciągle Cię przepraszać, chociaż ten element też jest ważny. Chciałbym, żebyś znalazła dla mnie czas. Dla mnie i dla chłopców oczywiście. W sumie to nie jest prośba, bo zabieram Cię na wspólne wyjście - przeszukaj więc swój kalendarz i odezwij się z propozycją daty. Nie przyjmuję odmowy.
Maeve,
Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porządku. Że pomimo tego wszystkiego wciąż rysujesz i rozwijasz swój talent. Po prostu... Nie zapomnij, że nasza rzeczywistość to nie tylko gonitwa za potworami spod łóżka. Wybacz, że brzmię jak Twój ojciec, ale zdałem sobie dzisiaj sprawę, że strasznie za Tobą tęsknię. Od lipca w ogóle się nie widzieliśmy, a te dwa listy, które wysłałem chwilę później, nie mogę ich nazwać podtrzymywaniem kontaktu. Dlatego przepraszam, że odzywam się dopiero teraz. Rozpoczęcie roku szkolnego zawsze jest przytłaczające, a wakacje... Wiesz, zresztą, jak wyglądały moje wakacje. Nie piszę jednak tylko z tego powodu, by ciągle Cię przepraszać, chociaż ten element też jest ważny. Chciałbym, żebyś znalazła dla mnie czas. Dla mnie i dla chłopców oczywiście. W sumie to nie jest prośba, bo zabieram Cię na wspólne wyjście - przeszukaj więc swój kalendarz i odezwij się z propozycją daty. Nie przyjmuję odmowy.
Czekam,
Jayden
Jayden
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
☆Jayden Vane
Przechodząc jednak do głównej treści - z Kaiem kontaktowałem się jedynie w sprawie badań. Czuję się winny, że wrzuciłem go na głęboką wodą z tym wszystkim. I nie chodzi jedynie o zadanie, które mu powierzyłem, ale też o ten lipiec... Jeszcze nie miałem okazji z nim porozmawiać w cztery oczy. Powinienem to nadrobić. Jak on się czuje? Liczę więc, że odzyskasz pogodę ducha na tyle, na ile to tylko możliwe.
Nie zapomnę o Tobie. Nie martw się. Jesteś jedną z niewielu osób, którym nie jestem w stanie odpuścić. Na Twoje nieszczęście. A tak poważnie - przygotuj się nad wodę. I na dłuższą wędrówkę. Dwunastego września brzmi doskonale i nie mów Kaiowi, że zabieram Cię na randkę. Cóż. Ja i moja trójka synów. Przyda nam się chwila oddechu i oderwania.
Maeve,
Mój poziom ignorancji posunął się za daleko... Całkowicie zapomniałem odpisać Ci ostatnim razem, jednak za późno się zorientowałem. Nie będę jednak wyłuszczać poruszanej tam tematyki; w końcu było to ponad miesiąc temu - porozmawiamy jednak o tym, gdy się zobaczymy. To ważne kwestie.Przechodząc jednak do głównej treści - z Kaiem kontaktowałem się jedynie w sprawie badań. Czuję się winny, że wrzuciłem go na głęboką wodą z tym wszystkim. I nie chodzi jedynie o zadanie, które mu powierzyłem, ale też o ten lipiec... Jeszcze nie miałem okazji z nim porozmawiać w cztery oczy. Powinienem to nadrobić. Jak on się czuje? Liczę więc, że odzyskasz pogodę ducha na tyle, na ile to tylko możliwe.
Nie zapomnę o Tobie. Nie martw się. Jesteś jedną z niewielu osób, którym nie jestem w stanie odpuścić. Na Twoje nieszczęście. A tak poważnie - przygotuj się nad wodę. I na dłuższą wędrówkę. Dwunastego września brzmi doskonale i nie mów Kaiowi, że zabieram Cię na randkę. Cóż. Ja i moja trójka synów. Przyda nam się chwila oddechu i oderwania.
Do zobaczenia,
Jayden
Jayden
Maybe that’s what he is about. Not winning, but failing and getting back up. Knowing he’ll fail, fail a thousand times,
BUT STILL DON'T GIVE UP
Jayden Vane
Zawód : astronom, profesor, publicysta, badacz, erudyta, ojciec
Wiek : 32
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Wdowiec
Sometimes the truth
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
Isn’t good enough.
Sometimes people deserve more.
Sometimes people deserve
To have their f a i t h rewarded.
OPCM : -
UROKI : -
ALCHEMIA : -
UZDRAWIANIE : -
TRANSMUTACJA : -
CZARNA MAGIA : -
ZWINNOŚĆ : -
SPRAWNOŚĆ : -
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj ... Mae Clearwater, 20.07.1957
Mam nadzieję, że znalazłaś w notesie jakikolwiek trop lub odpowiedź. I że nie wzięłaś sobie do serca żadnych słów ani gróźb tego alchemika - nie mam pojęcia co robił zanim znalazł się na Nokturnie, ale albo coś dziwnego albo używki przeżarły mu głowę i bredzi od rzeczy.
Przykro mi z powodu Caleba i mam nadzieję, że odnajdziesz spokój lub wyjaśnienia. Odezwę się, jeśli trafię na jakikolwiek trop i nadal będę węszył gdzie mogę - pamiętamo Tobie o swojej obietnicy.
Uważaj na siebie,
Wroński
Mam nadzieję, że znalazłaś w notesie jakikolwiek trop lub odpowiedź. I że nie wzięłaś sobie do serca żadnych słów ani gróźb tego alchemika - nie mam pojęcia co robił zanim znalazł się na Nokturnie, ale albo coś dziwnego albo używki przeżarły mu głowę i bredzi od rzeczy.
Przykro mi z powodu Caleba i mam nadzieję, że odnajdziesz spokój lub wyjaśnienia. Odezwę się, jeśli trafię na jakikolwiek trop i nadal będę węszył gdzie mogę - pamiętam
Uważaj na siebie,
Wroński
Self-made man
Przeczytaj Harold Longbottom
Clearwater, piszę do Ciebie w sprawie Twojej działalności w szeregach Zakonu Feniksa. Chociaż nie minęło dużo czasu, odkąd zdecydowałaś się wesprzeć nasze działania, to przez ostatnie tygodnie obserwowałem Twoje poczynania uważnie i jedyne, co nasuwa mi się na myśl, to: dobra robota. Wiem o Twojej pomocy w werbowaniu wilkołaków jako naszych sprzymierzeńców, a to, jak poradziłaś sobie na ostatniej misji, tylko utwierdziło mnie w przekonaniu, że zasłużyłaś sobie na nasze zaufanie. Twoich umiejętności sprawdzać nie muszę, zrobiła to Twoja służba w szeregach wiedźmiej straży - teraz potrzebujemy ich gdzieś indziej i nie mam wątpliwości, że nie będę żałował tej decyzji.
Staw się na przyszłym spotkaniu w kwaterze głównej Zakonu Feniksa. Datę i godzinę przekaże Ci Gwardia, wprowadzą Cię także do środka.
H. Longbottom
Staw się na przyszłym spotkaniu w kwaterze głównej Zakonu Feniksa. Datę i godzinę przekaże Ci Gwardia, wprowadzą Cię także do środka.
H. Longbottom
Harold Longbottom
Zawód : Prawowity minister i przywódca rebelii
Wiek : 58
Czystość krwi : n/d
Stan cywilny : n/d
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Konta specjalne
Artemizja
Szybka odpowiedź