Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy
sterta nieprzeczytanych listów
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
może kiedyś nauczy się czytać, to pewnie i na nie odpowie.
- Kod:
<div class="sowa"><div class="ob1" style="background-image:url('https://i.pinimg.com/564x/d1/66/98/d1669857e3bfc922ccb16367a9553d69.jpg');"><!--
--><div class="sowa2"><span class="p">Przeczytaj </span><span class="pdt"><!--
--> NADAWCA <!--
--></span><div class="sowa3"><span class="adresat"><!--
--> ADRESAT <!--
--></span><span class="tresc"><!--
--> TREŚĆ WIADOMOŚCI <!--
--><span class="podpis"><!--
--><div class="podpiskeata">xxx</div><!--
--></span></span></div></div></div></div>
<style>@font-face {font-family:'Really Distinct';src:url(https://dl.dropbox.com/s/ug8gzzluqayzpif/Darklight.otf?dl=0) format('truetype');} .podpiskeata {font-size: 40px; font-family: 'Really Distinct';font-weight: bolder;} </style>
[bylobrzydkobedzieladnie]
Ostatnio zmieniony przez Keat Burroughs dnia 04.12.20 20:50, w całości zmieniany 4 razy
Keat Burroughs
Zawód : rebeliant
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
some days, I feel everything at once, other - nothing at all. I don't know what's worse: drowning beneath the waves or dying from the thirst.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
List zaszyfrowany metodą Zakonu
Przeczytaj 23.06
KEAT Mam dwie wiadomości, dobrą i złą:
1) POKONALIŚMY TROLLA! Zagrzebałem go w Dunie i nie umiał się wydostać, dasz wiarę? A potem posłałem w niego Lancea i wystarczyło. Trochę się bałem, że go zabiłem, ale potem wstał, otrzepał się i... poszedł sobie. O co chodzi? To jakiś trolli honor, czy coś?
2) Troll chyba złamał Hani nos, albo lord Black złamał jej nos, albo nie wiem... bo potem napadł nas lord Black ze swojąkochanką pomocnicą sługą nie wiem jakąś towarzyszką i to było STRASZNE, on posłał w Hanię coś dziwnego i zaczęła krwawić z nosa i chyba wykrwawiłaby się tam na śmierć gdybyśmy nie uciekli, a ja nie dałem rady ich powstrzymać i nie wiem, teraz chce mi się płakać z bezsilności na samą myśl, jak Ty sobie z tym radzisz? No bo obaj nie jesteśmy asami w urokach, bez urazy, ale w porównaniu do takiej Hani... ech, co za dziewczyna, ona jest taka odważna i twarda! Pewnie posłałaby lorda Blacka w piach (mój piach, cały czas wyczarowywałem tam piach) gdyby nie ten nos. Nawet z dziwnym nosem jej było ładniej, zresztą Alex i Bella to naprawią.
Ej, właściwie czemu nigdy się z nią nie umówiłeś i czemu mi mówiłeś żebym na nią uważał? Mój typ to pewna blondynka, ale Ty jesteś wolny, no wiesz.
PS: Wiesz w jaki kolor królika zamienia się arystokrata? Hehe.S.C.
1) POKONALIŚMY TROLLA! Zagrzebałem go w Dunie i nie umiał się wydostać, dasz wiarę? A potem posłałem w niego Lancea i wystarczyło. Trochę się bałem, że go zabiłem, ale potem wstał, otrzepał się i... poszedł sobie. O co chodzi? To jakiś trolli honor, czy coś?
2) Troll chyba złamał Hani nos, albo lord Black złamał jej nos, albo nie wiem... bo potem napadł nas lord Black ze swoją
Ej, właściwie czemu nigdy się z nią nie umówiłeś i czemu mi mówiłeś żebym na nią uważał? Mój typ to pewna blondynka, ale Ty jesteś wolny, no wiesz.
PS: Wiesz w jaki kolor królika zamienia się arystokrata? Hehe.S.C.
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Masz wiadomość!Hannah Wright
Keat,pytałeś mnie o to w jakimś konkretnym celu? Co się z Tobą dzieje? Gdzie jesteś? Jeśli wpakowałeś się w jakieś kłopoty, daj znać. Mart Trzymaj się i uważaj tam, cokolwiek robisz.
Here stands a man
With a bullet in his clenched right hand
Don't push him, son
For he's got the power to crush this land
Oh hear, hear him cry, boy
Przeczytaj Kto to? Już ty dobrze wiesz! // 17 lipca 1957 r.
GDZIE TY SIĘ PODZIEWASZ?! Ty przeklęta, mała cholero! Jak Cię znajdę, to Ci nogi z dupy powyrywam! Umieram ze strachu, rozumiesz?! Jeśli nie dasz znaku życia, to przysięgam, poruszę niebo i ziemię, przekopię cały Londyn, cały kraj i znajdę Cię! A potem... jak już z Tobą skończę, to żadne dziecko w porcie Cię nie pozna, przysięgam. Będziesz siedział miesiąc u uzdrowiciela i odechce Ci się tych durnych eskapad z tajemniczymi przyjaciółmi. Potrzebuję Cię Tęsknie za Masz natychmiast wracać! I mam szczerą nadzieję, że Twoje zwłoki nie gniją w jakimś pieprzonym rowie. Nie próbuj sobie ze mnie żartować! Fil
Philippa Moss
Zawód : barmanka w "Parszywym Pasażerze", matka niuchaczy
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : 10 +1
UROKI : 22 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Neutralni
Przeczytaj 19 września 1957
Keat,nie opuszczaj jutro swojej okolicy. Będę potrzebować każdej pary rąk. Wierzę, że wiesz o co chodzi i rozumiesz wagę tej sprawy. Wyśpij się i bądź na nogach. Gwen
Wszelkie konieczne informacje przekaże już wkrótce za pomocą PW.
But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
love than fight
Przeczytaj 10 sierpnia 1957
Cześć Keat! Zajmowałam się dziś trochę porządkami w moich projektach i przypadkiem wpadłam na szkice, które wykonałam dla Twojej siostry. Wiem, ze nie macie ostatnio najlepszego kontaktu, ale trochę się o nią martwię, a nie mamy wielu wspólnych znajomych. Masz od niej jakieś wieści? Ostatnio widziałam się z nią w czerwcu. Kupiła nowy domem w naprawdę uroczym miejscu, wiec przynajmniej nie jest cały czas w stolicy, ale chyba wciąż tam pracuje. Wiesz coś o tym?
Nie pojawia się w Naszym Miejscu, wiec rozumiesz, wolę być ostrożna i nie spotykać się z nią zbyt często. Mogłabym przypadkiem palnąć słowo za dużo. Chociaż właściwie najchętniej wszystko bym jej wygadała. To silna dziewczyna, ale mam wrażenie, że przydałaby jej się ochrona, Keat. Może lepiej byłoby, gdybyś ją do nas przyprowadził? Pewnie nie zgodziłaby się na to dobrowolnie, ale na Boga, trwa wojna, a ona jest samotną 21-latką. Wiem, jak to jest być w takiej pozycji, uwierz. I nie chciałabym być na jej miejscu.
Nie pojawia się w Naszym Miejscu, wiec rozumiesz, wolę być ostrożna i nie spotykać się z nią zbyt często. Mogłabym przypadkiem palnąć słowo za dużo. Chociaż właściwie najchętniej wszystko bym jej wygadała. To silna dziewczyna, ale mam wrażenie, że przydałaby jej się ochrona, Keat. Może lepiej byłoby, gdybyś ją do nas przyprowadził? Pewnie nie zgodziłaby się na to dobrowolnie, ale na Boga, trwa wojna, a ona jest samotną 21-latką. Wiem, jak to jest być w takiej pozycji, uwierz. I nie chciałabym być na jej miejscu.
Mam nadzieje, że dobrze się trzymasz. Jeśli potrzebujesz czegokolwiek, nie wahaj się pisać.
Gwen But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
love than fight
Przeczytaj 25 sierpni 1957
Keat,wyglądała na zmęczona, ale zwaliłabym to na karb pracy. Wiesz, ona jest naprawdę skupiona na alchemii a jej talenty mogłyby się nam bardzo przydać. Chyba nie powodzi się jej źle, wiesz? Inaczej przecież nie byłoby jej stać na dom. Nie powiem jej o niczym, nie bój się, mamy teraz ograniczony kontakt. Jak Ci pisałam, nie chce ryzykować, że coś jej powiem. Obecnie mieszka w okolicach Redhill. To dom na Szafirowym Wzgórzu. Do listu dołączam mapę: nie znam się na kartografii, ale może się w niej zorientujesz.
Keat, wiem, ze to może brzmieć trochę strasznie, ale… czy ona naprawdę musi się zgadzać? Powiedz jej, ze nie wiem… chcesz jej coś pokazać. Jest ciekawska, lubi dowiadywać się o nowych rzeczach, a przecież ona ledwo zna podstawy magii obronnej. Nie chce decydować za nią, nie powinnam tak o tym myśleć, ale sam rozumiesz. W mojej głowie kłębią się najróżniejsze myśli. I wydaje mi się, ze brak kontaktu z matka oraz fakt, ze najpewniej obraziłby się na nas do końca świata to najmniejsze zmartwienia w tej sytuacji.Może Twoja mama tez powinna się U Nas znaleźć? To, że teraz powodzi jej się nawet dobrze nie oznacza, że jutro Oni nie zaczną interesować się nią. Choćby przez to, kim jesteś. Kim jesteśmy. Zwłaszcza teraz, po tym co stało się z sam wiesz kim.
Gwen
Keat, wiem, ze to może brzmieć trochę strasznie, ale… czy ona naprawdę musi się zgadzać? Powiedz jej, ze nie wiem… chcesz jej coś pokazać. Jest ciekawska, lubi dowiadywać się o nowych rzeczach, a przecież ona ledwo zna podstawy magii obronnej. Nie chce decydować za nią, nie powinnam tak o tym myśleć, ale sam rozumiesz. W mojej głowie kłębią się najróżniejsze myśli. I wydaje mi się, ze brak kontaktu z matka oraz fakt, ze najpewniej obraziłby się na nas do końca świata to najmniejsze zmartwienia w tej sytuacji.
Gwen
But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
love than fight
Przeczytaj 25 sierpnia 1957
K! Wiem, że to nie zależy tylko od Ciebie. Nie jestem pewna, czy da się porwać własna siostrę. Nie ochronimy nikogo, jeśli będziemy myśleć o tym, co ktoś sobie o nas pomyśli. Przemyśl to, ona naprawdę nie będzie w stanie się obronić, jeśli przyjdzie co do czego. Ćwiczyłam z nią.
Używacie tego samego nazwiska, a jeśli dobrze mi się wydaje, jej różdżka jest w bazie. Jeśli przypadkiem twoja tożsamość wyjdzie na jaw, będzie na pierwszym miejscu w kwestii przesłucha. Wystarczy, że raz podwinie Ci się noga i albo zrobią jej krzywdę, albo zrobią z niej przynętę. To nie jest zabawne. Martwię się o nią. Przynajmniej odwiedź ją jak najszybciej, ale przemyśl dobrze, w jaki sposób. Pisz, jeśli będziesz potrzebował w tym pomocy.
G.
Używacie tego samego nazwiska, a jeśli dobrze mi się wydaje, jej różdżka jest w bazie. Jeśli przypadkiem twoja tożsamość wyjdzie na jaw, będzie na pierwszym miejscu w kwestii przesłucha. Wystarczy, że raz podwinie Ci się noga i albo zrobią jej krzywdę, albo zrobią z niej przynętę. To nie jest zabawne. Martwię się o nią. Przynajmniej odwiedź ją jak najszybciej, ale przemyśl dobrze, w jaki sposób. Pisz, jeśli będziesz potrzebował w tym pomocy.
G.
But I would lay my armor down if you said you’d rather
love than fight
love than fight
Przeczytaj M. A. Boyle
K. Burroughs DU LAUCH! DU ARSCHLOCH!! JAK CI NIE WSTYD KEATONIE BURROUGHSIE?! JAK TYLKO CIĘ SPOTKAM, TO ZAMIENIĘ CIĘ W GĘŚ I ZROBIĘ Z CIEBIE PASZTET DLA KLIENTÓW! ŻEBY SWOJĄ NIEODPOWIEDZIALNOŚCIĄ ZROBIĆ TAKĄ PRZYKROŚĆ SIOSTRZE! MYŚLAŁAM, ŻE ZALEŻY CI NA SIOSTRZE I ŻE WYPROWADZIŁAM CIĘ NA LUDZI, ALE NIE! WDAŁEŚ SIĘ W BOYLE'A! WSTYDŹ SIĘ! DOOFE KUH! M. Boyle
nectar and balm
Dorothea Boyle
Zawód : Szefowa Parszywego; tarocistka
Wiek : 47
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Nie patrzcie na mnie, żem śniada, że mnie spaliło słońce.
Śniada jestem, lecz piękna.
Śniada jestem, lecz piękna.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
Neutralni
Przeczytaj 13.08 rano
STARY, Po pierwsze, gdzie Ty się podziewasz? Frances suszy mi głowę, że podobno się z nią nie widuję (aż mi wstyd, bo ma rację!), ale tak naprawdę jest zła na Ciebie i myśli że to Twoja wina.
Po drugie, ale właściwie po pierwsze: ZARĘCZYŁEM SIĘ!!!!! Z ISABELLĄ!!!
Skoro dla mnie jest nadzieja, to dla Ciebie też. Głaskaj jednorożce póki możesz, kowboju. Aha, chyba złamałem trochę Hani serce, bo zamiast na szarlotkę, poszedłem z nią zabijać trolle - może Ty byś poszedł do niej na szarlotkę? Chyba, że wolisz blondynki, ja nadal uważam, że Lucinda jest super. I bylibyśmy szwagarami, czy coś.
ODEZWIJ SIĘ!Steff
Po drugie, ale właściwie po pierwsze: ZARĘCZYŁEM SIĘ!!!!! Z ISABELLĄ!!!
Skoro dla mnie jest nadzieja, to dla Ciebie też. Głaskaj jednorożce póki możesz, kowboju. Aha, chyba złamałem trochę Hani serce, bo zamiast na szarlotkę, poszedłem z nią zabijać trolle - może Ty byś poszedł do niej na szarlotkę? Chyba, że wolisz blondynki, ja nadal uważam, że Lucinda jest super. I bylibyśmy szwagarami, czy coś.
ODEZWIJ SIĘ!Steff
intellectual, journalist
little spy
little spy
Steffen Cattermole
Zawód : młodszy specjalista od klątw i zabezpieczeń w Gringottcie, po godzinach reporter dla "Czarownicy"
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Żonaty
I like to go to places uninvited
OPCM : 30 +7
UROKI : 5
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 35 +4
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 16
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Luna Lupin
Keat, powiedz mi czy czasem nie jest ci po drodze do Yorkshire? Piszę w sprawie wykorzystania Cię i umordowania ciężką pracą. Ciężko mi Cię ostatnio złapać, obstawiam, że mnie unikasz i masz dosyć mojego paplania. Trudno. Będę nachalna chyba ostatni raz. Luna
no one can say what we get to be so why don't we rewrite the stars?
Przeczytaj Luna Lupin
Keat, Doskonale wiem czego potrzebujesz do efektywnej pracy. Nie martw się, zapasy są do Twojej dyspozycji.
Co do portu to i tak będę musiała się tam wybrać w następny tygodniu, ale możesz podejść do Parszywego, bo starszy Warren miał mi tam zostawić paczuszkę. TYLKO JEŚLI MASZ PO DRODZE!
Czekam z niecierpliwością! Luna
Co do portu to i tak będę musiała się tam wybrać w następny tygodniu, ale możesz podejść do Parszywego, bo starszy Warren miał mi tam zostawić paczuszkę. TYLKO JEŚLI MASZ PO DRODZE!
Czekam z niecierpliwością! Luna
no one can say what we get to be so why don't we rewrite the stars?
Przeczytaj M. A. Boyle
Keaton Burroughs JAK ŚMIESZ PISAĆ DO MNIE W TAKI SPOSÓB?! NAGLE SIĘ ŁASKAWIE ZAINTERESOWAŁEŚ RODZINĄ, TAK?! TWOJA SIOSTRA PRZEZ CIEBIE WPADŁA W TARAPATY, A TY PISZESZ DO MNIE JAK GDYBY NIGDY NIC?! WSTYDŹ SIĘ! I JESZCZE MNIE PYTASZ O KARTY? TAK?! OTÓŻ KARTY MÓWIĄ, ŻE PEWIEN JEGOMOŚĆ MOŻE ZAPOMNIEĆ O ZNIŻCE NA PIWO W PARSZYWYM! ZAWIODŁAM SIĘ NA TOBIE, KEATONIE BURROUGHSIE! ŻADEN Z CIEBIE BURROUGHS, TYLKO TYPOWY BOYLE!!! A O „WUJKU” MI NAWET NIE WSPOMINAJ! ZUPEŁNIE POSZEDŁEŚ W JEGO ŚLADY! WSTYDŹ SIĘ!
A WPAŚĆ MOŻESZ KIEDY CHCESZ, ALE NAJPIEJ ZA PIĘĆDZIESIĄT LAT I NIE LICZ NA TO, ŻE BĘDĘ DLA CIEBIE MIŁA, PRZEKLĘTY BURROUGHSIE! BARDZO, BARDZO MNIE ZAWIODŁEŚ!
M. A. Boyle
A WPAŚĆ MOŻESZ KIEDY CHCESZ, ALE NAJPIEJ ZA PIĘĆDZIESIĄT LAT I NIE LICZ NA TO, ŻE BĘDĘ DLA CIEBIE MIŁA, PRZEKLĘTY BURROUGHSIE! BARDZO, BARDZO MNIE ZAWIODŁEŚ!
M. A. Boyle
nectar and balm
Dorothea Boyle
Zawód : Szefowa Parszywego; tarocistka
Wiek : 47
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Zamężna
Nie patrzcie na mnie, żem śniada, że mnie spaliło słońce.
Śniada jestem, lecz piękna.
Śniada jestem, lecz piękna.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Jasnowidz
Neutralni
Przeczytaj Kto to? 14 września 1957 r.
Keat, ja pierdolę. JA PIERDOLĘ. Zapuszkowali mnie i Hagrida wczoraj. Dopiero wyszłam. Kurwa mać. Zmywam się zaraz do Parszywego, nie mam czasu pisać. Cholerne Tower. Przeklęci policjanci. On tam został, rozumiesz? Został i nic nie mogę zrobić. Musimy coś wymyślić, bo biedak jest przerażony. I niewinny. Te dupki to chyba coś łykają. Nie szło się przebić. Maglowali nas jak nie wiem... Dobra, nieważne. Jak się spotkamy, to Ci opowiem. Teraz spadam. Chyba się dzisiaj upiję. Philippa
Philippa Moss
Zawód : barmanka w "Parszywym Pasażerze", matka niuchaczy
Wiek : 27
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Śmierć będzie ostatnim wrogiem, który zostanie zniszczony.
OPCM : 10 +1
UROKI : 22 +6
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 17
SPRAWNOŚĆ : 10
Genetyka : Czarodziej
Neutralni
Przeczytaj 27 lipca 1957
Keat, Mam nadzieję, że moja sowa dotrze do Ciebie nieważne gdzie teraz jesteś. Vivaldi zawsze lubił przysmaki, które mu dawałeś. Jeśli tym razem ich nie dostanie, pewnie wróci do mnie niespokojny. A ja nawet żadnych nie mam, żeby go udobruchać! Mam jedynie dla Bacha, ale psy i sowy nie jedzą tego samego. Chyba powinnam przeprosić Vivaldiego i zabrać mu coś z Hogsmeade, kiedy Cedric mnie tam zabierze.
Widziałam dzisiaj Twoja chatkę. Jest bardzo urocza. Pani z francuskim akcentem powiedziała mi, że dawno Cię w niej nie ma. Szkoda mi, bylibyśmy sąsiadami. Byłoby mi tak miło... Prawie nikogo tutaj nie znałam, gdy przeprowadziłam się z mamą. Wszystkie dzieciaki są przeurocze, chodzę czytać i opowiadać im bajki. Wyglądają jakby bardzo potrzebowały wsparcia, mniej niż pewnie wszyscy dorośli są w stanie im dać. Od kwietnia... Wielu ludzi się nie odzywa. Wiesz, zapisałam już dziesiątki kartek, a na palcach jednej ręki jestem w stanie policzyć odpowiedzi. Mam nadal kontakt ze Steffenem! Ale cała reszta... Jakby rozpłynęła się w powietrzu.
Proszę, proszę powiedz, że nic Ci nie jest. Nie musisz pisać, co u Ciebie. Ale daj znać, że żyjesz. Liz
Widziałam dzisiaj Twoja chatkę. Jest bardzo urocza. Pani z francuskim akcentem powiedziała mi, że dawno Cię w niej nie ma. Szkoda mi, bylibyśmy sąsiadami. Byłoby mi tak miło... Prawie nikogo tutaj nie znałam, gdy przeprowadziłam się z mamą. Wszystkie dzieciaki są przeurocze, chodzę czytać i opowiadać im bajki. Wyglądają jakby bardzo potrzebowały wsparcia, mniej niż pewnie wszyscy dorośli są w stanie im dać. Od kwietnia... Wielu ludzi się nie odzywa. Wiesz, zapisałam już dziesiątki kartek, a na palcach jednej ręki jestem w stanie policzyć odpowiedzi. Mam nadal kontakt ze Steffenem! Ale cała reszta... Jakby rozpłynęła się w powietrzu.
Proszę, proszę powiedz, że nic Ci nie jest. Nie musisz pisać, co u Ciebie. Ale daj znać, że żyjesz. Liz
If I could write you a song to make you fall in love
I would already have you up under my arms
I would already have you up under my arms
Elizabeth Dearborn
Zawód : ręce które leczo
Wiek : 25
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
nie pragniemy
czterech stron świata
gdyż piąta z nich
znajduje się w naszym sercu
czterech stron świata
gdyż piąta z nich
znajduje się w naszym sercu
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
Przeczytaj Tangie Hagrid
Keat
to ja, słuchaj, ostatnio jak byłam po sprawunki, to trafiłam na takiego jegomościa, co on ino wziął i tytoń mi zaproponował. Z początku miałam nie brać, bo w sumie to ja palić nie umiem nawet - sam ino wiesz - ale ten, on gadał, że cena dobra i jakość też, a ja o tobie pomyślałam i takim moim innym znajomym.
No i tego, wzięłam trochę. Chcesz?
PS. tego dużo nie ma, 400 gram ino, ale ten mówił, że jak coś to po więcej przyjść mogę. Hagrid
Keat
10 X 1957
to ja, słuchaj, ostatnio jak byłam po sprawunki, to trafiłam na takiego jegomościa, co on ino wziął i tytoń mi zaproponował. Z początku miałam nie brać, bo w sumie to ja palić nie umiem nawet - sam ino wiesz - ale ten, on gadał, że cena dobra i jakość też, a ja o tobie pomyślałam i takim moim innym znajomym.
No i tego, wzięłam trochę. Chcesz?
PS. tego dużo nie ma, 400 gram ino, ale ten mówił, że jak coś to po więcej przyjść mogę. Hagrid
Tangwystl Hagrid
Zawód : Łamacz Klątw, tester nowych zaklęć
Wiek : 23
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
And it's to cold outside
for angels to fly
for angels to fly
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
sterta nieprzeczytanych listów
Szybka odpowiedź
Morsmordre :: Nieaktywni :: Sowy