POJEDYNEK - R.H. VS F.F. ; M.F. ; K.B.
AutorWiadomość
Marcella Figg oraz Frederic Fox znadują Keata Burroughsa, gdy ten ma ogromne kłopoty, bo goni go kobieta. Ale nie byle jaka kobieta, jest to Rain Hauxley.
Szafka zniknięć
I show not your face but your heart's desire
- A jak miałem cię potraktować? Zamiast krótkiego listu, który przecież dostałaś, miałem wysłać ci zaproszenie na pogawędkę, która, tak jak ta, byłaby jedynie stratą naszego, a przede wszystkim Twojego, czasu? Tego też mnie nauczyłaś, nie pamiętasz? Miałem nie zawracać ci głowy bzdurami, to informacje cię interesowały, nie usprawiedliwienia, czemu jeszcze ani jednej nie zdobyłem - jak przy żadnym innym rozmówcy starał się panować nad każdym, najmniejszym nawet, mięśniem swojej twarzy; nie zdradzić się żadną mikroekspresją - i nie mów mi, że jestem twoim jedynym źródłem, nie miałaś innych dojść? Innych tropów do sprawdzenia? - czy powinien ją teraz drażnić? Pewnie niekoniecznie, ale atak był czasem najlepszą obroną, a przynajmniej mechanizmem dekoncentrującym. Przydeptał turlającego się knuta, nawet na niego spoglądając. - Ludzie zawodzą - dodał niemal niewzruszenie - tego też mnie uczyłaś - nigdy nie polegaj na jednym źródle, prawda, Rain? - Wiesz, że chętnie bym zarobił, ale nie miałem się tym jak zająć, ja nawet nie pracuję już w Peak, nie mam już kontaktu z nikim stamtąd... - nie odrywał od niej wzroku - przez to, co się teraz dzieje, moje własne życie stanęło na głowie, jeśli jestem czemuś winny, to temu, że staram się ten burdel poskładać, nie mów, że na moim miejscu zachowałabyś się inaczej, Huxley... najpierw własne problemy, potem dopiero te innych, nie na odwrót - niech nie kłamie mówiąc, że zrobiłaby dla niego więcej niż dla samej siebie.
- Oszalałaś? Po co ta różdżka, przecież rozmawiamy - urwał, w zdumieniu przyglądając się najsilniejszej drętwocie, jaką kiedykolwiek widział; od kiedy Rain...? - Protego Horribilis - wiedział, że jeśli tylko się skupi, jest w stanie wyczarować tę tarczę.
kłamstwo (II), bo momentami mocno naciągam struny prawdy
+5 z bonusu dla Zakonu, z lokacji
- Oszalałaś? Po co ta różdżka, przecież rozmawiamy - urwał, w zdumieniu przyglądając się najsilniejszej drętwocie, jaką kiedykolwiek widział; od kiedy Rain...? - Protego Horribilis - wiedział, że jeśli tylko się skupi, jest w stanie wyczarować tę tarczę.
kłamstwo (II), bo momentami mocno naciągam struny prawdy
+5 z bonusu dla Zakonu, z lokacji
from underneath the rubble,
sing the rebel song
sing the rebel song
Keat Burroughs
Zawód : rebeliant
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
some days, I feel everything at once, other - nothing at all. I don't know what's worse: drowning beneath the waves or dying from the thirst.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Keat Burroughs' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 71
'k100' : 71
Szybko zrozumiałem, że Keat musiał być jednym z nas. Zakonnikiem lub sojusznikiem. Kobieta, która nawoływała to zza budynków nagle wybiegła wprost na nas, atakując chłopaka. Nie potrafiłem zrozumieć, czego właśnie byłem świadkiem, ale rozsądek podpowiadał, by nie stać biernie.
- Expelliarmus - wyinkantowałem, celując - jak twierdził Keat - w Huxley.
- Expelliarmus - wyinkantowałem, celując - jak twierdził Keat - w Huxley.
Kundle, odmieńcy, śmieci, wariaci,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
obywatele degeneraci,
ej, duszy podpalacze,
Róbmy dym
The member 'Frederick Fox' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 12
'k100' : 12
Nie zdawał sobie sprawy z tego, jak uzdolniona czarownicą jest Rain. I choć wciąż nie wydawało mu się, że udział Figg w tym, czymkolwiek to było, jest najlepszym pomysłem, to musiał uczciwie przyznać, że gdyby dwójka Zakonnikow ruszyla w przeciwnym kierunku, czułby się teraz niepewnie.
- Expelliarmus - siegnal po to samo zaklęcie, co Fred; jeśli mial rozmawiac z Rain, to wolałby, żeby nie celowała w niego różdżką.
- Expelliarmus - siegnal po to samo zaklęcie, co Fred; jeśli mial rozmawiac z Rain, to wolałby, żeby nie celowała w niego różdżką.
from underneath the rubble,
sing the rebel song
sing the rebel song
Keat Burroughs
Zawód : rebeliant
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
some days, I feel everything at once, other - nothing at all. I don't know what's worse: drowning beneath the waves or dying from the thirst.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Keat Burroughs' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 86
'k100' : 86
Nie mówił całej prawdy i on, jak i ona, dobrze o tym wiedzieli. To tylko jeszcze bardziej rozzłościło Huxley. Przede wszystkim oczekiwała od niego lojalności, jeśli się na coś godził – to miał to wykonać. Co z tego, że teraz nie pracował już w tamtym rezerwacie – wtedy tam był. Gdyby chociaż nie zniknął jak szczur pod mostem, gdyby odważnie stanął z nią twarzą w twarz i powiedział, że nic nie może zrobić. A zostawił ją w niepewności czy tajemnica, którą mu powierzyła, nie wypłynęła dalej. Oczywiście, że miała inne wtyki, ale każde po kolei ją zawodziło. Percival Nott jakby rozpłynął się w powietrzu dlatego tak bardzo liczyła na Keata. Był w tym dobry, nigdy jej nie zawiódł. Do teraz.
- Dobrze wiem, czego cię nauczyłam, a czego nie! – warknęła. – Na szczęście nie jestem na twoim miejscu, nie chciałabym być takim parszywym… tchórzem!
Sama wystraszyła się mocy z jaką zaklęcie poszybowało w stronę jej przyjaciela. Chciała go tylko złapać, wyciągnąć z niego wszystko co wie. Gdy wyskoczyła z za rogu dodatkowa dwójka czarodziejów już wiedziała, że znalazł sobie inny dom. Doki widocznie zaczęły uwierać go w jego delikatne dupsko. Kobieta stała zakapturzona, a mężczyzna wyglądał na ważnego. Nie zmieniło to jednak tego, że oboje stanęli w jego obronie. Port rządził się takimi prawami, że jeśli coś cię nie dotyczy to lepiej się w to nie wtrącaj. A oni się wtrącili i to całkiem solidnie.
Skoro powiedziało się A, to należało powiedzieć też i B. Rain nigdy nie sądziła, że stanie z uniesioną różdżką naprzeciwko Keatona, ale w jej głowie ciągle dudnił głos każący jej go dopaść. I miała już go serdecznie dość. Ale tak bardzo dziwnie czuła się unosząc różdżkę w jego, w ich, stronę. Czuła się, jakby nie była sobą. A Keat odpowiedział.
- Protego Maxima – machnęła różdżką automatycznie.
Nie mogła teraz odpuścić.
| I rzut na Protego Maxima (+20 za bycie pod wpływem klątwy); II rzut na przełamanie klątwy
- Dobrze wiem, czego cię nauczyłam, a czego nie! – warknęła. – Na szczęście nie jestem na twoim miejscu, nie chciałabym być takim parszywym… tchórzem!
Sama wystraszyła się mocy z jaką zaklęcie poszybowało w stronę jej przyjaciela. Chciała go tylko złapać, wyciągnąć z niego wszystko co wie. Gdy wyskoczyła z za rogu dodatkowa dwójka czarodziejów już wiedziała, że znalazł sobie inny dom. Doki widocznie zaczęły uwierać go w jego delikatne dupsko. Kobieta stała zakapturzona, a mężczyzna wyglądał na ważnego. Nie zmieniło to jednak tego, że oboje stanęli w jego obronie. Port rządził się takimi prawami, że jeśli coś cię nie dotyczy to lepiej się w to nie wtrącaj. A oni się wtrącili i to całkiem solidnie.
Skoro powiedziało się A, to należało powiedzieć też i B. Rain nigdy nie sądziła, że stanie z uniesioną różdżką naprzeciwko Keatona, ale w jej głowie ciągle dudnił głos każący jej go dopaść. I miała już go serdecznie dość. Ale tak bardzo dziwnie czuła się unosząc różdżkę w jego, w ich, stronę. Czuła się, jakby nie była sobą. A Keat odpowiedział.
- Protego Maxima – machnęła różdżką automatycznie.
Nie mogła teraz odpuścić.
| I rzut na Protego Maxima (+20 za bycie pod wpływem klątwy); II rzut na przełamanie klątwy
Why you think that 'bout nude?
'Cause your view's so rude
Think outside the boxThen you'll like it
'Cause your view's so rude
Think outside the boxThen you'll like it
Rain Huxley
Zawód : Portowa dziwka, informatorka
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Królowa nigdy nie opuszcza swojego królestwa i płonie razem z nim.
OPCM : 9 +1
UROKI : 21 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarownica
Neutralni
The member 'Rain Huxley' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 62
--------------------------------
#2 'k100' : 7
#1 'k100' : 62
--------------------------------
#2 'k100' : 7
Zaklęcie posłane przez Keata odbiło się od jej tarczy. Nie rozumiała skąd u niej tyle mocy, nigdy nie była dobra w te klocki, a swoją umiejętność czarowania wykorzystywała w zgoła inny sposób. Aby odczytywać, zmieniać wspomnienia i zagłębiać się w myślodsiewnie, nie musiała rzucać zaklęć obronnych chociażby. W sumie to nie pamiętała kiedy robiła to po raz ostatni.
- Keaton, ja naprawdę nie chcę Cię skrzywdzić. Pójdź ze mną, a twoi nowi znajomi niech pójdą w swoją stronę – powiedziała do niego. – To nie jest ich sprawa.
Nie potrzebowała ich na karku. Wystarczył jej Keaton, obezwładnienie go i będzie miała to na co jej zależało. Nie chciała mu robić krzywdy i chociaż głos w jej głowie twierdził, że ma go dopaść, to ona nie była w stanie sprawić, że coś mu się stanie. Wystarczyło, że zajrzy do jego myśli, do jego wspomnień. Nic więcej.
Nie wiedziała kogo atakować, mogła albo odsunąć od siebie nieznanych sobie czarodziei albo oddzielić od nich Burroughs’a.
- Nie zrobię mu krzywdy, znam go od szczeniaka – zwróciła się w stronę obcych sobie czarodziejów. – Oddalcie się, to jest nasza sprawa i gówno wam do tego. Perturbo! – machnęła różdżką w stronę Keata.
Tylko lekko go oszołomić. Nic więcej. Naprawdę nie chciała zrobić mu krzywdy. Nawet nie tylko ze względu na niego, ale także na Philippę, ciocię Boyle, rodzinę.
| I rzut na Perturbo (+20 za bycie pod wpływem klątwy); II rzut na przełamanie klątwy
- Keaton, ja naprawdę nie chcę Cię skrzywdzić. Pójdź ze mną, a twoi nowi znajomi niech pójdą w swoją stronę – powiedziała do niego. – To nie jest ich sprawa.
Nie potrzebowała ich na karku. Wystarczył jej Keaton, obezwładnienie go i będzie miała to na co jej zależało. Nie chciała mu robić krzywdy i chociaż głos w jej głowie twierdził, że ma go dopaść, to ona nie była w stanie sprawić, że coś mu się stanie. Wystarczyło, że zajrzy do jego myśli, do jego wspomnień. Nic więcej.
Nie wiedziała kogo atakować, mogła albo odsunąć od siebie nieznanych sobie czarodziei albo oddzielić od nich Burroughs’a.
- Nie zrobię mu krzywdy, znam go od szczeniaka – zwróciła się w stronę obcych sobie czarodziejów. – Oddalcie się, to jest nasza sprawa i gówno wam do tego. Perturbo! – machnęła różdżką w stronę Keata.
Tylko lekko go oszołomić. Nic więcej. Naprawdę nie chciała zrobić mu krzywdy. Nawet nie tylko ze względu na niego, ale także na Philippę, ciocię Boyle, rodzinę.
| I rzut na Perturbo (+20 za bycie pod wpływem klątwy); II rzut na przełamanie klątwy
Why you think that 'bout nude?
'Cause your view's so rude
Think outside the boxThen you'll like it
'Cause your view's so rude
Think outside the boxThen you'll like it
Rain Huxley
Zawód : Portowa dziwka, informatorka
Wiek : 30
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Panna
Królowa nigdy nie opuszcza swojego królestwa i płonie razem z nim.
OPCM : 9 +1
UROKI : 21 +4
ALCHEMIA : 0
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 0
CZARNA MAGIA : 0
ZWINNOŚĆ : 5
SPRAWNOŚĆ : 5
Genetyka : Czarownica
Neutralni
The member 'Rain Huxley' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 18
--------------------------------
#2 'k100' : 5
#1 'k100' : 18
--------------------------------
#2 'k100' : 5
Najwidoczniej Percival Nott jak duch nie zostawiał żadnych śladów, skoro poruszała wszystkimi możliwymi sznurkami, lecz nie przybliżała się do odnalezienia go ani trochę. Wciąż jeszcze zastanawiało go, kto chciał odnaleźć smokologa nawet bardziej niż Rain - jego rodzina, czy może ci, których Blake zdradził.
- Na pewno wiesz? Bo zdajesz się o niektórych z tych lekcji zapominać - skontrował, pozwalając, by szarpnął nim gniew, rosnący z każdą kolejną minutą tego spotkania. Słysząc, jak nazywa go tchórzem, pozwolił sobie na cyniczny uśmiech; chciała go tym urazić? Ona, najbardziej honorowa z wszystkich honorowych; najodważniejsza z odważnych. Nie zamierzał tego nawet komentować, taki zarzut z jej ust to czysta kpina. Nawet jeśli nie mijał się z prawdą.
- A myślisz, że ja tego chcę, Rain? Możemy skakać sobie do gardeł, możesz napluć mi w twarz, albo w nią przywalić - ostatnio to standardowy sposób na serwowane mu powitanie; ponownie - nie, żeby nie zasłużył - ale od kiedy, do kurwy nędzy, mierzymy w siebie różdżkami, jakbyśmy byli wrogami? - wszystko w jego ciele krzyczało, że skierowując na nią różdżkę, postępuje wbrew sobie; że nie tak powinno to spotkanie wyglądać. - Odłóż różdżkę, pogadajmy, tak jak chciałaś, nigdzie się nie wybieram, załatwimy to we dwójkę - dobitnie zaakcentował ostatnie słowo; tylko ona i on, nikt więcej. - A jednak wolisz ciągnąć ten cyrk... protego!
- Na pewno wiesz? Bo zdajesz się o niektórych z tych lekcji zapominać - skontrował, pozwalając, by szarpnął nim gniew, rosnący z każdą kolejną minutą tego spotkania. Słysząc, jak nazywa go tchórzem, pozwolił sobie na cyniczny uśmiech; chciała go tym urazić? Ona, najbardziej honorowa z wszystkich honorowych; najodważniejsza z odważnych. Nie zamierzał tego nawet komentować, taki zarzut z jej ust to czysta kpina. Nawet jeśli nie mijał się z prawdą.
- A myślisz, że ja tego chcę, Rain? Możemy skakać sobie do gardeł, możesz napluć mi w twarz, albo w nią przywalić - ostatnio to standardowy sposób na serwowane mu powitanie; ponownie - nie, żeby nie zasłużył - ale od kiedy, do kurwy nędzy, mierzymy w siebie różdżkami, jakbyśmy byli wrogami? - wszystko w jego ciele krzyczało, że skierowując na nią różdżkę, postępuje wbrew sobie; że nie tak powinno to spotkanie wyglądać. - Odłóż różdżkę, pogadajmy, tak jak chciałaś, nigdzie się nie wybieram, załatwimy to we dwójkę - dobitnie zaakcentował ostatnie słowo; tylko ona i on, nikt więcej. - A jednak wolisz ciągnąć ten cyrk... protego!
from underneath the rubble,
sing the rebel song
sing the rebel song
Keat Burroughs
Zawód : rebeliant
Wiek : 24
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
some days, I feel everything at once, other - nothing at all. I don't know what's worse: drowning beneath the waves or dying from the thirst.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Keat Burroughs' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 65
'k100' : 65
Zmarszczyła brwi, ciągle stojąc obok Keata, a jej spojrzenie wbite było w ciemnowłosą kobietę. - Wybacz, ale kolega nigdzie z Tobą nie pójdzie. - Powiedziała stanowczo. Zupełnie nie wyglądała jakby potrafiła i chciała rozmawiać spokojnie w tym towarzystwie. - Experiallmus! - Wycelowała w brunetkę.
| -5 do ST
| -5 do ST
nim w popiół się zmienię, będę wielkim
płomieniem
The member 'Marcella Figg' has done the following action : Rzut kością
'k100' : 2
'k100' : 2
POJEDYNEK - R.H. VS F.F. ; M.F. ; K.B.
Szybka odpowiedź