Arena #03
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #3
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
[bylobrzydkobedzieladnie]
Uśmiechnął się lekko, patrząc na przeciwniczkę. Zaklęcie zdawało się zmierzać prosto w jej kierunku. Ominie ją? Uchyli się? A może odbije zaklęcie? Nie wiedział do czego jest zdolna i jak bardzo sprzyja jej szczęście... lub jak bardzo jest pechowa. Cała ta sprawa zaczynała mu się coraz bardziej podobać. Zaczynał czuć się jak dziecko, przez chwilę zapominając o tym, po co tak naprawdę tutaj jest, dlaczego się tu zapisał. Machnął więc różdżką jeszcze raz, w krótką chwilę po rzuceniu poprzedniego zaklęcia.
- Casa Aranea!
Co będzie tym razem? Ile potrwa jego passa?
- Casa Aranea!
Co będzie tym razem? Ile potrwa jego passa?
Alan Bennett
Zawód : Uzdrowiciel - specjalista od chorób genetycznych
Wiek : 28 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
Mądrego los prowadzi, głupiego - popycha.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Alan Bennett' has done the following action : rzut kością
'k100' : 83
'k100' : 83
No cóż, zła passa nie mogła trwać w nieskończoność i ktoś w końcu musiał przełamać tę serię ciągłych niepowodzeń i porażek. Z lekkim przerażeniem spojrzała na zmierzające w jej stronę zaklęcie, zdecydowanie zbyt silne, by odepchnąć je zwykłą tarczą. Nie była zbyt biegła w rzucaniu zaklęć obronnych i do dziś wyrzucała samej sobie, że nigdy w szkole nie zainteresowała się tą zacną dziedziną w wystarczającym stopniu. Ani nigdy po szkole. Właściwie to zawsze bazowała na tym, że będąc utalentowaną w zaklęciach zawojuje nimi każdy pojedynek. Dziś wyjątkowo jej nie szło. Może rozpraszała ją wizja wesela? Albo wesela z Travisem? Albo wizja matki patrzącej na nią uważnie z powodu takiego, a nie innego towarzysza? Nie ma co się oszukiwać, Majesty była od paru dni kłębkiem nerwów.
A uroczy przeciwnik też nie pomagał w porządnym skupieniu się.
- Protego Maxima!
A uroczy przeciwnik też nie pomagał w porządnym skupieniu się.
- Protego Maxima!
Like how a single word can make a heart open
i might only have one match
but I can make an explosion
Majesty Carrow
Zawód : Jeździec zawodowy, instruktor jazdy konnej
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Come back from the future
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Majesty Carrow' has done the following action : rzut kością
'k100' : 64
'k100' : 64
Jako, że dostała dwoma zaklęciami, a jej serduszko i ego zostały bardzo poruszone, w swojej irytacji postanowiła wynaleźć najbardziej okrutne zaklęcie jakie tylko mogło zostać tego dnia wypowiedziane. Już nawet nie chodziło o to, że jakieś tam zaklęcia w nią trafiły - ale jednym z tych zaklęć było TO zaklęcie. To, które sprowadzało te paskudne stwory prosto pod jej zacne i drogie buty, a ona nie mogła nic z tym zrobić, bo stała zaplątana w najobrzydliwszą rzecz na świecie - pajęczą sieć.
Pająki powinno się wybić co do jednego!
Zezłoszczona spojrzała na Alana, głęboko w swojej podświadomości zapamiętując jego piękną twarz, która od tej chwili będzie się kojarzyła biednej Majesty tylko z wystawianiem ją na pożarcie tym krwiożerczym bestiom.
- Slugulus Erecto! - krzyknęła, pełna pasji, a całość dramatyzmu dopełniło jedynie zwolnione tempo.
Pająki powinno się wybić co do jednego!
Zezłoszczona spojrzała na Alana, głęboko w swojej podświadomości zapamiętując jego piękną twarz, która od tej chwili będzie się kojarzyła biednej Majesty tylko z wystawianiem ją na pożarcie tym krwiożerczym bestiom.
- Slugulus Erecto! - krzyknęła, pełna pasji, a całość dramatyzmu dopełniło jedynie zwolnione tempo.
Like how a single word can make a heart open
i might only have one match
but I can make an explosion
Majesty Carrow
Zawód : Jeździec zawodowy, instruktor jazdy konnej
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Come back from the future
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Majesty Carrow' has done the following action : rzut kością
'k100' : 29
'k100' : 29
Zdziwił się, gdy ujrzał nagłą zmianę wymalowaną na twarzy swojej przeciwniczki. Co takiego się wydarzyło? Co się stało? Początkowo nie bardzo wiedział jak ma to wszystko odczytać, gdzie szukać winowajcy, ale jego umysł powoli zaczął się rozjaśniać. No tak... Użył tego zaklęcia. Kompletnie o tym nie pomyślał, nie przyszło mu do głowy, że kobiety zazwyczaj boją się pająków i pajęczyn. Specjalnie wybierał łagodne, niebolesne zaklęcia, a tu wyszedł taki klops... Widział groźną minę Majesty i wiedział, że będzie skazany na jej obrazę do końca pojedynku, a może i dłużej. Czy powinien to już kończyć?
- Caeruleusio! - Rzucił, mając nadzieję, że przynajmniej o to jego przeciwniczka się nie obrazi. O ile zaklęcie mu wyjdzie...
- Caeruleusio! - Rzucił, mając nadzieję, że przynajmniej o to jego przeciwniczka się nie obrazi. O ile zaklęcie mu wyjdzie...
Alan Bennett
Zawód : Uzdrowiciel - specjalista od chorób genetycznych
Wiek : 28 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
Mądrego los prowadzi, głupiego - popycha.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Alan Bennett' has done the following action : rzut kością
'k100' : 26
'k100' : 26
Nie udało się. Wzruszył ramionami ledwie widocznie i skupił się, patrząc na swoją przeciwniczkę. Czy kąciki jej ust choć na chwilę uniosą się ku górze? Czy znowu spojrzy na niego tym życzliwym, przyjaznym wzrokiem? Miał wrażenie, że jeśli tego chciał, musiałby sam do niej podejść i z użyciem własnych dłoni unieść kąciki jej ust. Ale wtedy naraziłby się na uderzenie w twarz. I na wywalenie z pojedynku. Nie zamierzał ryzykować. Kusiło go jeszcze, by rzucić zaklęcie rozśmieszające, ale powstrzymał się mając dziwne wrażenie, że za to obraziłaby się jeszcze bardziej.
- Expelliarmus!
Czy tym razem mu się uda?
- Expelliarmus!
Czy tym razem mu się uda?
Alan Bennett
Zawód : Uzdrowiciel - specjalista od chorób genetycznych
Wiek : 28 lat
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Kawaler
Mądrego los prowadzi, głupiego - popycha.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Alan Bennett' has done the following action : rzut kością
'k100' : 84
'k100' : 84
Alan Bennett miał zdecydowanie za dużo szczęścia - prawdopodobnie dopisywało mu to popularne szczęście nowicjusza. Majesty w poprzednim pojedynku miała do czynienia z podobną sytuacją, tylko tym razem rolę się odwróciły.
Mimo wszystko, nie lubiła przegrywać. Była sportowcem, a wygrywanie miała wpisane w życiorys, do wygranej dążyła każdego dnia ciężkimi treningami i wieloma wyrzeczeniami. I chociaż pojedynki były tylko śmieszną odskocznią od codzienności, zwykłą rozrywką, to - prawdopodobnie jak każdy - wolałaby rzucić chociaż jeden urok w tym pojedynku w miarę poprawnie. Zerknęła na szybujące w jej stronę zaklęcie - tym razem jedno, a nie dwa, cóż za łaska! - i starając się nie skupiać na pojawiających się wokół pająkach, uniosła różdżkę.
- Protego.
Mimo wszystko, nie lubiła przegrywać. Była sportowcem, a wygrywanie miała wpisane w życiorys, do wygranej dążyła każdego dnia ciężkimi treningami i wieloma wyrzeczeniami. I chociaż pojedynki były tylko śmieszną odskocznią od codzienności, zwykłą rozrywką, to - prawdopodobnie jak każdy - wolałaby rzucić chociaż jeden urok w tym pojedynku w miarę poprawnie. Zerknęła na szybujące w jej stronę zaklęcie - tym razem jedno, a nie dwa, cóż za łaska! - i starając się nie skupiać na pojawiających się wokół pająkach, uniosła różdżkę.
- Protego.
Like how a single word can make a heart open
i might only have one match
but I can make an explosion
Majesty Carrow
Zawód : Jeździec zawodowy, instruktor jazdy konnej
Wiek : 23
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Panna
Come back from the future
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
For we didn't fall
Can the broken sky unleash
One more sunrise for the dawn
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Majesty Carrow' has done the following action : rzut kością
'k100' : 10
'k100' : 10
Dziś miał odbyć się jeden z jej pierwszych pojedynków w tym miesiącu. Stanęła na przeciwko Cynerica Yaxley'a. Nie znała zbytnio tego mężczyzny, ale nazwisko Yaxley już nie raz obiło jej się o uszy, chociażby w Szpitalu Świętego Munga. Wszakże Morgoth Yaxley był teraz pod jej opieką. Uniosła różdżkę, układając ją w geście powitalnym, po czym schyliła lekko głowę, oddając szacunek swojemu przeciwnikowi. Nie było sensu przeciągać, oboje zapewne chcieli już zacząć i zmierzyć się, aby sprawdzić kto z nich jest lepszym czarodziejem. Bo nie było sposobu, aby dowiedzieć się tego inaczej, niż pojedynkując się.
Marianna, jako że była kobietą, z góry ustawiona była na pozycji straconej i jakkolwiek by groźnie nie wyglądała, w oczach swojego przeciwnika będzie tą, która przegra. Przegrać jednak nie chciała i miała ogromną nadzieję, że jej kostki się odwrócą względem poprzedniego miesiąca i będzie w stanie zaatakować swojego rywala. Chciała wygrać, chciała pokazać, że ostatni trening z Ramsey'em nie poszedł na marne, a ona ćwiczyła trochę rzucanie zaklęć. Oczywiście, potrzebowała praktyki i starała się takie momenty jak właśnie to, na to wykorzystać, na naukę, a wygrana była dodatkowym plusem, który miał podnieść jej motywację. Dlatego, po przywitaniu wyprostowała rękę w łokciu, a różdżkę skierowała w stronę Yaxley'a.
- Slugulus Erecto - zaczęła, a co, z grubej rury.
Marianna, jako że była kobietą, z góry ustawiona była na pozycji straconej i jakkolwiek by groźnie nie wyglądała, w oczach swojego przeciwnika będzie tą, która przegra. Przegrać jednak nie chciała i miała ogromną nadzieję, że jej kostki się odwrócą względem poprzedniego miesiąca i będzie w stanie zaatakować swojego rywala. Chciała wygrać, chciała pokazać, że ostatni trening z Ramsey'em nie poszedł na marne, a ona ćwiczyła trochę rzucanie zaklęć. Oczywiście, potrzebowała praktyki i starała się takie momenty jak właśnie to, na to wykorzystać, na naukę, a wygrana była dodatkowym plusem, który miał podnieść jej motywację. Dlatego, po przywitaniu wyprostowała rękę w łokciu, a różdżkę skierowała w stronę Yaxley'a.
- Slugulus Erecto - zaczęła, a co, z grubej rury.
A ty? Czy ty? Już rozumiesz też
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Czy chcemy czy nie, czeka na nas śmierć
Po tym co się tu stało każdy chyba wie
Pod drzewem dziś to wszystko zacznie się
Marianna Goshawk
Zawód : Uzdrowicielka rodziny Burke, pomocnica Cassandry
Wiek : 24
Czystość krwi : Czysta
Stan cywilny : Panna
Jam jest Myśląca Tiara,Los wam wyznaczę na starcie!
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Marianna Goshawk' has done the following action : rzut kością
'k100' : 31
'k100' : 31
Arena #03
Szybka odpowiedź