Arena #09
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #9
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 62
'k100' : 62
Wykorzystanie mojej własnej broni, którą w tej chwili było rozśmieszenie i poniżenie przeciwnika, przeciwko mnie nie przyniosło Morissonowi sukcesu. Dopiero drugie zaklęcie pomknęło w moim kierunku. Postanowiłem je odbić.
- Protego!
- Protego!
Gość
Gość
The member 'Cygnus Black III' has done the following action : rzut kością
'k100' : 70
'k100' : 70
Zauważywszy, iż moje zaklęcie tarczy się powiodło, postanowiłem ponownie zaatakować swojego przeciwnika, nim ten zdążyłby wykonać jakikolwiek ofensywny ruch w moim kierunku.
– Concitus – odparłem, tym razem nie wybierając jakiegoś szczególnie trudnego zaklęcia.
– Concitus – odparłem, tym razem nie wybierając jakiegoś szczególnie trudnego zaklęcia.
Gość
Gość
The member 'Cygnus Black III' has done the following action : rzut kością
'k100' : 26
'k100' : 26
Nie znosił tego zaklęcia. Jedno z najbardziej upierdliwych i zwykle kończących pojedynek. Może lepiej, ze Cygnus chybił. Zawsze ciężko było tworzyć tarczę akurat na to zaklęcie. Zwykle nigdy mu ona nie wychodziła. Tym bardziej, mocno zmotywowany zastosował kolejne swoje zaklęcie.
— Caeruleusio.
Wypowiedział inkantację wyraźnie, nie pozostawiając sobie miejsca na błędy. Musiał nadrobić straty, bo jak na razie Cygnus kontrolował pojedynek. Należało zmienić ten stan.
— Caeruleusio.
Wypowiedział inkantację wyraźnie, nie pozostawiając sobie miejsca na błędy. Musiał nadrobić straty, bo jak na razie Cygnus kontrolował pojedynek. Należało zmienić ten stan.
I don't want to understand this horror
Everybody ends up here in bottles
There's a weight in your eyes
I can't admit
Everybody ends up here in bottles
Cassian Morisson
Zawód : UZDROWICIEL ODDZ. URAZÓW POZAKLĘCIOWYCH
Wiek : 33 LATA
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Wdowiec
I will not budge for no man’s pleasure, I
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 65
'k100' : 65
Kolejny ruch wydawał się wybrany na fali lepszej passy. Cassian z tą samą precyzją wypowiedział formułę następnego zaklęcia.
— Silencio
Ton głosu Blacka powoli zaczynał go drażnić. Mówił z dozą wyższości, która potrafiła rozpraszać. Teraz jednak nie dał się zdekoncentrować, rozważnie akcentując słowo.
— Silencio
Ton głosu Blacka powoli zaczynał go drażnić. Mówił z dozą wyższości, która potrafiła rozpraszać. Teraz jednak nie dał się zdekoncentrować, rozważnie akcentując słowo.
I don't want to understand this horror
Everybody ends up here in bottles
There's a weight in your eyes
I can't admit
Everybody ends up here in bottles
Cassian Morisson
Zawód : UZDROWICIEL ODDZ. URAZÓW POZAKLĘCIOWYCH
Wiek : 33 LATA
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Wdowiec
I will not budge for no man’s pleasure, I
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 39
'k100' : 39
Minęło 48h
Powolna reakcja przeciwnika pozwoliła Cassianowi zareagować szybkim zaklęciem. Morisson chciał wykorzystać zmęczenie lorda Blacka. Może nie taki on wspaniały, za jakiego się uważał, skoro już teraz brakowało mu sił do dalszej części pojedynku? Być może z początku wykorzystał całą swoją energię i teraz zabrakło mu sił witalnych?
— Slugulus Erecto.
Cass uśmiechnął się pół-gębkiem. Dopowiedziałby jeszcze: "żryj to", ale ostatnio nie dodało mu to szczęścia. Liczył jedynie na nieuwagę swojego konkurenta.
Powolna reakcja przeciwnika pozwoliła Cassianowi zareagować szybkim zaklęciem. Morisson chciał wykorzystać zmęczenie lorda Blacka. Może nie taki on wspaniały, za jakiego się uważał, skoro już teraz brakowało mu sił do dalszej części pojedynku? Być może z początku wykorzystał całą swoją energię i teraz zabrakło mu sił witalnych?
— Slugulus Erecto.
Cass uśmiechnął się pół-gębkiem. Dopowiedziałby jeszcze: "żryj to", ale ostatnio nie dodało mu to szczęścia. Liczył jedynie na nieuwagę swojego konkurenta.
I don't want to understand this horror
Everybody ends up here in bottles
There's a weight in your eyes
I can't admit
Everybody ends up here in bottles
Cassian Morisson
Zawód : UZDROWICIEL ODDZ. URAZÓW POZAKLĘCIOWYCH
Wiek : 33 LATA
Czystość krwi : Mugolska
Stan cywilny : Wdowiec
I will not budge for no man’s pleasure, I
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cassian Morisson' has done the following action : rzut kością
'k100' : 74
'k100' : 74
| ups, wybacz nieogarnięcie; uciekło mi z głowy :c
Nie wiem, co chwilowo zaprzątnęło mą głowę, ale musiało być niezwykle silną myślą, skoro w tym czasie Morisson zdążył rzucić w moim kierunku trzy zaklęcia, z czego dwa mknęły w moją stronę z zawrotną prędkością. Pochyliłem się nieco, po czym wyrzuciłem:
– Protego!
W swym głosie wychwyciłem lekką nutkę niepewności.
Nie wiem, co chwilowo zaprzątnęło mą głowę, ale musiało być niezwykle silną myślą, skoro w tym czasie Morisson zdążył rzucić w moim kierunku trzy zaklęcia, z czego dwa mknęły w moją stronę z zawrotną prędkością. Pochyliłem się nieco, po czym wyrzuciłem:
– Protego!
W swym głosie wychwyciłem lekką nutkę niepewności.
Gość
Gość
The member 'Cygnus Black III' has done the following action : rzut kością
'k100' : 35
'k100' : 35
Tym razem ma twarz musiała wyrażać dostrzegalne zaskoczenie. Rzucone przeze mnie zaklęcie tarczy zawiodło, zaś mnie owionęła mgła, przez którą zrobiło mi się cholernie zimno. Na domiar złego poczułem, jak coś przeciska się przez mój przełyk i już wiedziałem, że nie zejdę dziś z areny z godnością.
Skuliłem się wypluwszy pierwszego ślimaka, za którym poszedł jeszcze drugi. Nie daruję mu! Och, nie daruję!
Expelliarmus! – rzuciłem niewerbalnie zaklęcie, nim wyplułem kolejnego ślimaka, drżąc z zimna. Może jednak Morisson pokona dziś Blacka…?
Skuliłem się wypluwszy pierwszego ślimaka, za którym poszedł jeszcze drugi. Nie daruję mu! Och, nie daruję!
Expelliarmus! – rzuciłem niewerbalnie zaklęcie, nim wyplułem kolejnego ślimaka, drżąc z zimna. Może jednak Morisson pokona dziś Blacka…?
Gość
Gość
The member 'Cygnus Black III' has done the following action : rzut kością
'k100' : 25
'k100' : 25
Arena #09
Szybka odpowiedź