Arena #10
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #10
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
The member 'Bertie Bott' has done the following action : rzut kością
'k100' : 95
'k100' : 95
Zły dzień? Nie był pewien. Pechem też nie mógłby nazywać, bo ciężko było mu w to wierzyć. Chyba, że - o czym nie wiedział - ktoś rzuciła na Skamandera nieprzyjemną klątwę. Możliwe. Mógłby tylko pokręcić głową i skrzywić się, gdy żołądek raz po raz nieprzyjemnie zaciskał się produkując znienawidzony wytwór. Jego czar - skończył eis fiaskiem, a już płynęła ku niemu fala jasnego światła, która groziła skutecznym upadkiem. Tym razem - nie miał zamiaru się bronić. Uderzenie zmiotło go z nóg, ale podniósł się, nie mając w planach klęczeć.
- Immobulus - zwolnij nieco Bott.
- Immobulus - zwolnij nieco Bott.
Darkness brings evil things
the reckoning begins
The member 'Samuel Skamander' has done the following action : rzut kością
'k100' : 75
'k100' : 75
Różdżka zadrgała, a pod palcami w końcu zaplotła się magia. Mdłości nadal nie pozwalały na zbyt wiele ruchów, zmuszając aurora do ciągłych spazmów, ale miał zamiar iść za ciosem. Był na pojedynku, a pomstowanie, czy zbyt prędkie wizje wygranej, zazwyczaj kończyły się smutnym rykoszetem w twarz. Pochopność była łaskawa, a konsekwencje ciężkie w ocenie.
- Silencio - zaniemówimy razem? Przynajmniej na chwilę. Każdy z nich (zapewne) zdawał sobie sprawę, że czeka ich mniej lub bardziej bolesna rozmowa. Później.
- Silencio - zaniemówimy razem? Przynajmniej na chwilę. Każdy z nich (zapewne) zdawał sobie sprawę, że czeka ich mniej lub bardziej bolesna rozmowa. Później.
Darkness brings evil things
the reckoning begins
The member 'Samuel Skamander' has done the following action : rzut kością
'k100' : 72
'k100' : 72
Uderzyło w niego silne zaklęcie, nawet nie zdążył wykonać ruchu, żeby się bronić. Jego ruchy mocno się spowolniły. Bertie szczególnie nie lubił tego zaklęcia. Irytowało go to wrażenie, dziwna niemoc, wywoływało jakąś niejasną frustrację. Nie ma co się jednak użalać, kolejne zaklęcie już ruszyło.
- Protego.
Oby chociaż przed tym się obronić!
- Protego.
Oby chociaż przed tym się obronić!
Po prostu nie pamiętać sytuacji w których kostka pęka, wiem
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Bertie Bott
Zawód : Pracownik w Urzędzie Patentów Absurdalnych, wlaściciel Cukierni Wszystkich Smaków
Wiek : 22
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Po co komu rozum, kiedy można mieć szczęście?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Bertie Bott' has done the following action : rzut kością
'k100' : 41
'k100' : 41
Tym razem to jemu nie udało się obronić. Trafiło w niego silentio - jakoś często w swojej karierze nim obrywał. Czyżby to życie papli tak je przyciągało? Skazany był więc na zaklęcia niewerbalne. Trochę trudniejsze, z drugiej strony przed takimi i przeciwnikowi trudniej się bronić.
- Confundus.
- Confundus.
Po prostu nie pamiętać sytuacji w których kostka pęka, wiem
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Bertie Bott
Zawód : Pracownik w Urzędzie Patentów Absurdalnych, wlaściciel Cukierni Wszystkich Smaków
Wiek : 22
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Po co komu rozum, kiedy można mieć szczęście?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Bertie Bott' has done the following action : rzut kością
'k100' : 62
'k100' : 62
Dwa promienie sięgnęły celu. jedno po drugim docierało do Botta - raz, zmuszając jego ciało do zwolnionych ruchów, dwa - jednak..obaj mieli (mogli?) dziś pomilczeć. teoretycznie powinno wyjść im to na dobre. Podobno chwile bez słów potrafiły działać uspokajająco na skłócone jednostki. Nie był tylko pewien, czy sytuacja w jakiej się znajdowali, w ogóle należała do miana skłóconych.
Sunęło ku niemu zaklęcie, proste, ale znowu skuteczne. I tym razem pozwolił, by magia go tknęła, mieszając w głowie i wprawiając Skamandera w lekki stan dezorientacji.
- Confundus - i chciało by się powiedzieć, że powtórzył jak echo za Bottem, ale...mógł co najwyżej powtórzyć jego myśli.
Sunęło ku niemu zaklęcie, proste, ale znowu skuteczne. I tym razem pozwolił, by magia go tknęła, mieszając w głowie i wprawiając Skamandera w lekki stan dezorientacji.
- Confundus - i chciało by się powiedzieć, że powtórzył jak echo za Bottem, ale...mógł co najwyżej powtórzyć jego myśli.
Darkness brings evil things
the reckoning begins
The member 'Samuel Skamander' has done the following action : rzut kością
'k100' : 94
'k100' : 94
Magia pulsowała pod palcami jeszcze chwilę po tym, jak czar pomknął w stronę przeciwnika. Jasne światło pokonywało odległość zaskakująco szybko, a Skamander miał plan wykorzystać jego pęd. Myśli wciąż objęte dezorientacją tylko chwilę odnajdowały właściwą inkantację, by na koniec skrystalizować się w jedno myślne zaklęcie.
- Nidoris - mógłby właściwie ominąć złośliwość wyboru, ale ciągłe mdłości skutecznie odpychały próby zatrzymania. I nawet chęć ukrócenia własnej nieprzyjemności (i wypluwania kolejnej salwy ślimaków) nie dała efektu. Wet za wet?.
- Nidoris - mógłby właściwie ominąć złośliwość wyboru, ale ciągłe mdłości skutecznie odpychały próby zatrzymania. I nawet chęć ukrócenia własnej nieprzyjemności (i wypluwania kolejnej salwy ślimaków) nie dała efektu. Wet za wet?.
Darkness brings evil things
the reckoning begins
The member 'Samuel Skamander' has done the following action : rzut kością
'k100' : 98
'k100' : 98
Udało się, jednak nie spowolnił Skamandera mocno. Wręcz przeciwnie, ten jakby z każdą chwilą się rozkręcał, minęła chwila, a w stronę Botta leciały dwa silne zaklęcia. Z czego jedno mogło mu bardzo utrudnić dalszą walkę, drugie... cóż, było po prostu wredne. Choć akurat tego Bertie chyba nie powinien się czepiać.
Nie zastanawiając się wiele, uniósł różdżkę i spróbował się bronić. Oby tym razem się udało.
- Protego.
Nie zastanawiając się wiele, uniósł różdżkę i spróbował się bronić. Oby tym razem się udało.
- Protego.
Po prostu nie pamiętać sytuacji w których kostka pęka, wiem
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Nie wyrzucę ST,
Chociaż bardzo chcę,
Mam nadzieję, że to wie MG.
Bertie Bott
Zawód : Pracownik w Urzędzie Patentów Absurdalnych, wlaściciel Cukierni Wszystkich Smaków
Wiek : 22
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Kawaler
Po co komu rozum, kiedy można mieć szczęście?
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Bertie Bott' has done the following action : rzut kością
'k100' : 77
'k100' : 77
Arena #10
Szybka odpowiedź