Arena #11

02.07.16 14:24

First topic message reminder :

Arena #11

Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.

[bylobrzydkobedzieladnie]

27.07.16 13:03

The member 'Milburga Dolohov' has done the following action : rzut kością

'k100' : 12

27.07.16 13:08

Drugie zaklęcie okazało się niewypałem, ale nie przejął się tym zbytnio, bo silencio zadziałało dokładnie tak, jak planował. Odetchnął, nie spuszczając jednak przeciwniczki z oczu, wiedząc, że wyciszenie niekoniecznie oznaczało wygraną; kto wie, może była mistrzynią zaklęć niewerbalnych? - Casa Aranea - rzucił, wybierając kolejne zaklęcie na chybił trafił, bez żadnej większej strategii.

27.07.16 13:08

The member 'Percival Nott' has done the following action : rzut kością

'k100' : 99

27.07.16 13:14

Zaklęcie znów zadziałało lepiej, niż się tego spodziewał, materializując się w postaci silnej, jasnej smugi światła, mknącej szybko w stronę Dolohov. Może towarzyszący mu od tygodni niepokój, w jakiś sposób przekładał się na poprawę umiejętności? Przestąpił z nogi na nogę, nie chcąc pozostawać zbyt długo w bezruchu. Zawahał się na moment, rozważając rzucenie zaklęcia unieszkodliwiającego, ale nie chciał jeszcze kończyć pojedynku. - Deprimo - rzucił zamiast tego, mając nadzieję, że szczęście utrzyma się przy nim nieco dłużej.

27.07.16 13:14

The member 'Percival Nott' has done the following action : rzut kością

'k100' : 34

27.07.16 16:13

Dzisiejszego dnia była chyba zbyt rozkojarzona. Myśli krążyły, w zupełnie innym, odległym wymiarze. Uniki również, pozostawiały wiele do życzenia. Co będzie nastepne? Zaklęcia niewerbalne, czyżby nie były zbyt mocną stroną przeciwniczki? Pojedynek, hylił się ku końcowi - jednoznacznie na niekorzyść Łowczyni. Przymknęła powieki, próbując po raz kolejny, odnaleźć wewnętrzny spokój, determinację, skupienię. Przy okazji obornić się z oczekiwaną perfekcją: - Protego Maxima!

27.07.16 16:13

The member 'Milburga Dolohov' has done the following action : rzut kością

'k100' : 45

27.07.16 16:24

Nie tym razem. Lepka pajęczyna, pojawiła się pod stopami brunetki, próbującej uniknąć ataku. Białe nitki, obkleiły cienki materiał, całkowicie unieruchamiając sylwetkę. Nie mogła wydostać się z gęstej plątaniny, która powlekała każdy, odkryty skrawek. Miała ochotę wydać z siebie chrapliwy okrzyk zniecierpliwienia, zdenerwowoania, bezradności. Jak mógł to zrobić? Pożałujesz Nott! Każde, kolejne zaklęcie, utrudniało odbicie od rychłej porażki. Miała jednak szansę zaatakować: - Rictusempra!

27.07.16 16:24

The member 'Milburga Dolohov' has done the following action : rzut kością

'k100' : 57

27.07.16 16:31

Tak jak się spodziewał, jego drugie zaklęcie minęło Dolohov i uderzyło gdzieś w ścianę za jej plecami, ale za to pierwsze trafiło dokładnie tam, gdzie miało trafić, unieruchamiając ją za pomocą lepkiej pajęczyny. Ucieszył się, ale nie na długo, bo najwidoczniej ani ta niedogodność, ani konieczność posługiwania się zaklęciami niewerbalnymi, nie powstrzymała czarownicy przed rzuceniem kolejnego zaklęcia. Tym razem jednak Nott postanowił zaufać bardziej swojemu refleksowi niż magii i zamiast próbować wyczarowania magicznej tarczy, odskoczył w prawo, próbując zrobić unik.

27.07.16 16:31

The member 'Percival Nott' has done the following action : rzut kością

'k100' : 96

27.07.16 16:34

Udało mu się, świetlista smuga przemknęła gdzieś obok, całkowicie dla niego nieszkodliwa. Obejrzał się jeszcze za umykającym zaklęciem, zanim wrócił na miejsce, odwracając się przodem do swojej przeciwniczki i przyjmując właściwą pojedynkom pozycję. - Petrificus Totalus! - krzyknął, po raz pierwszy decydując się na próbę unieszkodliwienia Dolohov. Szło mu dobrze, ale może nie należało zbyt długo kusić losu?

27.07.16 16:34

The member 'Percival Nott' has done the following action : rzut kością

'k100' : 31

28.07.16 10:40

Miała jeszcze szansę walczyć ostatnim tchem, tlącą nadzieją, która zabraniała poddania, porzucenia woli walki. Nott, najprawdopodobniej trafił na bardzo pomyślny dzień - niemalże wszelkie, rzucane zaklęcia wychodziły bezbłędnie. Sprytny unik, uchronił przed cenie rzuconym zaklęciem, mającym na celu w drobny sposób uszkodzić przeciwnika. Nie tym razem? Śledziła trajektorię lotu, mrużąc oczy w należytym skupieniu. Próba unieszkodliwienia, kończąca zażyły pojedynek musiała poczekać na swoją skuteczność. Mogła atakować: - Immobulus!

28.07.16 10:40

The member 'Milburga Dolohov' has done the following action : rzut kością

'k100' : 59

Arena #11

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia