Arena #19
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #19
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Znowu się nie udało, co z nią dzisiaj było nie tak? Tarcza znowu była za słaba, a Luna poczuła, jak palą ją podeszwy stóp. Teraz nie dość, że wymiotowała ślimakami, to jeszcze nie mogła ustać na nogach, bo każda próba stanięcia nieruchomo okazywała się dosyć nieprzyjemna. I jak tu się porządnie skupić w takich warunkach?
Myśl, Luno, myśl.
Steleus, pomyślała więc.
Myśl, Luno, myśl.
Steleus, pomyślała więc.
The member 'Luna Spencer-Moon' has done the following action : rzut kością
'k100' : 57
'k100' : 57
Najwyraźniej utrata panowania nad sobą czy też próby mszczenia się na różdżce za nieposłuszeństwa działały na moją korzyść. Ciekawe i nienormalne, a może jak najbardziej normalne? Nie znałam się na magicznej psychologii, więc po prostu przygotowałam się na odparowanie ataku, o ile ten by nadleciał… Tylko że Luna zaczęła pluć ślimakami.
I mimo to udało jej się rzucić udane zaklęcie.
– Protego! – zareagowałam odruchowo tak bardziej.
I mimo to udało jej się rzucić udane zaklęcie.
– Protego! – zareagowałam odruchowo tak bardziej.
» Ratujmy Ziemię! «
To jedyna planeta, na której występuje czekolada.
Cynthia Vanity
Zawód : uzdrowicielka na oddziale wypadków przedmiotowych, cukierniczka, właścicielka Słodkiej Próżności
Wiek : 33
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Dziś rano cały świat kupiłeś,
za jedno serce cały świat,
nad gwiazdy szczęściem się wybiłeś,
nad czas i morskie głębie lat.
za jedno serce cały świat,
nad gwiazdy szczęściem się wybiłeś,
nad czas i morskie głębie lat.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cynthia Vanity' has done the following action : rzut kością
'k100' : 4
'k100' : 4
No dobrze…
– APSIK!
Ale nie dobrze…
Kręciło mnie w nosie i nie mogłam jakoś tego powstrzymać, przez co ponownie się zirytowałam. Może to nadchodzący okres, a może to ta sytuacja, w której nie byłam w stanie zrewanżować się Lunie? A może po prostu to te ostatnie cukrowe niewypały tak na mnie działały? Nadal.
Nie wiem, ale cisnęłam jakoś, pomiędzy kichaniem, zaklęciem prosto w czubek nosa Luny.
– Rictusempra!
Przynajmniej taką miałam nadzieję.
– APSIK!
Ale nie dobrze…
Kręciło mnie w nosie i nie mogłam jakoś tego powstrzymać, przez co ponownie się zirytowałam. Może to nadchodzący okres, a może to ta sytuacja, w której nie byłam w stanie zrewanżować się Lunie? A może po prostu to te ostatnie cukrowe niewypały tak na mnie działały? Nadal.
Nie wiem, ale cisnęłam jakoś, pomiędzy kichaniem, zaklęciem prosto w czubek nosa Luny.
– Rictusempra!
Przynajmniej taką miałam nadzieję.
» Ratujmy Ziemię! «
To jedyna planeta, na której występuje czekolada.
Cynthia Vanity
Zawód : uzdrowicielka na oddziale wypadków przedmiotowych, cukierniczka, właścicielka Słodkiej Próżności
Wiek : 33
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Dziś rano cały świat kupiłeś,
za jedno serce cały świat,
nad gwiazdy szczęściem się wybiłeś,
nad czas i morskie głębie lat.
za jedno serce cały świat,
nad gwiazdy szczęściem się wybiłeś,
nad czas i morskie głębie lat.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cynthia Vanity' has done the following action : rzut kością
'k100' : 76
'k100' : 76
A więc jakieś zaklęcie wreszcie jej się udało. Dobrze. Cynthia zaczęła kichać, ale mimo to po nieudanej tarczy udało jej się rzucić bardziej udane zaklęcie. Naprawdę była niezła. Dzisiaj to jej chyba szło lepiej, bo Luna... cóż, dla Luny nie był to dobry dzień, jeśli chodzi o zaklęcia.
Protego, pomyślała, w międzyczasie wypluwając z ust jakiegoś małego ślimaczka.
Protego, pomyślała, w międzyczasie wypluwając z ust jakiegoś małego ślimaczka.
The member 'Luna Spencer-Moon' has done the following action : rzut kością
'k100' : 98
'k100' : 98
Udało jej się obronić. Czy to oznaczało, że zła passa zaczyna się od niej powoli odwracać? Nie wiadomo. Pojedynek jeszcze się nie skończył, więc mogła spróbować rzucić drugie zaklęcie. Oby również udane, chociaż... Kto wie?
Silencio, pomyślała, próbując również uciszyć kobietę.
Silencio, pomyślała, próbując również uciszyć kobietę.
The member 'Luna Spencer-Moon' has done the following action : rzut kością
'k100' : 81
'k100' : 81
Cóż, jeśli nie chciałam skończyć jako śmiejący się milczek – bardzo awangardowe połączenie, to musiałam się wziąć do roboty, gdyż właśnie Luna postanowiła grać na ostro i nie dość, że odbiła w moim kierunku moje własne zaklęcie, to w dodatku uderzyła w mą stronę wyciszający czar, więc…
Szaleństwo. Tak jak lubiłam.
– Protego Maxima!
Niech się dzieje broda Merlina, z nią się zawsze zgadzać trzeba. Czy coś.
Szaleństwo. Tak jak lubiłam.
– Protego Maxima!
Niech się dzieje broda Merlina, z nią się zawsze zgadzać trzeba. Czy coś.
» Ratujmy Ziemię! «
To jedyna planeta, na której występuje czekolada.
Cynthia Vanity
Zawód : uzdrowicielka na oddziale wypadków przedmiotowych, cukierniczka, właścicielka Słodkiej Próżności
Wiek : 33
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Dziś rano cały świat kupiłeś,
za jedno serce cały świat,
nad gwiazdy szczęściem się wybiłeś,
nad czas i morskie głębie lat.
za jedno serce cały świat,
nad gwiazdy szczęściem się wybiłeś,
nad czas i morskie głębie lat.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cynthia Vanity' has done the following action : rzut kością
'k100' : 57
'k100' : 57
Wybuchnęłam śmiechem, by zaraz zamilknąć. Dziwne uczucie, które miało mnie okazję nawiedzić, nieźle zszokowało mój organizm, który wpierw nastawił się na zaraźliwe śmianie, a potem… cisza.
A niech to cię, Luna!
Miałam ochotę się śmiać, ale nie miałam głosu, co samo w sobie też było śmieszne.
Concitus, pomyślałam, rzucając w jej kierunku niewerbalne zaklęcie.
A niech to cię, Luna!
Miałam ochotę się śmiać, ale nie miałam głosu, co samo w sobie też było śmieszne.
Concitus, pomyślałam, rzucając w jej kierunku niewerbalne zaklęcie.
» Ratujmy Ziemię! «
To jedyna planeta, na której występuje czekolada.
Cynthia Vanity
Zawód : uzdrowicielka na oddziale wypadków przedmiotowych, cukierniczka, właścicielka Słodkiej Próżności
Wiek : 33
Czystość krwi : Półkrwi
Stan cywilny : Wdowa
Dziś rano cały świat kupiłeś,
za jedno serce cały świat,
nad gwiazdy szczęściem się wybiłeś,
nad czas i morskie głębie lat.
za jedno serce cały świat,
nad gwiazdy szczęściem się wybiłeś,
nad czas i morskie głębie lat.
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
The member 'Cynthia Vanity' has done the following action : rzut kością
'k100' : 16
'k100' : 16
Mimo obecnego stanu Lunie udało się rzucić poprawne zaklęcie, które pozbawiło Cynthię zdolności mowy. Teraz obie mogły już czarować tylko niewerbalnie, co wyrównywało ich szanse.
Planta doleto, pomyślała, postanawiając spróbować podobnej sztuczki co kobieta chwilę wcześniej.
Planta doleto, pomyślała, postanawiając spróbować podobnej sztuczki co kobieta chwilę wcześniej.
Arena #19
Szybka odpowiedź