Sklep z kociołkami
AutorWiadomość
First topic message reminder :
★★
W tej lokacji obowiązuje bonus do rzutu kością w wysokości +5 dla Zakonników i +10 dla Gwardzistów.[bylobrzydkobedzieladnie]
Sklep z kociołkami
Gdy kolejne łatanie domowymi sposobami starego kociołka nie przynosi oczekiwanych efektów, nie warto ryzykować przeciekającym denkiem. W sklepie prowadzonym przez czarodzieja w średnim wieku, Patricka Cornwella, którego rodzina cieszy się nieskazitelną opinią dostarczając niezawodne produkty wysokiej jakości, znajdziesz wszystko czego potrzebujesz. Kociołki cynowe, miedziane, mosiężne, a także te z metali szlachetnych; w rozmiarach 1, 2, i 3 oraz tych nietypowych - składanych, kieszonkowych lub ogromnych, zawieszanych na stałe. Jeśli jesteś zwolennikiem udogodnień na pewno docenisz te samomieszające lub wskazujące temperaturę przygotowywanego wywaru. Od kilku miesięcy w półświatku miłośników eliksirów krąży plotka, jakoby Cornwell zajmował się opracowywaniem nowego cudu - kociołka ostrzegającego przed popełnieniem błędu w instrukcji.
Wczesnej sklep znajdował się na ulicy Pokątnej, jednak przez narastające niepokoje związane z działalnością zwolenników Grindelwalda, właściciel podjął decyzję o przeniesieniu działalności właśnie tutaj, w samo centrum spokojniejszego London Borough of Bexley.
Wczesnej sklep znajdował się na ulicy Pokątnej, jednak przez narastające niepokoje związane z działalnością zwolenników Grindelwalda, właściciel podjął decyzję o przeniesieniu działalności właśnie tutaj, w samo centrum spokojniejszego London Borough of Bexley.
W tej lokacji obowiązuje bonus do rzutu kością w wysokości +5 dla Zakonników i +10 dla Gwardzistów.
Ostatnio zmieniony przez Mistrz gry dnia 25.03.22 20:34, w całości zmieniany 2 razy
Magia tym razem w końcu raczyła go posłuchać, niemniej moc zaklęcia okazała się za słaba. Burke zaklął pod nosem siarczyście, znów celując różdżką w to samo miejsce. Tym razem jednak postanowił spróbować czegoś mocniejszego.
- Deprimo! - warknął, żądając od swojej magii, by w końcu usunęła przeszkodę na drodze Alpharda i wyżłobiła dziurę w murze.
- Deprimo! - warknął, żądając od swojej magii, by w końcu usunęła przeszkodę na drodze Alpharda i wyżłobiła dziurę w murze.
monster
When I look in the mirror
I know what I see
One with the demon, one with the beast
I know what I see
One with the demon, one with the beast
The animal in me
Craig Burke
Zawód : Handlarz czarnomagicznymi przedmiotami, diler opium
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
If I die today, it won’t be so bad
I can escape all the nightmares I’ve had
All of my angry and all of my sad
Gone in the blink of an eye
I can escape all the nightmares I’ve had
All of my angry and all of my sad
Gone in the blink of an eye
OPCM : 7 +1
UROKI : 13 +3
ALCHEMIA : 5
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 32 +3
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Craig Burke' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 18
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 18
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Udało mu się wyczarować wystarczająco silną tarczę. Czuł to, słyszał ścierające się z nią ostrza. Zapewne poczułby ulgę, gdyby wszystkie jego doznania nie były zaćmione przez strach. Ten wzmógł się w chwili, gdy jego dłoń zaczęła mrowieć. Nie mógł ujrzeć pojawiających się na niej zmian, ale czuł gorąco pokrywające skórę, parzące i piekące. Różdżka wypadła z jego dłoni. Natychmiast padł na kolana, po omacku wyszukując ją. Na całe szczęście nie upadła daleko od niego, wyczuł drewno pulsujące magią pod palcami. Z mocno bijącym sercem sięgnął po różdżkę.
| sięgam po różdżkę, zostaję na miejscu
| sięgam po różdżkę, zostaję na miejscu
Alphard Black
Zawód : specjalista ds. stosunków hiszpańsko-brytyjskich w Departamencie MWC
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
step between the having it all
and giving it up
and giving it up
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Pogratulowała sobie w myśli upartości z jaką ćwiczyła to zaklęcie w Klubie Pojedynków, choć wiele prób kończyło się kompletną porażką; tym razem jednak siła woli i doświadczenie pozwoliły na rzucenie tego uroku - wyjątkowo silne dzięki wsparciu Jessy. Ostre sztylety popędziły w stronę mężczyzny, a kątem oka dostrzegła jak czarna mgła unosi się ponad mur i zanim znika.
- WRACAJ TCHÓRZU! - powiedziała, rozeźlona tym, że drugiemu przeciwnikowi jakimś cudem udało się obronić.
Usłyszała huk cegieł; planowali zrobić w murze przejście? Nie tak prędko.
- Circo Igni! - zawołała Maxine mierząc różdżką w zakapturzoną postać (Alpharda), która po omacku szukała różdżki. Miała nadzieję, że trafi go zaklęciem nim oślepiony zorientuje się gdzie leży.
| zostaję na swoim miejscu
- WRACAJ TCHÓRZU! - powiedziała, rozeźlona tym, że drugiemu przeciwnikowi jakimś cudem udało się obronić.
Usłyszała huk cegieł; planowali zrobić w murze przejście? Nie tak prędko.
- Circo Igni! - zawołała Maxine mierząc różdżką w zakapturzoną postać (Alpharda), która po omacku szukała różdżki. Miała nadzieję, że trafi go zaklęciem nim oślepiony zorientuje się gdzie leży.
| zostaję na swoim miejscu
That girl with pearls in her hair
is she real or just made of air?
The member 'Maxine Desmond' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 73
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 73
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Udało jej się podnieść różdżkę, lecz plamy na prawej dłoni wcale nie zniknęły, a szczypanie nie ustawało. Jessa miała nadzieję, że mimo wszystko da radę czarować, ponieważ w pojedynku wolała nie zdawać się na swoją leworęczność. Delikatnie przełożyła palisandrowe drewno do wiodącej ręki i wykonała subtelny ruch nadgarstkiem. Poczuła dyskomfort, ale również pewność, że jest zdolna do dalszego rzucania uroków.
Podobnie jak Maxine, była niezwykle sfrustrowana sytuacją, w jakiej przyszło im prowadzić tę potyczkę. Jeden z przeciwników całkowicie zniknął z pola widzenia i chociaż posypanie się kilku cegieł mogło świadczyć o tym, że znajdował się po drugiej stronie muru, wcale nie musiało tak być. Bezradność irytowała, lecz rudowłosa nie miała czasu by analizować możliwe miejsce przebywania niższego z zakapturzonych mężczyzn, gdy wyższy wciąż pozostawał w ich zasięgu.
Postąpiła krok przed siebie, wymijając Desmond, której udało się sprawnie posłać zaklęcie; stanęła ramię w ramię z blondynką i dopiero wtedy wycelowała.
- Regressio – zamachnęła się delikatnie różdżką, wpatrując się w czarnoksiężnika (Alpharda).
| przesuwam się na lewe dolne pole
Podobnie jak Maxine, była niezwykle sfrustrowana sytuacją, w jakiej przyszło im prowadzić tę potyczkę. Jeden z przeciwników całkowicie zniknął z pola widzenia i chociaż posypanie się kilku cegieł mogło świadczyć o tym, że znajdował się po drugiej stronie muru, wcale nie musiało tak być. Bezradność irytowała, lecz rudowłosa nie miała czasu by analizować możliwe miejsce przebywania niższego z zakapturzonych mężczyzn, gdy wyższy wciąż pozostawał w ich zasięgu.
Postąpiła krok przed siebie, wymijając Desmond, której udało się sprawnie posłać zaklęcie; stanęła ramię w ramię z blondynką i dopiero wtedy wycelowała.
- Regressio – zamachnęła się delikatnie różdżką, wpatrując się w czarnoksiężnika (Alpharda).
| przesuwam się na lewe dolne pole
when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water
The member 'Jessa Diggory' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 79
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 79
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Zaklęcie Craiga było zbyt słabe, promień rozmył się, nim zdążył dolecieć do postawionego wcześniej muru. Alphard z powodzeniem sięgnął po swoją różdżkę, choć nim ją wymacał jeden z ostrych kamieni uliczki, rozciął mu lekko dłoń. Nadal nic nie widział. Jednak poczuł, jak obezwładniająca mgła przestaje zaciskać wokół niego swoje macki.
Maxine rzuciła w jego kierunku silny urok. Również Jessa wycelowała swoją różdżkę w kierunku Blacka. Jednak w momencie rzucania coś poszło nie tak, usłyszała trzask, a różdżka zadrżała jej w dłoni wypluwając gwałtownie wiązkę światła, ta zaś zniknęła w połowie drogi do celu. Nie stało się nic więcej.
Kamienie posypały się niedaleko Jessy i Maxine, kilka upadło też koło ślepego Alpharda, Burke też to słyszał, świadom że nie on jest sprawcą tych dźwięków.. Kamienice zdawały się drżeć od nadmiaru magii.
Proszę o dookreślenie daty(do dnia) w której odbywa się pojedynek.
| uprasza się o dokładnie określanie przemieszczania się zgodnie z mechaniką poruszania opisaną w temacie.
W razie jakichkolwiek nieścisłości lub wątpliwości zapraszam na PW Justine.
Działające zaklęcia:
Bąblogłowa 4/5
Magicus Extremos (Maxine + 17; 3/3)
Użycie umiejętności:
Craig - rozmycie w mgle 1/2
Kolejka:
Zakon (24h)
Rycerze (24h)
Maxine rzuciła w jego kierunku silny urok. Również Jessa wycelowała swoją różdżkę w kierunku Blacka. Jednak w momencie rzucania coś poszło nie tak, usłyszała trzask, a różdżka zadrżała jej w dłoni wypluwając gwałtownie wiązkę światła, ta zaś zniknęła w połowie drogi do celu. Nie stało się nic więcej.
Kamienie posypały się niedaleko Jessy i Maxine, kilka upadło też koło ślepego Alpharda, Burke też to słyszał, świadom że nie on jest sprawcą tych dźwięków.. Kamienice zdawały się drżeć od nadmiaru magii.
Proszę o dookreślenie daty(do dnia) w której odbywa się pojedynek.
| uprasza się o dokładnie określanie przemieszczania się zgodnie z mechaniką poruszania opisaną w temacie.
W razie jakichkolwiek nieścisłości lub wątpliwości zapraszam na PW Justine.
Działające zaklęcia:
Bąblogłowa 4/5
Magicus Extremos (Maxine + 17; 3/3)
Użycie umiejętności:
Craig - rozmycie w mgle 1/2
- Informacje:
- Żywotność:
Maxine: 215
Jessa: 214
Alphard: 175/220 - -10 - 45 (psychiczne - czarna magia)
Craig: 218/248 - -5 - 30 (psychiczne - czarna magia)
Widoczne:
Dwie męskie zakapturzone postaci, jedna wyższa od drugiej vs. dwie drobniejsze zakapturzone damskie postaci jedna wyższa od drugiej.
- mapa:
Kolejka:
Zakon (24h)
Rycerze (24h)
20 październik?
Wypuściła cicho z ust powietrze. Czuła, że kamienice zaczynają drżeć od powietrza przesyconego silną, niestabilną energią. Nie wiedziała co to może oznaczać i nie zastanawiała się nad tym teraz; była skupiona na próbach osłabienia przeciwnika. Powinny były z Jessą spróbować unieruchomić choć jednego z nich i jak najprędzej wezwać Gwardzistów; umiejętność rozpłynięcia się w czarnej mgle jasno świadczyła o tym, kim mogą być.
Gdy kolejna silna wiązka wyrwała się z jej różdżki ruszyła do przodu; syknęła ze złości, kiedy rozległ się głośny trzask, a promień zaklęcia Jessy zniknął, wciągnięty przez anomalie - zdecydowanie im dzisiaj nie sprzyjały. Idąc ku oślepionemu mężczyźnie trzymała wycelowaną w niego (w Alpharda) różdżkę, a z jej ust padła kolejna inkantacja:
- Regressio.
| Idę [ur=https://i.imgur.com/UC1ABN3.png]tutaj[/url].
1. Regressio
2. Anomalia
3. Inicjatywa
Wypuściła cicho z ust powietrze. Czuła, że kamienice zaczynają drżeć od powietrza przesyconego silną, niestabilną energią. Nie wiedziała co to może oznaczać i nie zastanawiała się nad tym teraz; była skupiona na próbach osłabienia przeciwnika. Powinny były z Jessą spróbować unieruchomić choć jednego z nich i jak najprędzej wezwać Gwardzistów; umiejętność rozpłynięcia się w czarnej mgle jasno świadczyła o tym, kim mogą być.
Gdy kolejna silna wiązka wyrwała się z jej różdżki ruszyła do przodu; syknęła ze złości, kiedy rozległ się głośny trzask, a promień zaklęcia Jessy zniknął, wciągnięty przez anomalie - zdecydowanie im dzisiaj nie sprzyjały. Idąc ku oślepionemu mężczyźnie trzymała wycelowaną w niego (w Alpharda) różdżkę, a z jej ust padła kolejna inkantacja:
- Regressio.
| Idę [ur=https://i.imgur.com/UC1ABN3.png]tutaj[/url].
1. Regressio
2. Anomalia
3. Inicjatywa
That girl with pearls in her hair
is she real or just made of air?
The member 'Maxine Desmond' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 10
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
--------------------------------
#3 'k100' : 85
#1 'k100' : 10
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
--------------------------------
#3 'k100' : 85
Powinna była zachować jasny umysł, powinna skupić się na całokształcie zadania, wziąć pod uwagę cel, w jakim naprawdę się tu pojawiły. Lecz gdy wiązka zaklęcia wystrzeliła z jej różdżki i zamiast pomknąć w przeciwnika, została wciągnięta przez anomalię, w Diggory aż się zagotowało. Wściekłość przejęła chwilową kontrolę nad jej osądem. Ośmielili się je zaatakować, a teraz tchórzyli? Nie mogło ujść im to płazem!
- Ascendio! – wykrzyknęła, ściskając mocniej różdżkę, pragnąc raz na zawsze odegrać się na przynajmniej jednym przeciwniku.
Miała nadzieję, że zaklęcie Max dosięgnie go pierwsze, lecz w razie czego nie zamierzała już dłużej obserwować wszystkiego z dystansu. Nawet spadające kamienie – wywołane albo przez anomalię, albo tchórzliwego czarnoksiężnika – nie były jej teraz w stanie przeszkodzić. Chciała znaleźć się przy zakapturzonym mężczyźnie, by zakończyć wreszcie tę farsę, jaką był ich atak.
| próbuję śmignąć tutaj
- Ascendio! – wykrzyknęła, ściskając mocniej różdżkę, pragnąc raz na zawsze odegrać się na przynajmniej jednym przeciwniku.
Miała nadzieję, że zaklęcie Max dosięgnie go pierwsze, lecz w razie czego nie zamierzała już dłużej obserwować wszystkiego z dystansu. Nawet spadające kamienie – wywołane albo przez anomalię, albo tchórzliwego czarnoksiężnika – nie były jej teraz w stanie przeszkodzić. Chciała znaleźć się przy zakapturzonym mężczyźnie, by zakończyć wreszcie tę farsę, jaką był ich atak.
| próbuję śmignąć tutaj
when the river's running red and we begin to falter, we'll hang on to the edge...come hell or high water
The member 'Jessa Diggory' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 36
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 36
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
- Deprimo! - zażądał od swojej różdżki jeszcze raz, celując w to samo miejsce w murze.
Złość, którą odczuwał, stopniowo narastała. Ich występ tu istotnie nie był najlepszy, ale Burke nie żałował, że się go podjęli. Mieli okazję dowiedzieć się, co potrafią ich przeciwnicy - i na nieszczęście, poza wywrzaskiwaniem bezsensownych żądań, które tylko mogły ściągnąć uwagę postronnych na to miejsce, potrafili też nieźle rzucać zaklęcia. Bardzo niechętnie, ale musiał to przyznać.
|Nie ruszam się, celuję tam gdzie poprzednio
Złość, którą odczuwał, stopniowo narastała. Ich występ tu istotnie nie był najlepszy, ale Burke nie żałował, że się go podjęli. Mieli okazję dowiedzieć się, co potrafią ich przeciwnicy - i na nieszczęście, poza wywrzaskiwaniem bezsensownych żądań, które tylko mogły ściągnąć uwagę postronnych na to miejsce, potrafili też nieźle rzucać zaklęcia. Bardzo niechętnie, ale musiał to przyznać.
|Nie ruszam się, celuję tam gdzie poprzednio
monster
When I look in the mirror
I know what I see
One with the demon, one with the beast
I know what I see
One with the demon, one with the beast
The animal in me
Craig Burke
Zawód : Handlarz czarnomagicznymi przedmiotami, diler opium
Wiek : 34
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
If I die today, it won’t be so bad
I can escape all the nightmares I’ve had
All of my angry and all of my sad
Gone in the blink of an eye
I can escape all the nightmares I’ve had
All of my angry and all of my sad
Gone in the blink of an eye
OPCM : 7 +1
UROKI : 13 +3
ALCHEMIA : 5
UZDRAWIANIE : 0
TRANSMUTACJA : 1
CZARNA MAGIA : 32 +3
ZWINNOŚĆ : 10
SPRAWNOŚĆ : 15
Genetyka : Czarodziej
Nieaktywni
The member 'Craig Burke' has done the following action : Rzut kością
#1 'k100' : 92
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
#1 'k100' : 92
--------------------------------
#2 'Anomalie - CZ' :
Udało mu się podnieść różdżkę, ale przez chwilę nie mógł utrzymać jej w prawej dłoni. Ale kiedy ból identyfikowany z gorącem odszedł, wreszcie przeniósł ją z lewej dłoni do ręki wiodącej. Strach w końcu odszedł, zapewne wraz z mgłą, choć Alphard nie miał okazji ujrzeć jak ta powoli rozpływa się, by zniknąć całkowicie. Powrócił do niego spokój i zdrowy rozsądek, dzięki czemu znów mógł analizować całą sytuację, nawet jeśli pozbawiony jednego ze zmysłów. Słyszał zaklęcia kobiet, ale nie był pewien, które z nich gdzie mknęło i czy były udane. Nic jednak nie wskazywało na to, żeby doznał dodatkowych obrażeń. Lecz czuł gorąco unoszące się wokół niego. Do jego uszu doszło przecież wcześniej wykrzyczane Circo Igni. Musiał być otoczony płomieniami. Cholera. A może nie był?
Wszystko wokół niego zadrżało i coś spadło obok niego. To go zdezorientowało. Musiał odzyskać jak najszybciej wzrok. Finite Incantatem – rzucił w myślach, mocniej ściskając różdżkę, mając nadzieję, że mu się powiedzie.
Wszystko wokół niego zadrżało i coś spadło obok niego. To go zdezorientowało. Musiał odzyskać jak najszybciej wzrok. Finite Incantatem – rzucił w myślach, mocniej ściskając różdżkę, mając nadzieję, że mu się powiedzie.
Alphard Black
Zawód : specjalista ds. stosunków hiszpańsko-brytyjskich w Departamencie MWC
Wiek : 29
Czystość krwi : Szlachetna
Stan cywilny : Kawaler
step between the having it all
and giving it up
and giving it up
OPCM : X
UROKI : X
ALCHEMIA : X
UZDRAWIANIE : X
TRANSMUTACJA : X
CZARNA MAGIA : X
ZWINNOŚĆ : X
SPRAWNOŚĆ : X
Genetyka : Czarodziej
Martwi/Uwięzieni/Zaginieni
Sklep z kociołkami
Szybka odpowiedź