Ciężko mówić o pokojowych zamiarach, kiedy nie wiadomo, z kim ma się do czynienia. Vane nie zamierzał ryzykować, ruszył się zatem z miejsca. Słyszał wyraźnie głos dobiegający z jednego z rogów sali, chciał podjąć ofensywę w stosunku do tej sylwetki, którą widział wyraźnie. Inkantację wymówił w myślach, wymierzając różdżką i mając nadzieję, że tym razem magia nie odmówi mu posłuszeństwa i zdąży. Bułgaria najwyraźniej mu nie służyła.
| rzucam niewerbalne Orcumiano w Alexa

The member 'Thomas Vane' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 17

Alexander machnął różdżką, a niewidzialna bariera, za którą zniknęli Rycerze zniknęła. Selwyn mógł ujrzeć stojącego niemalże vis-a-vis czarodzieja, który wcześniej zszedł mu z oczu. Nie widział jednak drugiego (Ignotusa), którego wcześniej szansę miała widzieć Jackie. Ona jednak ze swojego położenia nie widziała żadnego z czarodziejów. Ani tego, który znajdował się w stworzonym przez nią dole, ani tego, który znajdował się w przejściu(Thomas) — widok przysłaniała jej kolumna. Rzucone przez nią zaklęcie w kierunku źródła głosu, choć wyjątkowo silne, nie minęło kolumny — zahaczyło o nią. Silny wiatr zderzył się z kamienną podporą, posypał się kurz i brud. Drobniutkie kamienne odłamki rozsypały się na boki, wokół kolumny.

Mapka parteru:

Żywotność:

| Thomas, posty pisane POZA wyznaczoną kolejką nie będą brane pod uwagę. Kolejka jest po to, by jej sprawiedliwie przestrzegać. Kolejka: Zakon (24h),Rycerze (24h).

To był błąd, kolumna jakby zniknęła jej z oczu i przypomniała sobie o jej istnieniu dopiero, gdy wypowiedziała inkantację, a silny promień uderzył w nią, podrywając do góry kurz. Z drugiej strony - może to nawet miało sens. Szybko wykorzystała okazję i przesunęła się w stronę Alexa, żeby rozeznać się w sytuacji. Bariera puściła, a to znaczy, że albo Gwardzista ją zniszczył przeciwzaklęciem, albo to oni szykowali nową taktykę. Cokolwiek to było, musieli reagować szybko.
Jak tylko dostrzegła sylwetkę mężczyzny na przeciwko siebie, wycelowała w niego różdżką.
- Expelliarmus! - oni, w przeciwieństwie do nich, jeszcze nie chcieli robić im aż takiej krzywdy.

| krok w dół na mapce, czyli w stronę Alexa, zaklęcie w Thomasa

The member 'Jackie Rineheart' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 77

Jackie, która podeszła ostrożnie do Alexandra miała szansę w końcu ujrzeć drugiego przeciwnika — Thomasa. Tego, w którego celowała wcześniej wciąż nigdzie nie mogła dostrzec. Wymierzyła w niego różdżką i wypowiedziała bezbłędnie inkantację zaklęcia, które błyskawicznie pomknęło w stronę Rycerza.

Mapka parteru:

Żywotność:

|Kolejka: Rycerze (24h), Zakon (24h).

Zasłona opadła, nie dzieliło nas już nic. Promień śmigającego w Thomasa zaklęcia nie nastrajał optymistycznie, a choć najlepszą obroną jest atak - na ten nie było już teraz czasu. Widział dokładnie kobietę, która rzuciła zaklęcie, nie rozpoznając w niej przeciwniczki z cmentarza. Odległość była zbyt duża. Wycelował różdżkę przed siebie.
- Protego - powiedział wyraźnie, postanawiając chociaż spróbować obronić się przed rozbrojeniem. Zaklęcia tarczy nigdy nie należały do jego koników, tym bardziej dzisiaj, kiedy jego magia postanowiła najwyraźniej zostać w granicach kraju, zawodząc go na każdym kroku.

| idę kratkę w dół, rzucam protego, przepraszam za wcześniejsze wepchnięcie się w kolejkę, będę mądrzejsza na przyszłość.

The member 'Thomas Vane' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 12

Nie widziałem, co działo się na górze. Słyszałem za to. Mogłem domyślać się, że zaklęcie zasłaniające nas przed widokiem obcych przestało działać. Nie było jednak czasu do zmarnowania, sięgnąłem więc w kierunku, w którym podejrzewałem, że mogła znajdować się moja różdżka, którą straciłem w wyniku udanego zaklęcia. Miałem dziwne wrażenie, że sinica dawała o sobie znać, gdy odczułem niezwykłą wręcz słabość w związku z rzucaniem czarów. Zagryzłem jednak zęby doskonale wiedząc, że nie mogę teraz odpuścić.

The member 'Ignotus Mulciber' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 63

Czas przepływał im między palcami - nie mieli go dużo. Nie miała zielonego pojęcia, co się tak naprawdę stało i dlaczego, stojąc na wyższym piętrze, nagle znaleźli się tutaj, otoczeni trupami, na samym dole twierdzy stworzonej przez Grindelwalda. Zacisnęła zęby. Zaklęcie było celne - wiedziała to, czuła, jak jej różdżka odpowiada na żądanie współpracy. Obcy się nie obronił, jaśniejąca tarcza była zbyt słaba.
- Esposas - wypowiedziała twardo, końcówką swojej różdżki celując w rozbrojonego przez nią mężczyznę.
Zrobiła krok do przodu, ale asekuracyjnie wybierając bliskość kolumny. Jeśli będzie trzeba, schroni się za nią. Na razie, póki ona i Alex mieli przewagę, musiała sprawdzić, kim byli atakujący ich mężczyźni. Jeśli wyglądali tak źle jak tamten strażnik, odpowiedź byłaby jasna.
Oby tylko Selwyn w końcu ruszył się z miejsca.

| kratka w lewo, celuję w Thomasa

The member 'Jackie Rineheart' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 14

Thomasowi musiała zadrżeć dłoń, a może czarnoksiężnikowi zabrakło skupienia — spróbował wyczarować przed sobą tarczę, która ochroni go przed mknącym w jego kierunku zaklęciem rozbrajającym, lecz mgiełka była za słaba. Atak przeciwniczki wytrącił jego różdżkę z dłoni. Upadła na ziemię i poturlała się kilka metrów dalej. Vane mógł po nią sięgnąć, lecz z pewnością nie zdążyłby zrobić niczego więcej, gdyż od razu pomknęło w jego stronę kolejne zaklęcie(esposas). W tym czasie, gdy w pobliżu niego toczyła się bitwa na zaklęcia, Ignotus sięgnął po swoją różdżkę, pochwycił ją bez przeszkód. Jackie mogła kątem oka dostrzec jakiś ruch w okolicy dołu, lecz rzucając zaklęcie nie była w stanie spostrzec, czym to dokładnie było.

Mapka parteru:

Żywotność:

|Thomas, podniesienie różdżki jest akcją, ale jeśli nie wykonujesz uniku, nie możesz się przemieścić. Kolejka: Zakon (24h), Rycerze (24h).

Zaczynała się denerwować. Alex nie podejmował żadnych kroków, wychodziło więc na to, że miała do dyspozycji w tej chwili tylko swoją różdżkę. Nie przeraziło ją to - musiała trzeźwo myśleć i podejmować kroki, które pomogłyby jej w utrzymaniu sytuacji takiej, jaka była do tej pory.
Poprzednie zaklęcie okazało się być tylko jasną mgłą, która zbyt szybko rozpierzchła się w chłodnym powietrzu otaczającym całą twierdzę.
- Petrificus totalus! - wysyczała niemal przez zęby, celując różdżką w mężczyznę na przeciwko siebie. Zarejestrowała ruch gdzieś w okolicy dołu, ale nie mogła się dać rozproszyć. Nie teraz.
Nie ruszała się z miejsca, musiała trzymać się blisko kolumny.

| celuję znów w Thomasa

The member 'Jackie Rineheart' has done the following action : Rzut kością

---

'k100' : 12