Arena #15
AutorWiadomość
First topic message reminder :
[bylobrzydkobedzieladnie]
Arena #15
Do tego niepozornego pomieszczenia prowadzą dwie pary drzwi znajdujące się na przeciwległych ścianach; uczestnicy turnieju dopiero po ich przekroczeniu mogą poznać swojego przeciwnika. Na środku sali znajduje się otoczone rzędami siedzeń podwyższenie. To właśnie na nim mają miejsce pojedynki; zawodnicy po zajęciu miejsc na przeciwko siebie i wykonaniu tradycyjnego ukłonu, mogą rozpocząć walkę, z której rzadko kiedy oboje wychodzą bez szwanku.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
Nad przebiegiem pojedynków czuwa magomedyk gotów zainterweniować w każdej chwili, a oprócz tego losy potyczki z zafascynowaniem śledzą czarodzieje zgromadzeni na widowni.
The member 'Cygnus Black III' has done the following action : rzut kością
'k100' : 81
'k100' : 81
Nie do końca wierzył w niezwykłe umiejętności swojego przeciwnika, sądził raczej, że dziś uśmiechnął się do niego los; nie wszystko jeszcze było stracone, a przynajmniej uporczywie powtarzał to w myśli, gdy kolejny raz wykonywał pionowy ruch różdżką, by zaklęciem tarczy odgonić mknące w jego kierunku zaklęcie.
Protego, wypowiedział w myślach inkantację, mając nadzieję, że tym razem magia go nie zawiedzie - nawet mimo tego, że nadzieja ponoć była wyłącznie matką głupich.
Protego, wypowiedział w myślach inkantację, mając nadzieję, że tym razem magia go nie zawiedzie - nawet mimo tego, że nadzieja ponoć była wyłącznie matką głupich.
a gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
The member 'Garrett Weasley' has done the following action : rzut kością
'k100' : 46
'k100' : 46
Nawet się nie zdziwił, gdy zaklęcie przebiło się przez jego zbyt słabą tarczę; wierzył, że lodowate, bolesne źródło wody wreszcie wybudzi go z tego koszmaru. Kiedy okazało się jednak, że zły sen był przykrą rzeczywistością, przeklął paskudnie w myśli - przekląłby na głos, gdyby tylko mógł - ale nie poddawał się. Przełknął dumę, przełknął wściekłość i przełknął poczucie beznadziei, kolejny raz rzucając zaklęcie.
Slugulus Erecto, a złość tylko napędzała magię w jego żyłach.
Slugulus Erecto, a złość tylko napędzała magię w jego żyłach.
a gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
The member 'Garrett Weasley' has done the following action : rzut kością
'k100' : 42
'k100' : 42
| wybacz za opóźnienie, ale uciekło mi wszystko z głowy przez obowiązki :c
Niezdolny rzucać werbalne zaklęcia - łatwiejsze dla mniej zaawansowanych, mokry oraz nieotoczony płaszczem szczęścia nie trafił. Zaklęcie okazało się być zbyt słabe, by mi zagrozić. Teraz ma kolej, skoro tarcza nie była mi potrzebna.
Zareagowałem machinalnie z dumnie uniesioną różdżką, skupiony i zdeterminowany. Potrzeba chwały pragnęła wydrzeć się z mego wnętrza niecierpliwością. Starałem się jednakże trzymać ją w ryzach. Niech nie rujnuje mego stoickiego obrazka.
– Furnunculus! – Dłoń z różdżką drgnęła, słowo zostało wypowiedziane.
Niezdolny rzucać werbalne zaklęcia - łatwiejsze dla mniej zaawansowanych, mokry oraz nieotoczony płaszczem szczęścia nie trafił. Zaklęcie okazało się być zbyt słabe, by mi zagrozić. Teraz ma kolej, skoro tarcza nie była mi potrzebna.
Zareagowałem machinalnie z dumnie uniesioną różdżką, skupiony i zdeterminowany. Potrzeba chwały pragnęła wydrzeć się z mego wnętrza niecierpliwością. Starałem się jednakże trzymać ją w ryzach. Niech nie rujnuje mego stoickiego obrazka.
– Furnunculus! – Dłoń z różdżką drgnęła, słowo zostało wypowiedziane.
Gość
Gość
The member 'Cygnus Black III' has done the following action : rzut kością
'k100' : 87
'k100' : 87
Zaklęcie, dosyć zadawalająco silne, pomknęło w kierunku rudowłosego. Nie radowałem się tym razem. Nie odetchnąłem również z ulgą. Musiałem wygrać, a na to był jeden przepis – bycie lepszym.
– Petrificus Totalus! – odparłem pewnie. Pytanie, czy skutecznie. I czy Weasley zdoła się obronić.
– Petrificus Totalus! – odparłem pewnie. Pytanie, czy skutecznie. I czy Weasley zdoła się obronić.
Gość
Gość
The member 'Cygnus Black III' has done the following action : rzut kością
'k100' : 85
'k100' : 85
Psia mać, przeklął w myślach, nie mając pojęcia, co było źródłem jego dzisiejszej, tak drastycznej klęski - może nie raniłaby go tak bardzo, gdyby nie wypluwał ślimaków na powierzchnię areny, ani gdyby mierzył się z osobą, którą uważał za równą sobie; musiał mieć gorszy dzień, wciąż nie mógł i nie chciał uwierzyć w to, że zwykły pracownik ministerstwa nieruszający się nigdy zza biurka mógł okazać się lepszy. To szczęście. Fortunny traf. Paskudny uśmiech losu. Element zaskoczenia.
Tylko i wyłącznie dzięki temu Blackowi udało się uzyskać przewagę, w gniewie nie dostrzegał innych opcji i odpowiedzi.
Sytuacja była beznadziejna - jego przeciwnik zbliżał się ku końcowym zaklęciom, podczas gdy Garrett wciąż był głęboko w przysłowiowej dupie, nie mogąc się skupić, plując mięczakami, przeklinając w myśli. Pozostało mu tylko jedno; wykonał pionowy ruch ręką, przez jego myśl przemknęła inkantacja niewerbalnego Protego.
Pozostała chwila niepewności, czy to pieprzone zaklęcie tarczy okaże się wystarczająco silne.
Tylko i wyłącznie dzięki temu Blackowi udało się uzyskać przewagę, w gniewie nie dostrzegał innych opcji i odpowiedzi.
Sytuacja była beznadziejna - jego przeciwnik zbliżał się ku końcowym zaklęciom, podczas gdy Garrett wciąż był głęboko w przysłowiowej dupie, nie mogąc się skupić, plując mięczakami, przeklinając w myśli. Pozostało mu tylko jedno; wykonał pionowy ruch ręką, przez jego myśl przemknęła inkantacja niewerbalnego Protego.
Pozostała chwila niepewności, czy to pieprzone zaklęcie tarczy okaże się wystarczająco silne.
a gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
The member 'Garrett Weasley' has done the following action : rzut kością
'k100' : 2
'k100' : 2
Nadmiar bodźców, a także siła ostatniego zaklęcia i kompilacja wszystkich dotychczasowych uroków sprawiła, że - choć odpychał od siebie tę możliwość i za wszelką cenę starał się pozostać przy zmysłach - balansował na pograniczu utraty przytomności; spetryfikowany, z niewyobrażalnie wielkim impetem uderzył o powierzchnię areny - ten dźwięk w przykry sposób oznajmił koniec pojedynku jeszcze przed tym, jak zrobił to sędzia.
Garrett nie zaznawał często smaku porażki i być może dlatego zdawał mu się taki gorzki.
Nawet gdy leżał niemalże omdlały, gdy czuł pieczenie na twarzy zwiastujące pojawienie się obrzydliwych bąbli, gdy w gardle stawał mu śluz, wciąż władał nim druzgoczący gniew; rozczarowanie przeplatało się z zawiścią, ze złością, z narastającą chęcią nie tyle rewanżu, co zemsty za upokorzenie.
Gdyby był w stanie się poruszyć, i tak spojrzałby na Blacka dumnie, z wyższością - zaklęcie jednak sprawiało, że nie mógł drgnąć i musiał pozwolić się zanieść, zaprowadzić do punktu medycznego, w milczeniu obserwować, jak uzdrowiciele odwracają skutki wszystkich zaklęć.
Kompromitacja piekła gorzej niż siarczysty policzek. A Garrett Weasley tak łatwo nie zapomina.
| zt, dzięki za grę i gratulacje <33
Garrett nie zaznawał często smaku porażki i być może dlatego zdawał mu się taki gorzki.
Nawet gdy leżał niemalże omdlały, gdy czuł pieczenie na twarzy zwiastujące pojawienie się obrzydliwych bąbli, gdy w gardle stawał mu śluz, wciąż władał nim druzgoczący gniew; rozczarowanie przeplatało się z zawiścią, ze złością, z narastającą chęcią nie tyle rewanżu, co zemsty za upokorzenie.
Gdyby był w stanie się poruszyć, i tak spojrzałby na Blacka dumnie, z wyższością - zaklęcie jednak sprawiało, że nie mógł drgnąć i musiał pozwolić się zanieść, zaprowadzić do punktu medycznego, w milczeniu obserwować, jak uzdrowiciele odwracają skutki wszystkich zaklęć.
Kompromitacja piekła gorzej niż siarczysty policzek. A Garrett Weasley tak łatwo nie zapomina.
| zt, dzięki za grę i gratulacje <33
a gniew twój bezsilny niech będzie jak morze
ilekroć usłyszysz głos poniżonych i bitych
pierścień +3opcm
Nie znała swojego przeciwnika i nie wiedziała, przeciwko komu stanie - pewna była jednak, że to był jej ostatni pojedynek w tym klubie. Nie nadawała się do walki, powinna wrócić do książek i wznowić swoje statyczne badania. Spośród czterech dotychczasowych wygrała tylko raz - z Frederickiem, który wyraźnie dał jej wygrać. To było bardzo uprzejme z jego strony, ale nie dość satysfakcjonujące dla niej samej - dość ambitnej, by dokończyła to, co zaczęła i dość realistycznie patrzącej na świat, by nie myślała o tym ponownie.
Westchnęła, coraz mniej podobała jej się arena tego miejsca. Skłoniła się uprzejmie, zgodnie ze zwyczajem, swojemu przeciwnikowi i mocno uchwyciła różdżkę w dłoń. Sędziowie ją wskazali jako zaczynającą, być może z tej pozycji będzie jej łatwiej? Po ukłonie jeszcze raz skinęła oponentowi głową z wyrazem szacunku, po czym rzuciła zaklęcie, sięgając po swoją najsilniejszą stronę - transmutacja nie mogła jej tym razem zawieść.
- Immobulus!
Nie znała swojego przeciwnika i nie wiedziała, przeciwko komu stanie - pewna była jednak, że to był jej ostatni pojedynek w tym klubie. Nie nadawała się do walki, powinna wrócić do książek i wznowić swoje statyczne badania. Spośród czterech dotychczasowych wygrała tylko raz - z Frederickiem, który wyraźnie dał jej wygrać. To było bardzo uprzejme z jego strony, ale nie dość satysfakcjonujące dla niej samej - dość ambitnej, by dokończyła to, co zaczęła i dość realistycznie patrzącej na świat, by nie myślała o tym ponownie.
Westchnęła, coraz mniej podobała jej się arena tego miejsca. Skłoniła się uprzejmie, zgodnie ze zwyczajem, swojemu przeciwnikowi i mocno uchwyciła różdżkę w dłoń. Sędziowie ją wskazali jako zaczynającą, być może z tej pozycji będzie jej łatwiej? Po ukłonie jeszcze raz skinęła oponentowi głową z wyrazem szacunku, po czym rzuciła zaklęcie, sięgając po swoją najsilniejszą stronę - transmutacja nie mogła jej tym razem zawieść.
- Immobulus!
Kto pierwszy został królem? A kto chciał zostać bogiem? Kto pierwszy był człowiekiem? Kto będzie nim
ostatni?
ostatni?
The member 'Minnie McGonagall' has done the following action : rzut kością
'k100' : 39
'k100' : 39
Arena #15
Szybka odpowiedź