Yue

24.06.20 23:34

First topic message reminder :

Yue

Ta młoda płomykówka zwyczajna zastąpiła swojego sędziwego poprzednika, który towarzyszył Wren od czasów szkolnych. Z ciężkim sercem po stracie ostatniej sowy, przed dwoma laty zakupiła Yue, ptaka dużo mniej charakternego i raczej łagodnego, niezainteresowanego niczym innym poza czyszczeniem własnych piór i nocnymi polowaniami, na jakie często wypuszcza ją czarownica. Z listem niechętnie wyrusza w podróż.

Spoiler:

Spoiler:

[bylobrzydkobedzieladnie]

04.05.21 17:46

Przeczytaj 06.12

Wren, znowu nie mam ręki.

Rzecz jasna jest to żart. Byłam na misji terenowej w hrabstwie Derbyshire, gdzie spotkaliśmy zdrajców, członków Zakonu Feniksa. Rozpętała się między nami walka, prawdziwa walka na śmierć i życie - jakby tego było mało, dopadła nas też śnieżna zamieć. Jestem cała, choć obficie poparzona. Doszło do wybuchu.

Straciłam różdżkę. Wkrótce będę mieć nową. Potrzebuję kilku, maksymalnie czterech dni na wylizanie ran. Piszę, żebyś nie musiała wyważać mi drzwi Bombardą.

Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku.

Twoja,

Elvira

[bylobrzydkobedzieladnie]

14.05.21 21:30

Przeczytaj 7.10

Panno Chang

pragnę jeszcze raz podziękować za Panny usługi przy przygotowaniu mojego brata, Alpharda, do ostatniej drogi i pochówku. Jestem wdzięczna za precyzję, z jaką wykonała Panna powierzone zadanie, liczę również, że zapłata spełnia Panny założenia. Sam pogrzeb nie do końca spełnił moje oczekiwania, jednakże wygląd mojego brata był nienaganny.
Osobiście pragnę również wyrazić swoje podziękowania za odpoczynek, który zapewniła mi Panna na dzień przed. Przyznaję, że zabieg jak zawsze przyniósł niezwykłe efekty, a skóra wydawała się zrelaksowana i świeża. Serce bolało, ale dla oczu zgromadzonych w trakcie uroczystości gości, nie było to tak samo widoczne.
W pewnym stopniu przyzwyczaiłam się już do owych zabiegów, darzę też Pannę wyjątkowym zaufaniem. Proszę pamiętać, że ma Panna we mnie wsparcie, jeśli takowe byłoby potrzebne.

lady Aquila Black

27.05.21 22:16

Przeczytaj 24.10

Wren, może wyobrażasz sobie, że nie wiem. Nie zdziwiłoby mnie to, przecież o takich rzeczach rzadko rozmawiamy, ale mam bardziej niż sprawną pamięć i potrafię odnotować szczegóły, które są dla mnie istotne.

Przeżyłaś kolejny rok, a umowa społeczna mówi, że powinnam Ci z tego powodu pogratulować. Złożyć życzenia zdrowia, pomyślności, czy innych pierdół. Zasługujesz na nie wszystkie, na życie bez bólu, na pieniądze, na sławę, ale jak Ci ich będę życzyć, to nic z tego mieć nie będziesz. Powinnam Ci raczej pomóc, mam zamiar.

Kupiłam Ci prezent, ale wiem, że lubisz mieć coś więcej niż tylko przedmioty, więc dam Ci do tego jeszcze jeden - życzenie. Twoje. Spełnię je ja. Bezterminowe, ale jedno. Cokolwiek zechcesz, ale jeśli mnie upokorzysz, to wykonam je zgodnie z obietnicą, a potem Cię zabiję, a szkoda by było.

Trzymaj się i do zobaczenia wkrótce, gąsko.

PS To nie jest po prostu woreczek, nie dałabym Ci niczego takiego; to skóra wsiąkiewki, cokolwiek do niej włożysz, będzie mogło zostać wyjęte wyłącznie przez Ciebie.

Twoja,

Elvira

Do listu dołączona jest paczuszka ze złotą wstążką, a w niej - woreczek ze skóry wsiąkiewki.

29.05.21 1:02

Przeczytaj C.Hayes

Szanowna Pani Chang,

niezmiernie Panią przepraszam. Zdaję sobie sprawę, iż wykazałem się głęboką niesubordynacją, jednakże musiałem pilnie wyjechać ze stolicy. Dostałem nagłe wezwanie, niespodziewaną misję, do której ściągano większą ilość specjalistów. Zwyczajnie nie zdążyłem nakreślić kilku słów wyjaśnień i przełożyć spotkanie. Jeszcze raz niezmiernie Panią przepraszam i mogę obiecać, że tym razem dotrzymam słowa i dokonam odpowiedniej rekompensaty.

Zarobek to drugorzędna sprawa; bardziej w tym przypadku interesuje mnie dobro klienta. Jest mi niezmiernie przykro, iż tak wiele przykrości dopada Panią w tak krótkim czasie. Niemniej jednak jest gotowy, aby pomóc i wszystko sprawdzić. Czy możemy spotkać się w tym samym miejscu, w najbliższy piątek? Godzina również pozostałaby bez zmian.

Jeszcze raz proszę o wybaczenie.

Pozdrawiam,

C.Hayes

11.06.21 22:13

Przeczytaj 19 listopada 57

Chang,

Nie wiem czy Cię to zainteresuje, jednak moja kochana kuzynka, Lady Aquila Black wraz z Lady Doyanne Evandrą Rosier oraz Lady Primrose Burke, organizuje zbiórkę żywności dla ludzi, którzy potrzebują pomocy. Pomyślałam, że... zechcesz dorzucić coś od siebie, wierzę, że w Twoim skąpanym w kłamstwie sercu, znajduje się chociaż cząstka dobroci.
Jeśli zechcesz wspomóc, zbiórka odbywa się w siedzibie rodowej Blacków, na Grimmauld Place 12, do 18 grudnia.

Forstyhia

20.06.21 20:40

Przeczytaj 24.12

Niech te święta będą dla ciebie ostre jak laudanum i nieprzewidywalne jak lancea. Pozornie gorzkie chwile przynoszą wszak największą gratyfikację.

Elv

20.06.21 20:46

Przeczytaj 24.12

Każda gorzka chwila spędzona z Tobą opływała w najsłodszą gratyfikację. Żadnej nie żałuję. Wolność jest względnym pojęciem, które nijak się ma do obecnych czasów, a ja jestem zbyt silna, by cierpieć. Nie złamałaś mnie.
A ty? Żałujesz?

Elv

02.07.21 19:21

Przeczytaj

W. Gdzie jesteś i co robisz? Szumię echem Twoich niknących kroków. Mam wrażenie, że zgubiłyśmy się gdzieś ostatnio. Obie. Daleko od siebie. Nie wiem już, jak się czujesz. Nie znam Twoich lęków, nie wiem co Ci ciąży na duszy i sercu. Zbliż się do mnie znowu, wciąż potrzebuję i chcę w życiu Twojej obecności. Czy masz czas na spotkanie? S.

14.07.21 16:21

Przeczytaj 24.12

Prawda. Spokojnych świąt i Tobie.

Zanim jednak zupełnie zatrzesz moją osobę w pamięci, mam sprawę. Biznesową. Bezosobową. Ważną.

Czy w swoim kalendarzu usług znajdziesz dla mnie miejsce trzydziestego pierwszego grudnia w godzinach przedpołudniowych? Potrzebna mi kąpiel we krwi, najlepszej, jaka jest na rynku. To nie może czekać, później będzie za późno. Zapłacę, ile tam sobie bierzesz za kurację. Nawet jeśli cena jest wysoka, nie martwię się pieniędzmi. Czekam na informację zwrotną.

Tyle jeszcze chyba możesz dla mnie zrobić, że mi nie odmówisz. Nie muszę mieć Twojej sympatii, żeby być Twoim klientem.

Elv

15.07.21 20:16

Przeczytaj 24.12

Dobrze, że zaznaczyłaś, że nie będziemy marnować czasu, bo zamierzałam przecież nagotować zupy i kupić Ci kapcie.

Mam nadzieję, że rozwiejesz każdą z moich wątpliwości. Jak obie wiemy, jesteś wszak warta swojej ceny.

W moim mieszkaniu. Nie spóźnij się.

Elvira

[bylobrzydkobedzieladnie]

17.07.21 17:55

Przeczytaj 24.12

Partnerko w biznesie, niechże się więc stanie podług Twego życzenia, kapcie, wygodne poduszki i kieliszek szampana znajdą się na swoim miejscu przed południem. Liczę, że moja gościnność zmieści się w granicach Twoich oczekiwań.

Zainteresowała mnie wzmianka o usługach alternatywnych; tak jak Ty jesteś warta swej ceny, tak ja zasługuję na najlepszą oprawę. Jak wiesz, jest to dla mnie rzecz świeża, nowa, każda wskazówka, obecność, jest na wagę złota.

Twoje zaangażowanie dobrze wróży. 9.30 rano, wigilia Nowego Roku.

Do zobaczenia,

Elvira

[bylobrzydkobedzieladnie]

17.07.21 18:30

Przeczytaj

Panno Chang

ufam, że Sunshine zastaje Pannę w zdrowiu. Zostałam zaproszona na bal maskowy i, jak zwykle, pragnę skorzystać z Panny usług. Sylwestrowy poranek będzie idealny. Czy udało się Pannie pozyskać krew wyższej klasy?

lady Aquila Black

28.07.21 19:13

Przeczytaj 24 grudnia

Wren,mam nadzieję, że okres świątecznej ckliwości spędzasz na doskonaleniu czarów oraz przygotowaniach do naszych kolejnych spotkań - obserwuję Cię i Twoje poczynania nawet wtedy, kiedy nie zdajesz sobie z tego sprawy. Nadchodzi Nowy Rok, pełen wyzwań, wojna wkracza w decydujący etap, musimy przyśpieszyć nasze nauki. Co wiąże się z większym ryzykiem, lecz cóż, najwyżej zginiesz, próbując - to moim zdaniem najsłodszy rodzaj porażki, nie sądzisz?

Przesyłam Ci dwie księgi, masz je przeczytać, uważnie i dogłębnie, a także przyswoić skrytą w nich wiedzę. Nie muszę chyba dodawać, że to niedostępne grymuary, wymagające skrajnej troski? Księga Czarnomagicznych Manifestacji pozwoli Ci lepiej przełożyć werbalną moc, płynącą z głosu i serca. Ćwicz jednak bez różdżki, nie rzucaj zaklęć, ale pieść je językiem, otaczaj ustami, akcentuj z namiętnością i szacunkiem, odcinaj zbędne głoski trzaskiem kłów. Dwanaście Lekcji Krwawej Sztuki to szczególnie ważna pozycja, skupia się na magii krwi, ale także na klątwach, które mają na nią wpływ. Krew możesz nie tylko upuścić, Chang, ku uciesze szlachcianek - to znacznie przydatniejsza, pradawna ciecz. Z tego woluminu nauczysz się krwawej teorii; krew można zagotować, doprowadzić do wrzenia, rozpocząć nią eksplozję, rozrzedzić, uwypuklić w żyłach, przywołać jednym gestem. Myślę, że ta tematyka Ci się spodoba.

Oczekuj nieoczekiwanego - wkrótce spotkamy się ponownie, a moje wymagania, tak jak Twój apetyt, rosną w miarę zgłębiania tajników mrocznej magii.

PS Znajdź godną następczynię Melody. Podobało mi się nasze ostatnie spotkanie.

D.

09.08.21 14:50

Przeczytaj Kto to? // 31 grudnia 1957 r.

Wren, ślepy los, bardzo ślepy los rozbił mój grudzień i spowodował, że piętrząca się wieża listów w końcu upadła. Wiem, późno docierają te słowa. Na pewno jednak wiesz, albo przeczuwasz, że twoje dziecko dotarło do mnie bezpiecznie. Czy chodzi o to... o czym pomyślałam w pierwszej chwili? Czy jeszcze trzeba kogoś wytargać za dupsko? Wyjechałam daleko, Wren, ale pamiętam o tobie, zajrzę jeszcze do Londynu, a wtedy cię złapię i wypytam. Gromada przyjęła nowego niuchacza przyjaźnie. Będzie miał u mnie dobrze. Obiecuję.

Święta przegapione, ale wciąż jest przed nami znak nowego roku. Niech będzie lepszy od poprzedniego, Wren. Niech będzie.

Dziękuję. Philippa

03.10.21 21:15

Przeczytaj styczeń 1958

Panno Chang,

niezwykle miło jest mi czytać, że wieści o mojej pracy się rozchodzą i to w tak dobrym kontekście. Chciałabym potwierdzić - owszem, zajmuję się magicznym krawiectwem, zaś w oferowanych przeze mnie usługach znajdują się szaty o różnych czarodziejskich właściwościach. Przyznam jednak, że moda chińska jest dla mnie rzeczą obca i nowa, dlatego dziękuję za przesłanie ilustracji. Odpisuję z lekkim opóźnieniem, ponieważ szukałam materiałów z wykrojami chińskich, tradycyjnych szat. Myślę, że uda mi się je zdobyć, jest na to duża szansa, więc będę mogła przyjąć Panny zamówienie. Byłoby jednak dobrze, gdyby udało nam się spotkać i omówić projekt, by na pewno spełniał panny oczekiwania. Co panienka o tym sadzi? Najbardziej pasują mi godziny okołopołudniowe. Możemy spotkać się w Londynie?

Pozdrawiam,

Demelza Fancourt

Organizacja

Aktualizacje

Kartoteki

Poszukiwania

Wydarzenia